Jestem w Grecji. Wczoraj zjadlem chalwe, oliwki, czekolade i z 5 rodzajow serow plesniowych, do tego zjadlem gyrosa, rano boczek, souwlaki.
Ale rozwalilas mnie z tym masazem... przeszlo jak boga kocham - dobrze ze mam zone fizjoterapeutke. A co jest jeszcze najlepsze, mimo wysokiego cisnienia pomaga mi... wzrost cisnienia bo przechodzi jak sie poruszam :)
No nie.Kilka dni temu napisałem,że fatalnie się czuję po rzuceniu fajek.Miałem wówczas na myśli lekki ból głowy,osłabienie,problemy z koncentracją.Tymczasem ostatnia noc, rozpoczęta wieczorną galopadą serca z jakąś arytmią, całkowicie nie przespana,zupełnie mnie rozbiła.W nocy poty - chyba litry.Rano nieprzytomny do pracy. W pracy przyśpieszone nie z gruchy ,ni z pietruchy bicie serca.Na szczęście znormalniało przed południem.Do tego doszły jakieś dolegliwości ze strony układu pokamowego ( wrzody,czy co?),które pojawiły się u mnie na wiosnę i od czasu do czasu dają o sobie znać ( ucisk,pieczenie w podbrzuszu dochodzące do przełyku,odbijanie,lekkie mdłości).Po prostu rewelacja.Ale byłem głupi,że wracałem do palenia.Teraz dopiero przypominają mi się dolegliwości towarzyszące wówczas rzucaniu.Jestem na to za stary, trzeci raz na pewno nie dałbym rady rzucić. Jeśli teraz nie umrę,to ostatecznie pożegnam już fajki.
Zieleń, w sieci znajdziesz wyczerpujące informacje, a w skrócie temat dotyczy energii nerek.
Wojca, z tego co piszesz organizm histerycznie reaguje na rzucenie fajek. Uzupełniaj elektrolity i florę bakteryjną w jelitach - Dicoflor jest dobry, ale równie dobre są naturalne probiotyki - bo ewidentnie jest problem ze śluzówką układu trawiennego i pH. Jelita to podstawa zdrowia i dobrego samopoczucia. Nieszczelne jelita są powodem dolegliwości i chorób. Często tak bywa, że w trakcie regeneracji śluzówki odzywają się stare dolegliwości.
Problemy gastryczne o których wspominasz wskazują nie na wrzody a raczej na słaby kwas solny lub małą jego ilość, co skutkuje kiepskim trawieniem. Powinna pomóc szklanka wody z sokiem z 1/2 cytryny na czczo i w/g potrzeby dodatkowo przed posiłkami.
(...)Co za jazda z tym rzucaniem aż ciężko uwierzyć.
X lat modyfikowało się metabolizm nikotyną i toksycznymi substancjami zawartymi w dymie, a więc przychodzi pocierpieć.
Nagle brakuje dopalacza i organizm bezradnie rozkłada się, a śluzówka przypomina sito i wszelkie toksyny przenikają do krwiobiegu i paradoksalnie zamiast czuć się lepiej po rzuceniu palenia każdego dnia czujesz się gorzej. Nic nowego, ale pewnego dnia wszystko przejdzie ;)
Uzupełniaj elektrolity (Litorsal jest skuteczny), bo cała gospodara jest solidnie zachwiana i przetestuj wodę z cytryną. W mojej wiedzy większość ludzi cierpi z powodu niedokwasoty żołądka a nie nadkwasoty, że nie wspomnę tych w odwyku od nikotyny u których pH całego organizmu jest wywrócone do góry nogami. Trzymaj się dzielnie.
pytanie z innej beczki
nie żeby się nakręcać ale czy ktoś z was czuje dodatkowe kurcze serca takie szarpnięcia ?
miałem badanie i wyszło dodatkowe skurcze nie zagrażające życiu, ale czy to od rzucenia palenia ?
Palenie a nie rzucenie przyczynia się do choroby niedokrwiennej serca. Czy to aby nie na tle nerwicowym? Zbadaj elektrolity. Nikotyna ma działanie przeciwzapalne, immunomodulujące i maskuje, łagodzi wiele dolegliwości, które mogą pojawiać się po rzuceniu palenia.
PiotrZG-zgodnie z poradą ,zacznę z tymi elektrolitami.Co do niedokwasoty u mnie, mam wątpliwości.Wczoraj i dziś wziąłem lek z grupy IPP i dolegliwości ustąpiły.Zobaczymy co będzie dalej.Dzisiejszy dzień to już co innego, na szczęście czuję się o.k.Nie będę narzekał zatem bez faktycznej potrzeby,bo ostatnio się na tym przejechałem. A zrobiłem dziś jeszcze EKG - raczej o.k. (tak jak 3 inne z ostatnich dwóch tygodni),ale lekarka i tak zaleciła wizytę u kardiologa z uwagi na rzucanie przeze mnie palenia,wzmiankę o kołataniu serca i innych dolegliwościach,tak dla pewności , bo,, teraz coraz więcej młodych osób ujawnia choroby serca".Choćby więc miała by to być jednorazowa wizyta, jak powiedziała lekarka, wybiorę się, a co mi tam.Gratuluję KeriM , tak długi okres abstynencji to nie lada wyczyn.Z żalem wspominam,że ja przecież dłużej jeszcze nie paliłem i to zmarnowałem.No dobra,pozdrowionka dla wszystkich NP.Trzymajcie się, wspierajcie, walczcie.
(...)Wczoraj i dziś wziąłem lek z grupy IPP i dolegliwości ustąpiły.(...)
Wojca, no i tu jest problem, bo IPP jeszcze bardziej obniża kwasowość żołądka, a aby otrzymywać oczekiwane witaminy, minerały etc z pokarmu musi on być w pełni strawiony. Innymi słowy potrzebny jest wysokiej jakości kwas solny, bo w przeciwnym wypadku pokarm nie jest należycie trawiony i toksyny zatruwają organizm. W sieci znajdziesz wiele cennych fachowych informacji.
Dobra.Zacznę od testu aby ustalić,czy to nadkwasota,czy niedokwasota.Test jest prosty z użyciem sody oczyszczonej - przepis z internetu.W zależności od rezultatu, podejmę dalsze działania.Dzięki Piotr ZG za zwrócenie uwagi na problem.Nie miałem pojęcia,że objawy niedokwasoty są podobne do tych związanych z nadkwasotą.Inna rzecz,że nie przyszło mi wcześniej nawet do głowy,że coś takiego jak niedokwasota istnieje.Rzucam palenie a spektrum moich zainteresowań medycznych imponująco się rozszerza.Oby tylko nie w nieskończoność.Póki co, cieszę się chwilą.Jest miły letni wieczór...........Bez papierosa.Zamiast dymu czuję zapach jaśminu,który rośnie przed moim domem.To jest moc.