Jakie są skutki uboczne rzucenia palenia?

napisał/a: vielta 2012-04-05 23:11
Witam szanowne grono byłych palaczy.
W tym poście nie będę narzekał,kwękał jaki to jestem chory,nie będę wypłakiwał się jaki to mam kaszel czy jak mi świszczy w płucach.Zbyt mocno jestem wzburzony,podenerwowany-ba..po prostu jestem wk.....ny!!Pytacie na co,co tak mogło dopiec czterdziestoparoletniemu facetowi w sile wieku.??A no wkurzony jestem na nasze państwo,na ustawodawstwo,a w szczególności na ustawy antynarkotykowe.Wyjaśnijcie mi proszę,dlaczego państwo polski sprzedało mi dwadzieścia pięć lat temu papierosy,jeden z najgorszych możliwych narkotyków,sprzedało mi go legalnie w kiosku RUCH.Mało tego nie poinformowało mnie o tym ,że jest to uzależniający narkotyk niszczący moje zdrowie-choć prawdę mówiąc, przy całym majestacie, taka informacja jest mało istotna.I proszę nie piszcie mi,że przecież na opakowaniach jest napisane że "minister zdrowia przestrzega"(kiedy zaczynałem palić takiej informacji nie było),nie piszcie ,że przecież swój rozum mam i mogłem nie zapalić bo to nie istotne.Ludzie, państwo nas narkotyzuje i jeszcze zbija na tym niebotyczne pieniądze.Przez to forum przewinęło się zapewne paręset ludzi,kilka tysięcy ,a może nawet kilkadziesiąt czyta je nie logując się,JEST NAS NAPRAWDĘ DUŻA GRUPA.Mówię a raczej piszę wprost-JESTEM ZA ZŁOŻENIEM POZWU ZBIOROWEGO PRZECIWKO PAŃSTWU POLSKIEMU, ZA TO ŻE LEGALNIE UDOSTĘPNIŁO I UDOSTĘPNIA NAM NARKOTYKI.Ufff,ulżyło mi:),a tak wogóle to WESOŁYCH ŚWIĄT
napisał/a: lusiek1 2012-04-06 01:47
stella napisal(a):Frappe, widać że rozsądna z Ciebie babka! wierzę, że Ci się uda!

Stella co do Frappe to zgadzam sie z Toba na 100%. Frappe Twoje problemy ze zdrowiem to przypominaja mi moje i wielu innych na tym forum. Ludzie tutaj przebadali sie na 4 strony na krzyz i nikt w nich nic nie wykryl. Zawsze sie dziwilem ze lekarze wysylaja na te wszystkie badania. Jedyne wytlumaczenie to ze albo musza jak sie ktos skarzy albo nie wiedza ze rzucenie palenia jest powodem tych naszych hipochondrycznych dolegliwosci. Z drugiej strony to czujesz taki strach ze moze i lepiej sie przebadac zeby miec spokoj ducha. Sam naprawde nie wiem mimo ze to tez przeszedlem. Psychika jak sama piszesz daje nam dobrze popalic. Jedno jest pewne warto przetrzymac i to Ci moge gwarantowac w 100 %-tach. I tak jak Stella pisze "kazdego ranka budzisz sie i jestes cholernie dumna ze sie nie zlamalas poprzedniego dnia".
frappe napisal(a):Stella, zadnych slimkow. Jestes zupelnie szczesliwa bez tego!!Z Twoich postow wieje duuuzy optymizm!

Stella tutaj zgadzam sie na 100% z Frappe. W Twoich postach jest wielki optymizm. I ten optymizm udziela sie tym ktorzy Cie czytaja i rowniez tym co juz nie pala ponad dwa lata:))). A to ze u Ciebie skutki uboczne uwydaczniaja sie w udach nie w biuscie to to nie mam na to zadnej rady. Sorry. U mnie idzie w brzuch:))) Chetnie sie zamienie
napisał/a: stella s. 2012-04-06 11:00
witajcie!
głowa mnie tłucze już drugi dzień, ale dziś też to zwalę na pogodę ;)
Ralfiku, te wakacje naprawdę by się przydały. już nie pamiętam kiedy ostatnio byłam. ale jak sobie wspomnę, jak się męczyłam z fajem w 40sto stopniowym upale, to się teraz pukam w głowę, bo wcale mi nie smakowało.
cieszę się, że pozytywnie Was nakręcam :) troszkę obawiam się tylko jak to dalej będzie. Michorek, Frappe, Wy macie dzieciaki, a co z tym idzie zajęcie na całe dnie, a ja kurka zajmuję się tylko sobą, dość bujne życie towarzystkie wiodę, faceta brak... dobrze, że większość znajomych nie pali i w knajpach zakaz, zawsze łatwiej :)

Luśku, z mojej strony to już dawno iskrzy, a co on sobie myśli, to nie wiem. albo jest nieśmiały, albo zarozumiały. nie wiem, nie wiem, ale się dowiem! tadam! :)
napisał/a: ~Anonymous 2012-04-06 11:30
stella napisal(a): ja kurka zajmuję się tylko sobą

No to koguta życzę i kurnik zakładajcie.Nie tym razem to następnym-kiedyś się uda!!!
Lusiek,pytasz o moją siłownię..hmmm,piękne (szczupłe!!!) czasy.Nie mam możliwości,czasowo nie wyrabiam...trójka dzieci plus praca...chyba,że zrobią siłownię 24h czynną.
vielta napisal(a):Ludzie, państwo nas narkotyzuje

Co z nami robi państwo to ja nie chcę pisać!!! Ale w pełni się z Tobą zgadzam.

Konw-co tam z Tobą?
napisał/a: frappe1 2012-04-06 12:21
Michorku, przez te dzieci to masz niezla silownie w domu. Ja mam dwojke i wydaje mi sie, ze takiej ruchliwosci, jak teraz to nie mialam od urodzenia. Stella, korzystaj ile mozesz, bo pewnie juz za niedlugo bedziesz z rozrzewieniem wspominac te mile czasy, kiedy mialas czasu wiecej dla siebie. I te zycie towarzyskie... Fakt, jestem zajeta miedzy praca-dom-dzieci, ale nalog to sprytna rzecz i podsuwa mi mysli typu" jestes taka zabiegana, taka zmeczona, zapal sobie, zrobi ci sie duzo, duzo lepiej". Albo w zwiazku tym, ze ostatnio rozmyslam nad trzecim dziecieciem, a dwie ciaze kryjac sie przepalilam, wkrecam sobie, ze skoro urodzilam palac fajki dwojke zdrowych dzieci, to jak moge urodzic trzecie zdrowe dziecko bedac niepalaca osoba? Nalog robi rozne rzeczy z czlowiekiem. Naprawde trzeba byc cholernie ostroznym i nie dac mu sie wykiwac. Ja za to po wczorajszym super dniu mam dzien depresyjno-paniczny. Oj, czuje, ze dzis pomarudze na tym forum jak nikt.
napisał/a: frappe1 2012-04-06 12:38
I powiedzcie mi moi drodzy, jak to jest z tym kaszleniem? Przez ostatnie 10 lat kaszlalam okrutnie. Rano i w nocy. Teraz, kiedy nie pale, nie kaszle. Nic a nic. Czy to znaczy, ze moj organizm sie nie oczyszcza? Moze zrobil sie tak nieszczesliwy, ze postanowil wszystkie te syfy przechowywac najdluzej jak tylko sie da? Kurcze, chcialabym to wszystko wykaszlec, wypocic i moze wtedy opuscilyby mnie te zle humory i ataki paniki.
napisał/a: stella s. 2012-04-06 12:41
Frappe, też mnie to martwi. fakt, że syf wychodzi ze mnie w nocy i na siłowni, ale co ze smołą z płuc?

Michorku dzięki! kogut upatrzony, działam! :)
napisał/a: lusiek1 2012-04-06 22:08
Stella a moze ten kogut ma juz kurnik. Biedny boi sie gdziekolwiek spojrzec na bok:)))
No nic musisz dzialac zeby sie rozeznac.

Frappe a z tym kaszlem to moze masz tak ze dym draznil gardlo jak palilas a teraz nie ma dymu to i nie ma kaszlu. Mysle tez ze Twoj organizm teraz to nie kaszle ze szczescia. Cieszy sie ze nic go nie mierzi i smrodu nie musi wachac. Uczulil sie na ktores z 4000 chemikalii. Daj sobie troche czasu to i zle humory i ataki paniki przejda. Cierpliwie musisz czekac.

Michorek Ty faktycznie masz silownie w domu. Nie pomyslalem ze to 24 godz na dobe zajecie z malymi tylko przerwami.
Ja zagdakany to i z mysleniem u mnie slabo:)))
napisał/a: Ziunia 2012-04-07 00:10
Witajcie!

Zdrowych, spokojnych Swiąt - bez papierosowych ,bez dymka, bez nałogowych,
napisał/a: ~Anonymous 2012-04-07 06:57
Witajcie wszyscy :)
Widzę powrót staruszków :)
Wpadłem Wam napisać życzenia:

Z okazji Wielkanocy życzę Wam:
Wiosny, wiosny i jeszcze raz wiosny!
Pękających pąków, kwiatów, motyli (tych w brzuchu również).
Ziemi, która zaczyna pachnieć, słońca, które nie tylko świeci ale wreszcie i grzeje.
Wiosny w przyrodzie i w życiu rodzinnym.
Niech przyjdzie Wam chęć do życia! Bądźcie obowiązkowo szczęśliwi!
Smacznego jaja, mokrego dyngusa. Zdrowych i pogodnych świąt.

Wyjdziecie na prostą :)

P.S
Nie palę rok i cztery miesiące. Będzie więcej :)
Alleluja i do przodu !
napisał/a: edyta2011 2012-04-07 12:44
Ciao dla wszystkich!!!!!!
no i tak ja do tej pory NIE PALE !!!!!!!!!!!!!!!!!! juz jest 1 rok i 5 miesiecy
zadowolona superrrrr
no ale trochu mi zawala jakas inna dolegliwosc -eh, nie wiem czy to dlatego ze przestalam o moze starosc ??????
wlasciwie teraz po tylu miesiacach , nawet nie przychodzi mi nawet chec do palenia ( no ale to potrzeba zawsze uwazac , moja kolezanka co nie palile prawie 5 lat , zaczela od nowa , bo to moment !!!!!! )
no ale ja nie chce nikogo straszyc , powinno sie zawsze miec w sobie --nie chce juz palic !!!!!
jak nie to dobrze zagladnac --- co mowi allen carr .
ciao , moc pzdr.
wesolych swiat
ja malo pisze no ale prawie zawsze czytam
napisał/a: edyta2011 2012-04-07 12:50
BalPio napisal(a):Witajcie wszyscy :)
Widzę powrót staruszków :)
Wpadłem Wam napisać życzenia:

Z okazji Wielkanocy życzę Wam:
Wiosny, wiosny i jeszcze raz wiosny!
Smacznego jaja, mokrego dyngusa. Zdrowych i pogodnych świąt.
Wyjdziecie na prostą :)
P.S
Nie palę rok i cztery miesiące. Będzie więcej :)
Alleluja i do przodu !



no to jestes superrrr
bardzo dzielny !!!!!!!!!!!!!!!!!!! wesolych swiat i najwazniejsze ze do tej pory nie ruszasz tych fajek co sa okropne i nic nie dajaaaaaa
ciaooooooo