z mężem?

napisał/a: ~judita85 2008-04-04 16:43
Mój maz bardzo chciał byc przy porodzie...lecz niestety zycie rzadzi sie własnymi prawami. poród zapowiadał sie bardzo ciezko wiec polozna na dzien dobry wyprosiła meza z oddziału. na szczescie mam mame pielegniarke i udalo jej sie zalatwic ze to ona byla przy porodzie. szczerze mowiac gdybym miala jeszcze kiedys rodzic to nie chce byc sama. wiem ze wsparcie osoby bliskiej jest niezbedne w takim momencie.
pozdrawiam wszystkie mamuśki;)
napisał/a: DominikaH 2008-04-23 15:51
Witam!!!Moj mezulek bedzie przy mnie podczas porodu,nie musialam namawiac,sam chce:)Bardzo mnie to cieszy bo bardzo mi na tym zalezalo.Tylko mam nadzieje,ze nic nie stanie na przeszkodzie:)
Pozdrawiam!!!
boXena83
napisał/a: boXena83 2008-04-23 16:53
Hej wszystkim. Mój mąż narazie nie bardzo chce być przy porodzie(chce czekać na korytarzu), ja bym chciała by był ale oczywiście nie namawiam go.Zauważyłam ostatnio ze się tym interesuje bo ściąga filmy o rodzeniu ale jak jest momęt wychodzenia dzidziusia to on tak jakopś odruchowo odwraca się .No mniejmy nadzieje ze zmieni zdanie ale tak jak pisałam nic na siłe:D
napisał/a: Lusy28 2008-04-23 18:05
:) a mój partner właśnie chce być przy porodzie , aż sama jestem ciekawa jak to przeżyje hehe :), mam nadzieje , że nie zmieni zdania bo rodzimy dopiero we wrześniu :)
napisał/a: amelka73 2008-04-23 18:25
Bożena83 napisal(a):Hej wszystkim. Mój mąż narazie nie bardzo chce być przy porodzie(chce czekać na korytarzu), ja bym chciała by był ale oczywiście nie namawiam go.Zauważyłam ostatnio ze się tym interesuje bo ściąga filmy o rodzeniu ale jak jest momęt wychodzenia dzidziusia to on tak jakopś odruchowo odwraca się .No mniejmy nadzieje ze zmieni zdanie ale tak jak pisałam nic na siłe:D


Hej!
Jezeli Twoj maz podejmie decyzje,ze chce rodzic razem z Toba to najlepiej,zeby stal przy Twojej glowie,masowal Ci plecy,podawal wode,oddychal razem z Toba.To pomaga.Nikt nie kaze mu zagladac jak wychodzi malenstwo.Moj maz byl ze mna przy cesarce-to bylo przezycie,nie widzial operacji bo byl rozlozony parawan,ale caly czas byl ze mna,poza tym wczesniej niz ja trzymal nasze dziecko, wiedzialam,ze z naszym synkiem jest wszystko ok.Niezapomniane przezycie.Warto.
Pozdrawiam
nitus
napisał/a: nitus 2008-04-23 18:49
Ja tez bardzo chciałabym żeby mój mąż był przy mnie w tym ważnym momencie. W tym momencie jest przekonany tak 50/50 jeszcze zostalo mi kilka m-cy , więc sądzę że uda mi się go przekonac. Mam jeszcze pytanie czy za porod rodzinny płaci się a jeśli tak to ile?
boXena83
napisał/a: boXena83 2008-04-23 18:53
ju.co 18 dzięki za porade,termin mam na wrzesień więc może mąż jeszcze się zdecyduje
napisał/a: amelka73 2008-04-24 18:37
Bożena83 napisal(a):ju.co 18 dzięki za porade,termin mam na wrzesień więc może mąż jeszcze się zdecyduje


Czesc!
Powim Ci,ze jeszcze kilka lat temu moj maz nie byl pewny czy to dobry pomysl rodzic wspolnie.Nie namawialam go.Nasi znajomi zakladali rodziny,mezczyzni rodzili razem ze swoimi zonami i kazdy powtarzal,ze nie zaluje.Decyzja nalezalo do mojego meza,ja nie upieralam sie przy tym,ze chce,aby byl przy mnie,sam dorosl do tego.Teraz wiem,ze podjelismy dobra decyzje.Co ciekawe to wiekszosc znajomych jak sie dowiedziala,ze uczestniczyl w cesarce byla w szoku-przeciez nie podawal skalpela lekarzowi :)tylko siedzial obok mnie i trzrymal mnie za reke.Oboje nie zalujemy,jak bedziemy mieli kolejne dziecko to tez rodzic bedziemy razem.
Daj mezowi czas do namyslu.Mezczyzni sa jak dzieci sami musza dojrzec do pewnych decyzji.
Pozdrawiam i zycze duzo zdrowka bo ono jest najwazniejsze.
napisał/a: palina22 2008-04-25 13:44
ja nie chcialam rodzic z mezem ale on sie uparl i byl przy porodzie i nie zaluje bo mi bardzo pomogl a gdy zobaczyl naszego synka to sie rozplakal a ja sie smialam-niezapomne tej chwili :)
boXena83
napisał/a: boXena83 2008-04-25 13:57
ju.co18.... będe cierpliwie czekać .
napisał/a: amelka73 2008-04-25 13:59
Bożena83 napisal(a):ju.co18.... będe cierpliwie czekać .


BOZENA POWODZENIA I CIERPLIWOSCI:)
napisał/a: Lusy28 2008-04-25 16:21
nitus napisal(a):Ja tez bardzo chciałabym żeby mój mąż był przy mnie w tym ważnym momencie. W tym momencie jest przekonany tak 50/50 jeszcze zostalo mi kilka m-cy , więc sądzę że uda mi się go przekonac. Mam jeszcze pytanie czy za porod rodzinny płaci się a jeśli tak to ile?


Tak , płaci sie . Tam gdzie ja bede rodzic to koszt wynosi 200 zł a Ty jesli chcesz znac dokładna kwote zapytaj swojego lekarza ginekologa oni to wszystko wiedza , co i ile ...