Pytania o dietę i suplementy przy niedoczynności i Hashimoto

djfafa
napisał/a: djfafa 2015-05-16 18:47
ania55 to opracuj dietę i suplementy które w żaden sposób nie szkodzą, a jednocześnie na tyle działają że poprawiają komfort chorujących i poprawiają wyniki i namacalnie widać że to działa. Jak nie to proszę przynajmniej nie przeszkadzaj tym którzy starają się pomagać innym.
napisał/a: ania551 2015-05-16 22:04
Hm. troszkę inaczej rozumiemy pomaganie. Gdybym brała wit c to informacja o wpływie na tętnice byłaby dla mnie bardzo istotna. Mam naturalnie wąskie tętnice szyjne. Jak na razie sa czyste ale... Wiedząc o takich badaniach powinnam rozważyc czy tarczyca czy demencja na skutek niedotlenienia mózgu.
Piszę drastycznie żebyś zrozumiał, że pomaganie (chwalebne) nie polega na omijaniu wiadomości o tym, ze coś co pomoże nam na tarczycę może zaszkodzić w innym miejscu naszego organizmu. Ciekawe - przeszkadzam zamieszczając takową informację. To dużo mówi.
napisał/a: klinacz 2015-05-16 22:14
Nie nie. Nikt nie omija wiadomości tego typu, ani nie przeszkadzasz zamieszczając takowe informacje, chodzi o to, że trzeba podpierać linkami do badań takie wnioski. Ponieważ jeszcze nie widziałem takich badań na temat witaminy C.
Myślę, że jeżeli witamina C miała by takie złe skutki uboczne, to byłoby to bardziej powszechnie znane, i pewnie chodzi o jakieś mega dawki. W każdym razie, nie mówię, że tak nie jest, jak zobaczę badania to wtedy zmienię zdanie. Na obecną chwilę ja jestem neutralny co do witaminy C, a moja multiwitamina zawiera jej 500 mg, więc w sam raz.
djfafa
napisał/a: djfafa 2015-05-17 09:33
ania55 napisal(a):Hm. troszkę inaczej rozumiemy pomaganie. Gdybym brała wit c to informacja o wpływie na tętnice byłaby dla mnie bardzo istotna. Mam naturalnie wąskie tętnice szyjne. Jak na razie sa czyste ale... Wiedząc o takich badaniach powinnam rozważyc czy tarczyca czy demencja na skutek niedotlenienia mózgu.
Piszę drastycznie żebyś zrozumiał, że pomaganie (chwalebne) nie polega na omijaniu wiadomości o tym, ze coś co pomoże nam na tarczycę może zaszkodzić w innym miejscu naszego organizmu. Ciekawe - przeszkadzam zamieszczając takową informację. To dużo mówi.



Wybacz że w zaleceniach nie dopisałem że rady nie dotyczą hipochondryków nie mogących brać ziół w związku w zawartym w nich niklem, mających jednocześnie niestrawność po witaminie C i naturalnie wąskimi tętnicami (i pewnie tysiącami innych problemów).
Jak napisałem wyżej, opracuj dietę, która nie szkodzi a działa i nie będzie problemu, bo puki co bijesz pianę chyba dla zasady, że nie pomogę ale krwi trochę innym napsuje.
napisał/a: bakelolo 2015-05-21 17:00
Trochę uporządkowałam dziś informacje, które zawarł na forum djfafa, za którego wypowiedzi bardzo dziękuję, tym bardziej, że robi to tak właściwie wolontaryjnie a wcale nie musi.
Po analizie jakie suplementy z czym powinno się brać a z czym nie, wyszły mi takie oto zestawy zażywane w różnych porach dnia:
- rano: jod (2 x 150 mcg) , selen + E (2 x 100mcg + 2 x 24mg)
- południe: vit D3 (2 x 50mcg), vit C (1 x 1000) , Żeń-Szeń
- popołudnie: vit C (1 x 1000), Gold Omega 3 (2 x 1000mg)
- wieczór: vit C (1 x 1000), vit D3 (2 x 50mcg), Omega 3 (2 x 1000mg)

Przy każdy posiłku zakładam odrobinę tłuszczu (czy to olej lniany, ryba, czy orzechy) bo z tego co rozumiem, to np. vit D3 najlepiej przyswaja się z tłuszczem, podobnie vit E.
Niestety, póki co selen i vit E posiadam tylko w formie jednej tabletki ale w przyszłości żywię nadzieję je rozdzielić.
I oczywiście rano, godzinę przed śniadaniem 25mg Letrox.
Mam nadzieję, że ten zestaw udało mi się odpowiednio skomponować z odpowiednimi dawkami.
napisał/a: bakelolo 2015-05-21 18:02
Aha, doczytując jeszcze dwa artykuły odnośnie jodu, te które djfafa kiedyś umieścił rozważam opcję zamiany jodu z Kelp na płyn Lugola bo jednak zawiera o wiele większą dawkę jodu a ja potrzebuje bardzo szybkich efektów, żeby powrócić do normalnego życia.
Poza tym, ze względu na epizody depresyjne i nerwicy lękowej dorzucam jeszcze wieczorem jedną tabletkę 5HTP więc zobaczymy jak to wszystko podziała. Zdam relację w kwestii jodu i 5HTP. Chociaż najpierw przejdę jeszcze zrobić badanie moczu na ilość jodu, żeby mieć pewność, że to z tego wynika niedoczynność.
djfafa
napisał/a: djfafa 2015-05-21 18:52
Wszystko gitara :))
O dawkowaniu płynu Lugola się nie wypowiadam, bo nie czuje się experetem w tym temacie, ale na necie łatwo znaleźć protokoły jak go zażywać.
napisał/a: bakelolo 2015-05-21 19:15
Wiesz, jeszcze się trochę zastanawiam nad tym jodem, zrobię jeszcze najpierw jutro badanie moczu bo nigdy wcześniej nie robiłam i wtedy zobaczymy. Nie chcę też organizmu nagle tym jodem zbombardować nie mając większej pewności, że to faktycznie jest przyczyna. Póki co, wykorzystam to, co już posiadam. Potem ewentualnie zamienić Jod i Selen na Thyroid Energy bo ma większą dawkę jodu i dostosowaną do tego już dawkę selenu. Kurcze, szkoda, że tak późno trafiłan na to forum i że lekaże to ciemna masa :/.
napisał/a: tinakn 2015-05-22 13:03
Mam pytanie dlaczego melisy nie mozna pic przy niedoczynnosci ?
djfafa
napisał/a: djfafa 2015-05-22 14:27
Aktywność antytyreotropowa
Melissae folium to surowiec stosowany w medycynie ludowej, w leczeniu nadczynności tarczycy – choroby Gravesa, zaliczany do grupy leków naturalnych, wykazujących wpływ na funkcjonowanie tarczycy i działanie hormonów tarczycy. Choroba Gravesa ma prawdopodobnie podłoże immunologiczne, powodowana jest przez występujące we krwi chorych czynniki - immunoglobuliny pobudzające tarczycę - TSI lub TSAb. Są to immunoglobuliny Ig klasy 7S, podobne do TSH. TSI są przeciwciałami wiążącymi się z receptorami dla tyreotropiny TSH i wybiórczo pobudzającymi tarczycę. Melissa officinalis w badaniach in vivo i in vitro wykazała zdolność hamowania odpowiedzi komórek tarczycy na TSH. Wyciąg wodny z liści melisy okazał się silnym inhibitorem wytwarzania i aktywności cAMP, indukowanej przez TSH. Składniki wyciągu z melisy blokowały wiązanie się TSH z receptorem przez wpływ na hormon i na receptor, uniemożliwiając indukcję wytwarzania cAMP.


http://www.panacea.pl/articles.php?id=210

oraz: http://www.dietmoderators.com/melisalekarska.html

Jest kilka badań potwierdzających to co napisano wyżej. Melisa dość mocno zamula tarczycę, wg części specjalistów od tarczycy widać to tylko podczas nadczynności tarczycy, gdy tarczyca pracuje normalnie taki efekt nie występuje.
Natomiast część lekarzy holistycznych na zasadzie "dmuchania za zimne" odradza melisę jeżeli cierpimy na niedoczynność tarczycy.
Ale tutaj brak przekonywujących dowodów w tym temacie, ale ponieważ ja nie czuje się mądrzejszy lekarzy holistycznych, w tej kwestii cytuje to za nimi i polecam melisę na nadczynność tarczycy a odradzam na niedoczynność.
napisał/a: lolka11 2015-05-23 19:39
Dj, mam pytanie...co moge zrobic zeby zwiekszyc ft3? Moje ostatnie wyniki:

Maj 2015

TSH 3,1 (!!!!) spadlo z 5,2 :D
FT4 17,1 norma 11-23
FT3 4 norma 3,5 - 6,5
No niestety przeciwciala caly czas powyzej 1300, ale tak sobie mowie, ze moze i tak spadly, bo byly np 5000, a teraz sa 3000...

FT3 tez troche spadlo i tak czytalam, ze moze sie wyplukalam z zelaza nie jedzac ziaren i czerwone mieso rzadko.
Sprobuje najpierw jesc pokarmy bogate w zelazo, watrobka, brokuly, szpinak itp. Myslisz, ze to moze wystarczyc?
Do polowy lipca mam zamiar byc na aip. Jestem od ponad 3 tyg, a na bezglutenie od lutego.

Luty 2015 (gdzie mialam nadziej, ze moze jednak bedzie wszystko ok)
TSH 5,2
FT4 14,7
FT3 4,7

Listopad 2014:
TSH - 5 norma 0,20-4
FT4 - 15,3 norma 11-23
FT3 - 4,7 norma 3,5 - 6,5
Anty TPO powyzej 1300 norma ponizej 100
TRAS, thyreoide (cokolwiek to jest)
napisał/a: zachorowana 2015-05-23 21:22
Cześć,

Mam pytanie gł. do Dj Fafa, ale jeśli ktoś również jest w temacie, to poproszę o odpowiedź.
Jestem kobietą poniżej 30stki. Prawdopodobnie mam Hashimoto, piszę prawdopodobnie, bo mój lekarz jednoznacznie nie chce wydać sądu (chyba niedługo przestanie być moim lekarzem). Biorę Euthyrox od roku. USG pokazało obraz sugerujący Hashimoto. Przeciwciała mi nie wyszły. Teraz biorę dawkę 88. TSH jest poniżej 1 na dzień dzisiejszy.
Jestem na diecie bezglutenowej i bezlaktozowej, włączyłam część z zalecanych tutaj suplementów. Po zmianie diety i braniu suplementów moje TSH zaczęło spadać, bo wcześniej siedziało w miejscu, a ze mną było tak sobie, przestałam ufać lekarzowi i mimo strachu, zaczęłam szukać informacji na własną rękę. Dzięki za to, co robicie tu na forum.
To tak tytułem wstępu.
Moje pytanie: chciałabym zacząć przyjmować l - tyrozynę, czy są przeciwwskazania co do tego dla takich osób jak ja, które przyjmują Euthyrox? I które już mają dość niskie TSH? Czy istnieje ryzyko, że mogę wpaść w nadczynność, przyjmując taką dawkę leku plus tyrozynę? Co myślisz, DJ Fafa?