Informujemy, że w dniu 17.07.2024 r. forum rozmowy.polki.pl zostanie zamknięte. Jeśli chcesz zachować treści swoich postów lub ciekawych wątków prosimy o samodzielne skopiowanie ich przed tą datą. Po zamknięciu forum rozmowy.polki.pl, wszystkie treści na nim opublikowane zostaną trwale usunięte i nie będą archiwizowane.
Dziękujemy!
Redakcja polki.pl
Dodatkowo informujemy, że w dniu 17.07.2024 r. wejdą w życie zmiany w Regulaminie oraz w Serwisie polki.pl
Zmiany wynikają z potrzeby dostosowania Regulaminu oraz Serwisu do aktualnie świadczonych usług, jak również do obowiązujących przepisów prawa.
Najważniejsze zmiany obejmują między innymi:
- zakończenie świadczenia usługi Konta użytkownika,
- zakończenie świadczenia usługi Forum: Rozmowy,
- zakończenie świadczenia usługi Polki Rekomendują,
- zmiany porządkowe i redakcyjne.
Z nową treścią Regulaminu możesz zapoznać się tutaj.
Informujemy, że jeśli z jakichś powodów nie akceptujesz treści nowego Regulaminu, masz możliwość wcześniejszego wypowiedzenia umowy o świadczenie usługi prowadzenia Konta użytkownika. W tym celu skontaktuj się z nami pod adresem: redakcja@polki.pl
Po zakończeniu świadczenia usług dane osobowe mogą być nadal przetwarzane, jednak wyłącznie, jeżeli jest to dozwolone lub wymagane w świetle obowiązującego prawa np. przetwarzanie w celach statystycznych, rozliczeniowych lub w celu dochodzenia roszczeń. W takim przypadku dane będą przetwarzane jedynie przez okres niezbędny do realizacji tego typu celów, nie dłużej niż 6 lat po zakończeniu świadczenia usług (okres przedawnienia roszczeń).
Marzec 2010
Iza waży równe 9kg i mierzy 83cm, lekarka zbadała ją cała dokłądnie, Iza grzecznie i posłusznie dała się zbadac stetoskopem, i język i gardło pokazała, i brzuszek i pupę i naprawdę ja stała w szoku a moje dziecko słuchało lekarki i robiło to o co prosi, jak skończyła badać to sie rozbrykała i biegała od ściany do ściany, moja lekarka stwierdziła że cóz waga niska, wzrost mieści się jeszcze w centylach i patrząc na jej żywotność to mówi nie ma żadnych zastrzerzeń, a moje dziecko wyło jak miało się ubrac albo wyjść z gabinetu, więc wyszła na podkoszulku i pampersie do pielęgniarek, tam szaleństwo od wagi do miarki, chciała zeby ją ciągle mierzyć, kobitki się naśmiłay i obdarowały Izę naklejkami i patyczkami-lizakiem do badania gardła, no i ta nie chciała iśc do domu, siłą ja stamtąd wyciągnęłam.
także od połowy sierpnia zaczynamy się adaptować w przedszkolu a od wrzesnia już na stałe. Myślę że jak dalej tak będzie lgnęła do ludzi i dzieci to będzie dobrze, bo jej mina i radość wczoraj , to było coś niesamowitego.
mgs,olisa fajnie,że się dezwałyście:D
Ja też życzę wszystkiego najlepszego dla naszych dwulatków!!!
marzec nic się nie zmieniło:( Ostatnio gin powiedział mi,że jeżeli się mały nie odwróci do porodu to jak zacznie się akcja porodowa o zdecydują czy będę rodzić sn czy przez cc. Przy drugim porodzie ułożenie pośladkowe nie jest wskazaniem do cc. z
to super, że Iza taka chętna do innych dzieci. Z Nadią też tak miałam - od pierwszego dnia bez płaczu z uśmiechem zawsze wchodzi na salę. Od ferii mamy problem z dobudzeniem jej rano w domu, ale mam nadzieję, że to przejdzie z czasem. Jak odbieram córę z przedszkola po południu to zwykle jestem z Michałem i pani pozwala młodemu wejść na salę do dzieci na kilka minut. On jest wtedy wniebowziety! wprawdzie jeszcze rok spędzi w domu, ale myślę, że gdybym musiała posłać go do przedszkola to też bez większych stresów - przynajmniej dla niego, bo ja to na pewno bym siedziała przez pierwsze dni jak na szpilkach - z Nadią tak miałam :D
![AnkaJ](https://polki.pl/foto/1_1_SMALL_0100/ankaj-239282.jpg)
![](https://rozmowy.polki.pl/webapps/modules/CMForum/html/front/magenta/assets/img/smiles/052.gif)
Pierwszą noc to raczej ja nie spałam bo się bałam i nasłuchiwałam ale wstała wypoczęta i zadowolona. Woła mnie w nocy, ale wystarczy, że mnie zobaczy i śpi dalej. No dzisiaj coprawda 3 razy musiałam do niej wstać ale myślę, że to kwestia czasu. Przynajmniej taka optymistka jestem ;)
Muszę jeszcze jakąś nocną lampkę dokupić i będzie git.
A co u was? Sezon na piaskownice rozpoczęty?
Wonia jak się czujesz? Pewnie już z torba do szpitala spakowana co? Moja się odwróciła ale z lekarki jestem średnio zadowolona bo musiałam zmienić. Tyle, że sobie myślę, że zostały mi może jeszcze ze dwie wizyty.
A ty Wonia robiłaś to badanie usg szczegółowe w 30 tygodniu?