Zaręczyny ale skąd pieniądze na slub, mieszkanie?!

napisał/a: margaret3 2009-05-29 12:33
Magda_86 napisal(a):a nie boisz sie ze z takimi domami podzieje sie to co w stanach itp?? klimat sie zmienia....

Na taki dom dostajesz 30 lat gwarancji
napisał/a: ~gość 2009-05-29 12:38
margaret napisal(a):Na taki dom dostajesz 30 lat gwarancji
aha ale i tak bym sie bala ze przyjdzie traba zdmuchnie i wogole....
napisał/a: margaret3 2009-05-29 12:40
Magda_86 napisal(a):aha ale i tak bym sie bala ze przyjdzie traba zdmuchnie i wogole....

Hehe a z normalnych domów wichury nie zrywają dachów co ma być to będzie gwarancja na 30 lat jest
napisał/a: ~gość 2009-05-29 12:42
margaret napisal(a):a z normalnych domów wichury nie zrywają dachów
dachy owszem ale jak pol domu rozwali..... Boze ostatnio u Grzeska byla taka ze nowy dom poszedl w gruzy :
napisał/a: Joanna_21 2009-05-29 12:44
30 lat gwarancji na dom to dużo?
napisał/a: margaret3 2009-05-29 12:45
Magda_86 napisal(a):Boze ostatnio u Grzeska byla taka ze nowy dom poszedl w gruzy :

Ale to taki w systemie kanadyjskim
napisał/a: ~gość 2009-05-29 12:46
margaret napisal(a):Ale to taki w systemie kanadyjskim
nie wiem raczej nie.... to byla taka willa wielka budowana z jakis blokow betonowych czy cos
napisał/a: margaret3 2009-05-29 12:47
Magda_86 napisal(a):nie wiem raczej nie....

No i to jest dowód że nawet w normalnym domu nie masz pewności
napisał/a: ~gość 2009-05-29 12:51
margaret napisal(a):No i to jest dowód że nawet w normalnym domu nie masz pewności
niestety racja.... zwlaszcza tam gdzie sa mega wiatry
napisał/a: margaret3 2009-05-29 12:55
Magda_86 napisal(a):zwlaszcza tam gdzie sa mega wiatry

Hehe to u mnie w końcu z czegoś się wzięło powiedzenie "Piździ jak w kieleckim"
napisał/a: ~gość 2009-05-29 12:57
Joanna_21 napisal(a):30 lat gwarancji na dom to dużo?

Chyba dużo.

My planujemy sami zarobić sobie na wesele. Nie mamy jeszcze daty a już była kłótnia z rodzicami, bo oni chcą nam finansować. My się uparliśmy, że nie, ponieważ nasi rodzice nie są bogaci, poza tym rodzice G. sa po rozwodzie
Ale czuję, że będzie o to bój.

Co do domu lub mieszkania. Marzy nam się domek. Działke prawdopodobnie dostaniemy od rodziców. Ale to mnóstwo kasy, wizja takiego ogromnego kredytu mnie przeraża. Ale jeżeli mam zapłacić 200 tysięcy za małe mieszkanie, a za 300 mieć dom, taki jak chce itd. to nie będę się zastanawiać.
napisał/a: ~gość 2009-05-29 12:58
margaret, tam gdzie sie przeprowadze jest tak samo..... jeszcze szcyt gory