Grzybica pochwy

Mi na ciągle powracające infekcje pomógł Candivac. Miałam podobnie jak Grubia. Jak tylko kończyłam leczenie jednej trochę spokoju i zaczynała się kolejna, choć podejrzewam, że to raczej jedna, której nigdy nie udała sie do końca wyleczyć. Po antybiotykach niby było lepiej, ale za jakiś czas znowu...
W końcu ginek poradziła mi candivac. Działa on na podobnej zasadzie jak szczepionka, wzmacnia odpornośc organizmu na szczep bakterii najczęściej wywołujących grzybice. Teraz jest już dobrze. Od ponad pół roku nie miałam żadnej infekcji :)) co u mnie jest ogromnym sukcesem.
polecam

hej dziewczyny! witam Was serdecznie, przeczytalam caly topik i doszlam do wniosku,ze musze jutro wypytac moja gin o wszystkie te preparaty, które tu wymienilyscie. Z grzybica borykam sie stosunkowo od niedawna, moze pol roku-moze wiecej. Moj chlopak tez ma ja, tzn. nawroty. Ja po cytologii dostalam globulki z antybiotykiem, chlopak dostal clotrimazol i jakas masc nawilzajaca. Byla chwilowa poprawa, ale z powrotem to wraca. Dzis wykupilam Lacibios femina za 15 zl! mysle ze tanio, miszkam w krakowie, apteka na heleny (prokocim -biezanow) jutro mam wizyte to dowiem sie co i jak :) buziaki:)

Hej Polki :),
Troszkę się pomęczyłam z grzybicą swego swego czasu i powiem Wam, że u mnie najlepiej sprawdził się Candivac. Na uporczywie powracające kłopoty był jak znalazł. Zgadzam się też z anathe, ważna jest profilaktyka. Dlatego teraz na wszelki wypadek jak biorę antybiotyk, chodzę na basen czy czuję ze jestem osłabiona biorę Gynophilus, to kapsułki dopochwowe odbudowujące florę bakteryjną pochwy.

sasetka89, super tanio dałaś za lacibios femina! to jest jakaś apteka, która ma filie w innych miastach w kraju czy tylko jest w Krakowie?

laura34, a gynophilus jakie ma szczepy i ile tych bakterii w jednej globulce?

hej:)
anathe ta apteka nalezy do sieci aptek "Rumianek", szczerze powiem, to nie bardzo wiem jak stoi Lacibios Femina gdzies indziej bo kupowalam tylko tam.
Ja po wizycie u ginekolożki dostalam gynoxin i gynalgin, wykupilam tylko jeden bo poki co to "wyleczylam sie" zobaczymy jak na dlugo, w sumie to zazylam nawet nie wszystkie tabletki Lacibiosu i dwa razy antybiotyk i od prawie miesiaca mam spokoj:) oby jak najdluzej:)

No to super, oby tak dalej ;) Szkoda, że tej apteki u mnie nie ma, ale też w sumie lacibios fem kupuje stosunkowo tanio, więc narzekać nie mogę a w porównaniu z tym, co wydawalam na lekarzy i leki przeciwgrzybiczne, to i tak jest nieźle :)

Ojjj, ja się z tym męcze już ponad 2 lata i wcale nie jest wesoło. Mam juz sprawdzony sposób na nią: Fluconazole i Pimafucin (tak, paradoksem jest leczenie grzybicy antybiotykiem!). Gdy w nocy nie moge przez to spać czy płacze bo mam to juz 2 tydzień i nic nie pomaga to robie okłady z rumianku, farbuje na żółto ale łagodzi ból. Ja np. nie moge używać clotrimazolu, automatycznie dzieki temu moje wargi sromowe zwiekszaja wielkosc 2-3 krotnie i mam wrazenie, ze za chwile pękną. Przestałam używać płynów do higieny intymnej- to prawdziwe wyjaławiające świństwo! Przez to się dorobiłam. Pochwę myje tylko i wyłącznie czystą wodą i starczy. Nie nosze wkładek, bo mnie podrażniają, nie nosze tamponów, bo mam grzybice murowaną (wystarczy, że zrobie sobie malutką rankę i kaplica po prostu). Nie rozstaje się z żelem nawilżającym, pomaga mi w niekomfortowych sytuacjach :).
Wszystko to sprowadza się do jednego grzyba: Candida albicans, którego bardzo ciężko odnaleźć w badaniach, trzeba oddać dużo próbek kału i zrobić drogie badanie na obecność tego oto drożdżaka. Nie da sie cholery pozbyć. Byłam kilka miesiecy na diecie (bez cukrów, mąki przennej, nabiału , miesa, kawy, alkoholu i herbaty) z dużą ilością mocno cytrynowej wody, która ponoć miała wyczyścić mój organizm i brałam drogie świństwa Candidia Clear, Spirulina, piłam srebro alkaliczne i jeszcze coś tam (w razie gdyby ktoś był zainteresowany to moge podać tą kuracje- dostałam ją od lekarzy z Vegamedica). Ale jak widać borykam sie z tym do dziś. I chyba do póki hormony nie przestaną mi buzować, do póty będę sie z tym męczyć i tyle :/. Taki chyba już nasz los.
Powiem Wam, że nie ma sie czego wstydzić. Lekarze (a dużo ich było na mojej ścieżce do "zdrowia") po kilku miesiacach wizyt stwierdzili, że mówie o tym schorzeniu jak o domowym zwierzaczku. Po pewnym czasie zrobiłam sie na to kompletnie obojętna i tyle :).

Pozdrawiam.

Mitsuko, wiem, ze pewnie juz jestes ekspertka po tak dlugim okresie chorowania, ale napisze ci, co mi powiedziala moja lekarka na temat okladow z rumianku:) Otoz doradzila mi, ze lepiej stosowac Tantum Rosa do przemywania, bo rumianek na tego drozdzaka niezbyt pomaga.
Przykro, ze sie tak musisz meczyc, mam nadzieje, ze niedlugo calkiem dojdziesz do siebie.. Mi sie trafila taka infekcja jednorazowo, teraz w czasie ciazy, i to naprawde nic przyjemnego!
Pozdrawiam

witam, też mam problemy z nawracającą grzybicą, do tej pory stosowałam lactovaginal dopochwowo i clotrimazol jak coś zaczynało się dziać.Jeśi się zadziała w miare szybko to myślę że jest szansa się samemu wyleczyć, ale ostatnio gionekolog poleciła mi provag-probiotyk-ale doustnie, tylko że najepiej brać go profilaktycznie. Napewno przy antybiotykach, a reszte sytuacji "zagrożenia" trzeba samemu ocenić.

Witam
walczylam z grzybica kilka lat i nie dało się tego wyleczyć raz na zawsze. Po kilku miesiącach problem powracał. Zmieniałam ginekologów ale i to nie pomagało. W końcu wzięłam sprawy w swoje ręce. Nie będę tutaj się rozpisywać na temat nawrotów choroby, powiem krótko tej grzybicy nigdy nie da się wyleczyć lekami farmakologicznymi. Jeżeli macie uczciwego ginekologa to wam powie, że można to zaleczyć (zlikwidować na jakiś czas objawy) ale nie wyleczyć. Ja miałam dosyć już aplikowania przeróżnych kremów i czopków. Sięgnełam po sprawdzone kuracje naturalne i pozbyłam się tego dziadostwa raz na zawsze. Fakt, kuracja trwa pół roku plus podtrzymanie kuracji następne pół roku ale warto. Dodatkowo jest wiele innych korzyści z takiej kuracji. Wiecej informacji dla zainteresowanych na maila [email]karea2@tlen.pl[/email]. Pozdrawiam serdecznie

Kapiele z dodatkiem octu jabłkowego pomagaja w grzybicy i roznych innych infekcjach.

Poleccie mi cos na grzybice dla faceta. Wlasnie mam grzybice, pierwszy raz w zyciu mi sie to zdarzylo. Chcialabym zeby moj chlopak tez przeszedl kuracje, narazie nie ma zadnych objawow, ale czytalam ze u mezczyzn czesto to przebiega bezobjawowo. Poleccie mi jaki lek dla niego wybrac, najlepiej tabletki bez recepty i podajcie w przyblizeniu cene