Aparat na zeby

napisał/a: ~gość 2013-03-28 14:24
kania napisal(a):skoro już mnie nie może za tego wystającego zęba łapać.


kania napisal(a):errr napisał/a:
nooo tak sobie myślę że gdybym na siebie worek założyła to też by mu się podobało. Jak przytyłam ze 7 kilo to ciągle powtarza jak ***.scie teraz wyglądam i jakie fajne kształty mam i .... no :)

Przy takim to się można ze wszystkich kompleksów wyleczyć.
noo gratuluje meza

chociaz moj tez mi mowi ze z brzuchem seksi wygladam i jak mi ()) urosla tyle ze w sumie wreszcie jakies ksztalty mam
napisał/a: noc 2013-03-29 14:44
AAaaaa mnie się tak marzy aparat!!! Nie lubię swoich zębów strasznie! Kiedyś w końcu na niego uzbieram i sobie założę!:)
napisał/a: kamilka_bara 2013-04-18 12:21
To już kilka miesięcy odkąd noszę aparat i całkiem nie zwracam uwagi na to, że go mam ;> ogólnie, to już się całkiem oswoiłam z moimi drutami. I wcale mi nie przeszkadzają tak bardzo, jak się obawiałam. Mam wrażenie, że moje dobre samopoczucie zawdzięczam w dużej mierze mojej pani doktor, która potrafi mnie uspokoić i w ogóle jest przesympatyczna. Przed doktor [Mod: reklama usunięta] (uwaga wszystkie dziewczyny ze Śląska i Będzina!!!) byłam na jednej wizycie u jakiegoś gbura w dużej klinice w Katowicach (myślałam, że większa renoma i kasa, to i lepsze podejście) i dosłownie poczułam się jak kawałek mięsa...
i wciąż mam dużą frajdę zmieniając kolory gumek :) :)
napisał/a: Itzal 2013-04-26 18:47
Tamtaramtam A ja na moje 32 urodziny już będę bez blach Jest mała nadzieja, że zdejmie mi na następnej wizycie 24 maja, ale ja się nastawiam na koniec czerwca jednak A w niedzielę miną rózne 2 lata , jak mi załozyli
napisał/a: annakarenina 2013-04-29 21:55
ja właśnie szykuję się do założenia. trochę się boje, ale przygotowania już zostały zrobione.. a raczej usunięte.więc chyba już nie mam wyjścia :).. słyszę też głosy o bólu, ale jakoś nie mogę się doczekać.
napisał/a: Itzal 2013-04-30 19:06
Karenina napisal(a): słyszę też głosy o bólu

bo to boli to chyba normalne, jak ci wszystko przestawiają w gębie Tyle ze zalezy wszystko od twojego prywatnego progu bólowego, ja górę rzadko kiedy odczuwałam jako bolącą, ale dół to mi dał popalić
napisał/a: bubamag 2013-05-01 08:35
A ja lubiłam mieć aparat i w aparacie to mi się gęba smiała jak mało komu :D i każdy na pierwszy rzut oka widział że mam blachy :D i nie usłyszałąm ani raz że mi aparat w czymkolwiek przeszkadza lub że szpeci :D wręcz przeciwnie :D i jak ja ściągnełam aparat to nagle moi znajomi jak na jakąś komendę zaczeli zakładać blaszki :D chyba zrobiłam dobrą reklame :D hihi
napisał/a: annakarenina 2013-05-07 22:26
no tak, zdaje sobie sprawę, że to będzie bolało, ale entuzjazm zwycięża.. nawet te przygotowania przetrwałam dość dzielnie! tak, że próg bólowy chyba dość wysoki...? sama nie wiem ;)
napisał/a: Itzal 2013-05-24 09:20
Ludziki, potrzymajcie kciuki- bo dzisiaj jest nadzieja, że wrócę bez blach Zależy, co się panu doktorowi uwidzi, miesiąc temu powiedział, że maj-czerwiec zdejmujemy......
napisał/a: werda 2013-06-02 15:23
Mój syn nie chciał stałego aparatu i wybrał ruchomy. W praktyce to zakładanie go na noc i podkręcanie śrubki co dwa tygodnie.
Co dwa miesiące na wizytę, która kosztuje 50 zł a koszt aparatu 550zł.
napisał/a: ~gość 2013-06-02 17:02
Itzal, i jak, zdjety??
mi ostatnio kolezanka mowila ze aparat najlepiej zalozyc do 30stki bo ok 40stki jak sie zalozy to zeby moga wypasc tak jej lekarz powiedzial, bo wiadomo ze sie przesuwaja i ze niby im sie jest starszym tym gorzej...
napisał/a: Itzal 2013-06-02 17:31
napisal(a):mi ostatnio kolezanka mowila ze aparat najlepiej zalozyc do 30stki bo ok 40stki jak sie zalozy to zeby moga wypasc

bzdura jakaś. Owszem, nie każdemu można w takim wieku założyć, ale jakby wypadały od aparatu, to część moich znajomych by była bezzębna


qamilka napisal(a):i jak, zdjety??

nie jeszcze....