Aparat na zeby

słyszałam że te rurki spadają .. wolę te moje pierścienie

Itzal napisal(a):

ja jestem w połowie

dobre i to . ile czasu łącznie ma zająć Twoje leczenie? moje około 2 lat

Isabel napisal(a):

I podobnie jak kasiulka10, tak dziko i niepełna się czujesz ciężko to opisać :P

Nooo uczucie idiotyczne, najgorzej jak tak językiem po zębach przejedziesz. Ma się takie wrażenie, jakby Ci razem z zębami wyjęli i jakbyś językiem po gołych dziąsłach leciała. ;P

Zdejmowanie nie boli. :)

Joasia.K napisal(a):

słyszałam że te rurki spadają

rok noszę, mało tego, górne ósemki trzeba było obkręcić wokół własnej osi, i tubki dały radę, i nic mi się jeszcze nie odkleiło A na zebach mniej żelastwa, niż przy pierścieniach

Joasia.K napisal(a):

ile czasu łącznie ma zająć Twoje leczenie? moje około 2 lat

to, jak mi powiedział pan doktor, nie jest wiadomo, bo jestem już po 30tce, a wiadomo, ze im człowiek starszy,tym kości bardziej zastane i ciężej je przestawiać Planowo ma być dwa lata, założyli mi górę 28 kwietnia 2011, dół 3 miesiące później. Dół mi zdejmują już w piątek- czyli nawet rok pełny nie minie a górę to nie wiem, ale obstawiam ze za rok

Itzal napisal(a):

nie mam pierścieni założonych

no ja aparat miałam z 10 lat temu tylko na górną szczękę - dużego wyboru wtedy nie było :P W każdym razie nie ma co się bać :P nieprzyjemne to tylko ;)

Joasia.K, no nie ma się co sugerować ja miałam nosić rok nosiłam 2 lata, koleżanka miała ponad 2 lata, a po roku jej zdjęli Nagle jej ruszyły się zęby i miała wcześniej ode mnie ściągnięty ;)

Isabel napisal(a):

Joasia.K, no nie ma się co sugerować ja miałam nosić rok nosiłam 2 lata, koleżanka miała ponad 2 lata, a po roku jej zdjęli Nagle jej ruszyły się zęby i miała wcześniej ode mnie ściągnięty

aale fajnie.. też bym chciała taką niespodziankę

Ja też mam tylko górny łuk, dołu nie będziemy zakładać.
przed założeniem aparatu musiałam wyrwać obydwie czwórki górne bo mam bardzo wąską szczękę i ząbki się nie mieściły w łuku. największym problemem jest u mnie górna szczęka wysunięta bardzo do przodu. .Pani ortodontka odrazu powiedziała że czeka ją dużo pracy . no ale trzeba być dobrej myśli

Joasia.K napisal(a):

zazdroszczę tym którzy są już na końcu drogi do pięknego uśmiechu

a ja bym się mogła zamienić ;) chętnie bym ponosiła jeszcze moje kwadraciki.. ;) znaczy jak by ktoś mi płacił za wizyty, bo pod tym względem to cieszę się że mam już to za sobą ;)

kasiulka10, a jak długo nosiłaś? rozumiem że jesteś zachwycona efektami?

Joasia.K napisal(a):

kasiulka10, a jak długo nosiłaś? rozumiem że jesteś zachwycona efektami?

2 lata i miesiąc. Zachwycona to za dużo powiedziane. Po zdjęciu nie byłam jakoś super zadowolona, bo mialam martwego zęba który psuł cały efekt, a po zrobieniu jego, kiedy było by wszystko super, na dole jeden ząbek mi się minimalnie przekrzywił, także koniec końców jestem poprostu zadowolona ;)
aha i do tego aparat zdjęłam ponad 3 lata temu i do dzis mam retainery

kasiulka10 napisal(a):

aparat zdjęłam ponad 3 lata temu i do dzis mam retainery

czemu tak długo? boisz się że zęby wrócą do dawnego położenia?

Ja retainery nosze cały czas:D oczywisce pani ortodontka sie mnei pyta "zakłada pani co noc??" po czym ja odpowiadam "tak" :D a zakladam raz dwa razy w tygodniu :) tak bylo na poczatku i wszystko jest jak najbardziej ok przynajmnije do tej pory i oby tak dalej:) teraz zakladam jak mis ei przypomni:)

napisal(a):

Ja retainery nosze cały czas

chcialas chyba napisac, ze powinnaś nosić, a nie nosisz

Joasia.K napisal(a):

czemu tak długo? boisz się że zęby wrócą do dawnego położenia?

mój orto jest bardzo zachowawczy, a poza tym pop przeprowadzce mam do niego daleko i rzadko bywam na wizytach. Ale już teraz sama sobie zmniejszyłam, że noszę co 4 noc ;)