Zaręczyny ale skąd pieniądze na slub, mieszkanie?!

napisał/a: Marteczka76 2009-05-26 16:49
Magda86 kurcze to teraz to mnie pocieszyłaś:(wiem że będzie ciężko ale mam nadzieje ze jakos sieto ułoży i pomału pospłacamy wszystko
napisał/a: ~gość 2009-05-26 16:51
Marteczka76, napewno Wam sie wszystko uda!!
Jeszcze zalezy od tego kiedy macie slub. My np duzo zaoszczedzilismy na tym ze wczesniej zaklepalismy rozne rzeczy. Pozatym co sie da (ale bez przesady) zalatwiamy wczesniej bo sobie wydatki w czasie rozkladamy
napisał/a: Marteczka76 2009-05-26 16:53
jeszcze nie ustaliliśmy daty ale myśle ze w przyszłym roku:)mam nadzieję że zdążymy chociaż nie mieszkam w dużym mieście i mam nadzieję że nie będzie problemu z załatwieniem wszystkiego.
napisał/a: ~gość 2009-05-26 17:04
Marteczka76, jak ustalicie zapraszam do sekty u nas z sala w wiosce byl problem, znaczy wioska nie wioska w kazdym razie trzymam kciuki!!
napisał/a: Marteczka76 2009-05-26 17:07
dziękuję Magda 86.jak ustalimy to na pewno do was dołącze:)
napisał/a: mnpszmer 2009-05-26 21:43
A ja jestem tego zdania, że wolę mniej ludzi zaprosić, a zeby było pięknie, smacznie, fajna muzyka itp.itd.Ja zapraszam najważniejszych
napisał/a: monia81 2009-05-29 10:04
nam rodzice chcieli pomóc, ale powiedzielismy, zeby dali nam w prezencie w dniu slubu.
na slub odlożylismy sami. tzn ja odłozyłam na siebie :) kwiaty, suknia, makijaz , fryzjer , kosmetyczka, itp. ok 5tys
a całą reszte finansuje moj narzeczony z racji tego , ze zarabia 5x więcej niz ja.

w sumie u nas to było tak : wrócil z delegacji z Estonii po 3 m-ach nieobecnosci i mowi: zarobiłem kase i zeby jej nie tracic na głupoty (mieszkanko juz mamy od 2 lat) to robimy ślub. w pażdzierniku dal taka propozycje a 20 czerwca nasz slub )
bez zadnych wyzeczen, kredytów itp.
wiem , ze nie wszyscy moga sobie na to pozwolic, ale trzymam za was kciuki zeby ten dzień mimo blokady finansowej byl najpiękniejszy , a co tam wiem ze taki bedzie dla kazdej z nas :)
napisał/a: zuzaz89 2009-05-29 10:25
my też mamy tylko najważniejszych gości i liczymy między 70 a 80 ludzi. Na szczęscie nie musimy brać kredytów, bo mi wesele robią rodzice, a mój narzeczony juz od roku oszczędzał. A remonty w domu będziemy robic za pieniądze z wesela.
napisał/a: monia81 2009-05-29 10:30
my za kase z wesela kupujemy cos wspolnego -- samochód :)
napisał/a: Joanna_21 2009-05-29 10:40
monia81, też o tym myślę, ale z drugiej strony lepiej odłożyć tą kasę, bo wkrótce po weselu chcemy sprzedać mieszkanie dwupokojowe mojej mamy z którą mieszkamy i wziąć kredyt na 4 pokojowe, żeby była większa swoboda, a przy kupnie mieszkania każda złotówka się przyda
napisał/a: margaret3 2009-05-29 11:03
U nas też chcielibyśmy sami zapłacić za wesele bo nie chcemy obciążać tym naszych mam.
Joanna_21 napisal(a):wkrótce po weselu chcemy sprzedać mieszkanie dwupokojowe mojej mamy z którą mieszkamy i wziąć kredyt na 4 pokojowe, żeby była większa swoboda, a przy kupnie mieszkania każda złotówka się przyda

To My też o tym myślimy tyle że zamiana mieszkania na dom, bo jak patrzyliśmy to cena takiego dużego mieszkania = postawienie domu
napisał/a: monia81 2009-05-29 11:06
domek tez mi sie marzy :) , ale bardziej taki rekreacyjny, a ze mieszkam na mazurach to taki nad jeziorkiem, no poprostu bajka :) na weekendy, na grilla

my mieszkamy sami w 2 pokojowym chyba narazie starczy :)