Marzec 2010
napisał/a:
marzec13
2012-03-06 08:20
Fajnie, że tak łatwo poszło. A pisałyście kiedyś o ciastolinie. Bawią się wasze dzieci? Bo Ania jeszcze nie miała ale myślę, żeby coś na urodziny jej kupić, albo komuś z rodziny pomysł podsunąć.
napisał/a:
woniaX84
2012-03-06 12:04
he,he właśnie dlatego chciałabym urodzić sn bo tragedii nie miałam z Nadią:p No ale jak narazie nic nie zapowiada porodu naturalnego...To będzie drugie i ostatnie nasze dziecko. Mój też był przy mnie i teraz też by chciał:p
napisał/a:
AnkaJ
2012-03-07 11:20
Cześć dziewczyny Madzia bardzo dziękuje za życzenia :)
napisał/a:
AnkaJ
2012-03-11 19:53
WSZYSTKIEGO NAJLEPSZEGO DLA KACPERKA!!! SPEŁNIENIA MARZEŃ :)
napisał/a:
olisa
2012-03-12 12:34
Ile w ulu pszczół robotnic,
ile pociąg mija zwrotnic,
ile kwiatów liczy łąka,
ile kropek ma biedronka,
tyle szczęścia i słodyczy
w Dniu Urodzin Tobie życzy Filipek i forumowa Ciotka Olka :*:*
Spóźnione życzenia dla Kacperka oraz dla dzisiejszej Solenizantki Izuni :*:* :*:*:*:*
ile pociąg mija zwrotnic,
ile kwiatów liczy łąka,
ile kropek ma biedronka,
tyle szczęścia i słodyczy
w Dniu Urodzin Tobie życzy Filipek i forumowa Ciotka Olka :*:*
Spóźnione życzenia dla Kacperka oraz dla dzisiejszej Solenizantki Izuni :*:* :*:*:*:*
napisał/a:
AnkaJ
2012-03-12 17:51
IZUNI ŻYCZĘ WSZYSTKIEGO NAJLEPSZEGO SPEŁNIENIA MARZEŃ 100 LAT!!! :)
napisał/a:
marzec13
2012-03-13 07:48
Ja też dołączam się do życzeń dla Izy i Kacperka. ;)
A dzsiaj moja kruszynka kończy 2 latka. Eh pamiętam to ja dziś ;)
A dzsiaj moja kruszynka kończy 2 latka. Eh pamiętam to ja dziś ;)
napisał/a:
olisa
2012-03-13 10:05
sto lat dla Ani :*
a Moja Mlodziez za rowno tydzien konczy 2 latka leci czas jak nie wiem ...
a Moja Mlodziez za rowno tydzien konczy 2 latka leci czas jak nie wiem ...
napisał/a:
mgs
2012-03-13 11:05
Wszystkiego Najlepszego dla wszystkich 2-latków - dla niektórych trochę spóźnione ale szczere ;) a tak w ogóle pamiętacie nas? :D podczytuję wasze posty jak tylko mam czas, ale jakoś nie miałam weny do udzielania się w ostatnich miesiącach... może teraz coś się u mnie ruszy... hmmm gratuluję sukcesów dzieciaczków - nocniczki, smoczki itp. u nas z tym bardzo różnie - smoczek nadal niezbedny przy zasypianiu, a nocniczek powoli wkracza, aczkolwiek siusianie do niego to raczej jak się uda niż faktyczne skojarzenie potrzeby fizjologicznej :) ale mamy czas. Ja od początu roku siedzę ponownie w domu - po roku pracy na odpowiedzialnym i absorbującym stanowisku, postanowiłam powiedzieć "dość" - nie była to łatwa decyzja biorąc pod uwagę stan naszych finansów, ale rodzina na pewno na tym zyskała. Dzieci mają odstresowaną mamę, a mąż zadowolony że po domu nie plącze się wiecznie teściowa :P i że żona nie ma wiecznie migreny spowodowanej nawałem pracy i obowiązków służbowych... w tej chwili szukam zajęcia mniej absorbującego - nawet na pół etatu - byleby dom i rodzina na tym nie ucierpiały.
no to tyle marudzenia na temat mojej sytuacji :)
a teraz może pochwalcie się dziewczyny prezentami urodzinowymi Waszych dzieciaczków - ja zastanawiam się co wybrać dla Michała - mam opcję - bramka i piłka do nogi (oczywiście w wersji mini) bo moje dziecię to zapalony "kopacz" i mimo że z gadaniem u niego kiepsko, to jak widzi piłkę to od razu wrzeszczy "gola!" :)
no to tyle marudzenia na temat mojej sytuacji :)
a teraz może pochwalcie się dziewczyny prezentami urodzinowymi Waszych dzieciaczków - ja zastanawiam się co wybrać dla Michała - mam opcję - bramka i piłka do nogi (oczywiście w wersji mini) bo moje dziecię to zapalony "kopacz" i mimo że z gadaniem u niego kiepsko, to jak widzi piłkę to od razu wrzeszczy "gola!" :)
napisał/a:
Asqa
2012-03-13 14:13
Iza dziękuje za życzenia i składa życzenia dzisiejszej solenizantce- Ani i spóźnione życzenia Kacperkowi! Sto lat kochani, spełnienia marzeń i beztroskiego dzieciństwa :)
mgs super że się odezwałaś!
Zaglądaj do nas częściej! z pracą dobrą decyzję podjęłaś, nie wszystko można przeliczyć na pieniądze, zwłaszcza jeśli mają byc kosztem zdrowia czy rodziny :) Na pewno znajdziesz coś odpowiedniejszego :)
mgs super że się odezwałaś!
Zaglądaj do nas częściej! z pracą dobrą decyzję podjęłaś, nie wszystko można przeliczyć na pieniądze, zwłaszcza jeśli mają byc kosztem zdrowia czy rodziny :) Na pewno znajdziesz coś odpowiedniejszego :)
napisał/a:
Asqa
2012-03-13 14:32
co do prezentów, hmmm Izę najbardziej cieszy lego duplo, ma tego mnóstwo ale ciągle sie nimi bawi, dostała domek rodzinny i ma tez farmę, teraz w oba pakuje ludziki albo zwierzątka, robi im obiad..... albo układa przez całe mieszkanie zwierzątka jedno za drugim , albo wozi je wózkiem, albo w torebkę pakuje, no nic sie dla niej nie liczy tak jak lego, lalki w odstawkę, woli misie, misiom tez gotuje i z nimi chodzi wszędzie.
marzec pytałas sie kiedyś o ciastoline, tez nad tym myslałam, ale niestety moje dzieck nadal wszystko pcha do dzioba i boję że mogę nie zauważyc jak posmakuje.
marzec pytałas sie kiedyś o ciastoline, tez nad tym myslałam, ale niestety moje dzieck nadal wszystko pcha do dzioba i boję że mogę nie zauważyc jak posmakuje.
napisał/a:
Asqa
2012-03-13 14:40
impreze mieliśmy w sobotę, piątek wieczorem dmuchałam 50 balonów, serpentynki wieszłam i rano mina mojego dziecka, te wielkie oczy i zachwyt.....
generalnie miała dużo wrażeń i wieczorem ciężko było jej zasnąć i przez sen gadała, popłakiwała...... ale o smoczka nie prosiła, chyba juz zupełnie o nim zapomniała :)
a wczoraj zrobiła mi niespodziankę, chciała usiąśc na kibelek, siadała tak chyba z 10 razy ale nic nie zrobiła, ale najwazniejsze że sama powoli chce, że się przełamuje, bo jeszcze do niedawna za nic nie usiadła na nocniku czy kibelku. Dzisiaj też powtarza tą zabawę, no ale powoli powoli mam nadzieję że zacznie robić, no ja jej zmuszać nie będę.
generalnie miała dużo wrażeń i wieczorem ciężko było jej zasnąć i przez sen gadała, popłakiwała...... ale o smoczka nie prosiła, chyba juz zupełnie o nim zapomniała :)
a wczoraj zrobiła mi niespodziankę, chciała usiąśc na kibelek, siadała tak chyba z 10 razy ale nic nie zrobiła, ale najwazniejsze że sama powoli chce, że się przełamuje, bo jeszcze do niedawna za nic nie usiadła na nocniku czy kibelku. Dzisiaj też powtarza tą zabawę, no ale powoli powoli mam nadzieję że zacznie robić, no ja jej zmuszać nie będę.