szkoła podstawowa - prywatna, czy państwowa?
napisał/a:
~Lolalny Lemur
2007-09-17 20:26
krys pisze:
>>> "jak chcecie rozrabiać, farbować włosy
>> Dwa kolczyki w uchu też człowieka automatycznie szufladkują?
>
> Ale osochodzi? Tam są takie zasady, możesz się do nich dostosować, albo
> wybrać inną szkołę
Pewnie, że bym wybrała inną. Dla mnie to nie jest kryterium "dobrej
szkoły". A wręcz przeciwnie.
LL
--
*Lemury porozumiewaja sie za pomoca roznych
dzwiekow - niektore przypominaja odglosy
wielorybow i policyjna syrene, inne,
jak u lemura wari, smiech szalenca.*
>>> "jak chcecie rozrabiać, farbować włosy
>> Dwa kolczyki w uchu też człowieka automatycznie szufladkują?
>
> Ale osochodzi? Tam są takie zasady, możesz się do nich dostosować, albo
> wybrać inną szkołę
Pewnie, że bym wybrała inną. Dla mnie to nie jest kryterium "dobrej
szkoły". A wręcz przeciwnie.
LL
--
*Lemury porozumiewaja sie za pomoca roznych
dzwiekow - niektore przypominaja odglosy
wielorybow i policyjna syrene, inne,
jak u lemura wari, smiech szalenca.*
napisał/a:
~Lolalny Lemur
2007-09-17 20:26
MOLNARka pisze:
>> Ja mam teorię, że faceci wolą spódnice z pewnego ściśle określonego
>> powodu ;)
>
> Myślisz o czasie dostępu ?
Uhm :)
LL
--
*Lemury porozumiewaja sie za pomoca roznych
dzwiekow - niektore przypominaja odglosy
wielorybow i policyjna syrene, inne,
jak u lemura wari, smiech szalenca.*
>> Ja mam teorię, że faceci wolą spódnice z pewnego ściśle określonego
>> powodu ;)
>
> Myślisz o czasie dostępu ?
Uhm :)
LL
--
*Lemury porozumiewaja sie za pomoca roznych
dzwiekow - niektore przypominaja odglosy
wielorybow i policyjna syrene, inne,
jak u lemura wari, smiech szalenca.*
napisał/a:
~krys
2007-09-17 20:43
Lolalny Lemur napisał(a):
> Pewnie, że bym wybrała inną. Dla mnie to nie jest kryterium "dobrej
> szkoły". A wręcz przeciwnie.
No to powodzenia. Jeśli dla Ciebie kryterium dobrej szkoły jest
pozwolenie noszenia 2 kolczyków w jednym uchu, to pszebałdzo. Ja
osobiście wolę inne kryteria, kolczyki można założyć po lekcjach.
--
Pozdrawiam
Justyna
GG 6756000
> Pewnie, że bym wybrała inną. Dla mnie to nie jest kryterium "dobrej
> szkoły". A wręcz przeciwnie.
No to powodzenia. Jeśli dla Ciebie kryterium dobrej szkoły jest
pozwolenie noszenia 2 kolczyków w jednym uchu, to pszebałdzo. Ja
osobiście wolę inne kryteria, kolczyki można założyć po lekcjach.
--
Pozdrawiam
Justyna
GG 6756000
napisał/a:
~Lolalny Lemur
2007-09-17 23:19
krys pisze:
>> Pewnie, że bym wybrała inną. Dla mnie to nie jest kryterium "dobrej
>> szkoły". A wręcz przeciwnie.
>
> No to powodzenia.
Dziękuję, już znalazłam.
> Jeśli dla Ciebie kryterium dobrej szkoły jest
> pozwolenie noszenia 2 kolczyków w jednym uchu, to pszebałdzo.
Odwrotnie. Noszenie dwóch kolczyków nie jest dla mnie kryterium
oceniania tego co w człowieku. Paradoksalnie często ci, ktorzy noszą się
"dziwnie" są bardziej normalni od hordy skromnie ubranych panienek.
Pedagodzy powinni o tym pamiętać.
LL
--
*Lemury porozumiewaja sie za pomoca roznych
dzwiekow - niektore przypominaja odglosy
wielorybow i policyjna syrene, inne,
jak u lemura wari, smiech szalenca.*
>> Pewnie, że bym wybrała inną. Dla mnie to nie jest kryterium "dobrej
>> szkoły". A wręcz przeciwnie.
>
> No to powodzenia.
Dziękuję, już znalazłam.
> Jeśli dla Ciebie kryterium dobrej szkoły jest
> pozwolenie noszenia 2 kolczyków w jednym uchu, to pszebałdzo.
Odwrotnie. Noszenie dwóch kolczyków nie jest dla mnie kryterium
oceniania tego co w człowieku. Paradoksalnie często ci, ktorzy noszą się
"dziwnie" są bardziej normalni od hordy skromnie ubranych panienek.
Pedagodzy powinni o tym pamiętać.
LL
--
*Lemury porozumiewaja sie za pomoca roznych
dzwiekow - niektore przypominaja odglosy
wielorybow i policyjna syrene, inne,
jak u lemura wari, smiech szalenca.*
napisał/a:
~Piotr Majkowski
2007-09-18 08:22
17.09.2007, Elżbieta napisał(a)
>
> Moje już marzy o chemii, bo będzie robił eksperymenty (biedny, ciekawe czy
> choć jeden zobaczy). Oby faktycznie polubił i zrozumiał tę chemię, bo dla
> mnie chemia to coś to nie to co lubię najbardziej (raczej na szarym końcu
> listy)
Chemia to tak naprawdę matematyka.
I to z zakresu szkoły podstawowej.
--
_ Piotr Majkowski
} (Rzym.8,31)
http://msk-system.pl/majkowscy
>
> Moje już marzy o chemii, bo będzie robił eksperymenty (biedny, ciekawe czy
> choć jeden zobaczy). Oby faktycznie polubił i zrozumiał tę chemię, bo dla
> mnie chemia to coś to nie to co lubię najbardziej (raczej na szarym końcu
> listy)
Chemia to tak naprawdę matematyka.
I to z zakresu szkoły podstawowej.
--
_ Piotr Majkowski
} (Rzym.8,31)
http://msk-system.pl/majkowscy
napisał/a:
~Piotr Majkowski
2007-09-18 08:35
17.09.2007, Lolalny Lemur napisał(a)
>
>> Jeśli dla Ciebie kryterium dobrej szkoły jest
>> pozwolenie noszenia 2 kolczyków w jednym uchu, to pszebałdzo.
>
> Odwrotnie. Noszenie dwóch kolczyków nie jest dla mnie kryterium
> oceniania tego co w człowieku. Paradoksalnie często ci, ktorzy noszą się
> "dziwnie" są bardziej normalni od hordy skromnie ubranych panienek.
> Pedagodzy powinni o tym pamiętać.
Twoja teoria nie wytrzymuje zderzenia z rzeczywistością.
(zresztą nie tylko Twoja)
--
_ Piotr Majkowski
} (Rzym.8,31)
http://msk-system.pl/majkowscy
>
>> Jeśli dla Ciebie kryterium dobrej szkoły jest
>> pozwolenie noszenia 2 kolczyków w jednym uchu, to pszebałdzo.
>
> Odwrotnie. Noszenie dwóch kolczyków nie jest dla mnie kryterium
> oceniania tego co w człowieku. Paradoksalnie często ci, ktorzy noszą się
> "dziwnie" są bardziej normalni od hordy skromnie ubranych panienek.
> Pedagodzy powinni o tym pamiętać.
Twoja teoria nie wytrzymuje zderzenia z rzeczywistością.
(zresztą nie tylko Twoja)
--
_ Piotr Majkowski
} (Rzym.8,31)
http://msk-system.pl/majkowscy
napisał/a:
~Piotr Majkowski
2007-09-18 08:48
17.09.2007, Lolalny Lemur napisał(a)
>
>> Bardziej mi chodzi o relacje między dziećmi. O gnębienie słabszych,
>> przesladowanie. Mój syn jest wrażliwy, bardziej mózgowiec niż sportowiec i
>> może być mu w państwowym molochu ciężko.
>
> Z tego co mi mówiono (informacja od rodziców trójki dzieci chodzących do
> prywatnych podstawówek w Warszawie) to właśnie w prywatnych takie rzeczy
> często się zdarzają.
No, niestety ale nie moge się z tym zgodzić.
W szkołach prywatnych zjawisko fali niemal nie występuje. Bo nie może
występować, gdyż w przeciwnym wypadku rodzice nie poślą tam dzieci.
Mówiąc po prostu nie zapłacą za takie warunki.
W szkołach państwowych nie jest to postawione tak ostro.
--
_ Piotr Majkowski
} (Rzym.8,31)
http://msk-system.pl/majkowscy
>
>> Bardziej mi chodzi o relacje między dziećmi. O gnębienie słabszych,
>> przesladowanie. Mój syn jest wrażliwy, bardziej mózgowiec niż sportowiec i
>> może być mu w państwowym molochu ciężko.
>
> Z tego co mi mówiono (informacja od rodziców trójki dzieci chodzących do
> prywatnych podstawówek w Warszawie) to właśnie w prywatnych takie rzeczy
> często się zdarzają.
No, niestety ale nie moge się z tym zgodzić.
W szkołach prywatnych zjawisko fali niemal nie występuje. Bo nie może
występować, gdyż w przeciwnym wypadku rodzice nie poślą tam dzieci.
Mówiąc po prostu nie zapłacą za takie warunki.
W szkołach państwowych nie jest to postawione tak ostro.
--
_ Piotr Majkowski
} (Rzym.8,31)
http://msk-system.pl/majkowscy
napisał/a:
~oshin
2007-09-18 09:19
Dnia Mon, 17 Sep 2007 20:26:11 +0200, Lolalny Lemur napisał(a):
>>>> "jak chcecie rozrabiać, farbować włosy
>>> Dwa kolczyki w uchu też człowieka automatycznie szufladkują?
>>
>> Ale osochodzi? Tam są takie zasady, możesz się do nich dostosować, albo
>> wybrać inną szkołę
>
> Pewnie, że bym wybrała inną. Dla mnie to nie jest kryterium "dobrej
> szkoły". A wręcz przeciwnie.
Hmm, ale tu nie chodzi o te kolczyki, tylko o fakt, że jest jasny
regulamin, który jest egzekwowany. To jest dla mnie jedno z kryteriów
dobrej szkoły. Oczywiście może mi się regulamin nie podobać, ale jeśli
jasno na początku mówią czego oczekują a co dają, a potem się tego
trzymają, to akurat dobrze. AFAIR to w SOSie też były bardzo jasne kryteria
co do tego co wolno, a czego nie.
--
oshin
dorota bugla
dopadło mnie - http://oshin.jogger.pl
>>>> "jak chcecie rozrabiać, farbować włosy
>>> Dwa kolczyki w uchu też człowieka automatycznie szufladkują?
>>
>> Ale osochodzi? Tam są takie zasady, możesz się do nich dostosować, albo
>> wybrać inną szkołę
>
> Pewnie, że bym wybrała inną. Dla mnie to nie jest kryterium "dobrej
> szkoły". A wręcz przeciwnie.
Hmm, ale tu nie chodzi o te kolczyki, tylko o fakt, że jest jasny
regulamin, który jest egzekwowany. To jest dla mnie jedno z kryteriów
dobrej szkoły. Oczywiście może mi się regulamin nie podobać, ale jeśli
jasno na początku mówią czego oczekują a co dają, a potem się tego
trzymają, to akurat dobrze. AFAIR to w SOSie też były bardzo jasne kryteria
co do tego co wolno, a czego nie.
--
oshin
dorota bugla
dopadło mnie - http://oshin.jogger.pl
napisał/a:
~siwa
2007-09-18 09:24
oshin napisał(a):
> AFAIR to w SOSie też były bardzo jasne kryteria
> co do tego co wolno, a czego nie.
Bardzo. Odsikiwanie uczniów na okoliczność kanabinoli było na porządku
dziennym.
--
s i w a
> AFAIR to w SOSie też były bardzo jasne kryteria
> co do tego co wolno, a czego nie.
Bardzo. Odsikiwanie uczniów na okoliczność kanabinoli było na porządku
dziennym.
--
s i w a
napisał/a:
~Lolalny Lemur
2007-09-18 09:38
Piotr Majkowski pisze:
>>> Jeśli dla Ciebie kryterium dobrej szkoły jest
>>> pozwolenie noszenia 2 kolczyków w jednym uchu, to pszebałdzo.
>> Odwrotnie. Noszenie dwóch kolczyków nie jest dla mnie kryterium
>> oceniania tego co w człowieku. Paradoksalnie często ci, ktorzy noszą się
>> "dziwnie" są bardziej normalni od hordy skromnie ubranych panienek.
>> Pedagodzy powinni o tym pamiętać.
>
> Twoja teoria nie wytrzymuje zderzenia z rzeczywistością.
> (zresztą nie tylko Twoja)
Każdy sądzi po sobie.
LL
--
*Lemury porozumiewaja sie za pomoca roznych
dzwiekow - niektore przypominaja odglosy
wielorybow i policyjna syrene, inne,
jak u lemura wari, smiech szalenca.*
>>> Jeśli dla Ciebie kryterium dobrej szkoły jest
>>> pozwolenie noszenia 2 kolczyków w jednym uchu, to pszebałdzo.
>> Odwrotnie. Noszenie dwóch kolczyków nie jest dla mnie kryterium
>> oceniania tego co w człowieku. Paradoksalnie często ci, ktorzy noszą się
>> "dziwnie" są bardziej normalni od hordy skromnie ubranych panienek.
>> Pedagodzy powinni o tym pamiętać.
>
> Twoja teoria nie wytrzymuje zderzenia z rzeczywistością.
> (zresztą nie tylko Twoja)
Każdy sądzi po sobie.
LL
--
*Lemury porozumiewaja sie za pomoca roznych
dzwiekow - niektore przypominaja odglosy
wielorybow i policyjna syrene, inne,
jak u lemura wari, smiech szalenca.*
napisał/a:
~Piotr Majkowski
2007-09-18 09:38
18.09.2007, siwa napisał(a)
>> AFAIR to w SOSie też były bardzo jasne kryteria
>> co do tego co wolno, a czego nie.
>
> Bardzo. Odsikiwanie uczniów na okoliczność kanabinoli było na porządku
> dziennym.
Kanabinoli ?
--
_ Piotr Majkowski
} (Rzym.8,31)
http://msk-system.pl/majkowscy
>> AFAIR to w SOSie też były bardzo jasne kryteria
>> co do tego co wolno, a czego nie.
>
> Bardzo. Odsikiwanie uczniów na okoliczność kanabinoli było na porządku
> dziennym.
Kanabinoli ?
--
_ Piotr Majkowski
} (Rzym.8,31)
http://msk-system.pl/majkowscy
napisał/a:
~Lolalny Lemur
2007-09-18 09:41
oshin pisze:
> FAIR to w SOSie też były bardzo jasne kryteria
> co do tego co wolno, a czego nie.
Ależ naturalnie. Nikt nie mówi, że dobra szkoła to taka, w której
wszystko wolno. Jasne reguły i ich przestrzeganie do podstawa, ale IMHO
nie powinny one dotyczyć włosów i kolczyków, bo to nie świadczy o tym co
człowiek ma w głowie i jaki jest. Tak samo jak posiadanie motocykla,
słuchanie metalu czy noszenie ramonezki.
LL
--
*Lemury porozumiewaja sie za pomoca roznych
dzwiekow - niektore przypominaja odglosy
wielorybow i policyjna syrene, inne,
jak u lemura wari, smiech szalenca.*
> FAIR to w SOSie też były bardzo jasne kryteria
> co do tego co wolno, a czego nie.
Ależ naturalnie. Nikt nie mówi, że dobra szkoła to taka, w której
wszystko wolno. Jasne reguły i ich przestrzeganie do podstawa, ale IMHO
nie powinny one dotyczyć włosów i kolczyków, bo to nie świadczy o tym co
człowiek ma w głowie i jaki jest. Tak samo jak posiadanie motocykla,
słuchanie metalu czy noszenie ramonezki.
LL
--
*Lemury porozumiewaja sie za pomoca roznych
dzwiekow - niektore przypominaja odglosy
wielorybow i policyjna syrene, inne,
jak u lemura wari, smiech szalenca.*