Informujemy, że w dniu 17.07.2024 r. forum rozmowy.polki.pl zostanie zamknięte. Jeśli chcesz zachować treści swoich postów lub ciekawych wątków prosimy o samodzielne skopiowanie ich przed tą datą. Po zamknięciu forum rozmowy.polki.pl, wszystkie treści na nim opublikowane zostaną trwale usunięte i nie będą archiwizowane.
Dziękujemy!
Redakcja polki.pl

Dodatkowo informujemy, że w dniu 17.07.2024 r. wejdą w życie zmiany w Regulaminie oraz w Serwisie polki.pl

Zmiany wynikają z potrzeby dostosowania Regulaminu oraz Serwisu do aktualnie świadczonych usług, jak również do obowiązujących przepisów prawa.

Najważniejsze zmiany obejmują między innymi:

  • zakończenie świadczenia usługi Konta użytkownika,
  • zakończenie świadczenia usługi Forum: Rozmowy,
  • zakończenie świadczenia usługi Polki Rekomendują,
  • zmiany porządkowe i redakcyjne.

Z nową treścią Regulaminu możesz zapoznać się tutaj.

Informujemy, że jeśli z jakichś powodów nie akceptujesz treści nowego Regulaminu, masz możliwość wcześniejszego wypowiedzenia umowy o świadczenie usługi prowadzenia Konta użytkownika. W tym celu skontaktuj się z nami pod adresem: redakcja@polki.pl

Po zakończeniu świadczenia usług dane osobowe mogą być nadal przetwarzane, jednak wyłącznie, jeżeli jest to dozwolone lub wymagane w świetle obowiązującego prawa np. przetwarzanie w celach statystycznych, rozliczeniowych lub w celu dochodzenia roszczeń. W takim przypadku dane będą przetwarzane jedynie przez okres niezbędny do realizacji tego typu celów, nie dłużej niż 6 lat po zakończeniu świadczenia usług (okres przedawnienia roszczeń).

chcę zdradzić żonę

napisał/a: kratka4 2007-08-24 23:40
skoro ci czegos brakuje to poproś basie rączkowską,po co od razu zdradzać???
napisał/a: Mari 2007-08-25 00:21
Kratka :D ,dzięki Twoim słowom mimo,że minęła północ .brechtałam się w głos!!
napisał/a: Ja30 2007-09-08 19:18
do lonely...

jak cztam co napisałeś, to jakbym słuchała siebie... tylko, że ja jestem kobietą i myślałam, że żaden facet nie myśli jak ja...
napisał/a: maXgoX123 2007-09-08 20:25
do lonely
doskonale rozumiem to co napisałeś. Mogłabym powiedziec ze opisałeś moją historię. Odtrącenie, brak chęci rozmowy, wręcz wrogie milczenie i zero chęci do poprawienia sytuacji. Gdy ciągnęło się to bardzo długo zaczęłam się zastanawiac kim jest ten człowiek obok mnie, ile dla niego znaczę i gdzie podziała się jego serdecznośc? Tak jak kiedyś nie musiałam robi nic aby mnie pokochał tak teraz nie umiałam zrobi nic aby zauważył, że jestem obok. Czy to nie on zdradził naszą miłośc? Nie wymawiałam się bólem głowy, nie odtrącałam gdy pragnął bliskości, byłam blisko gdy potrzebował rozmowy...., a jednak trwało to tak krótko gdy odwzajemniał się tym samym. Za krótko i nie wystarczyło na całe życie. Zdrada nie zaczyna się w chwili gdy pojawia się trzecia osoba. Zdrada zaczyna się wtedy gdy zamykamy serce i oczy na potrzeby partnera. Nie tłumaczę zdrady, ale jest ona zwykle skutkiem bólu i rozczarowania, że już nic nie znaczymy dla kogoś kto miał byc z nami na zawsze/mąż,żona/
napisał/a: magdi9 2007-10-14 12:32
orfeusz napisal(a):jestem przykładnym małżonkem od 10 lat ale czegoś mi brakuje w moim związku, chcę to znaleść u kochanki. Czy dobrze robię , wiem że to pytanie retoryczne ale ...................................zawsze jest jakieś ale
[email]nfrank@o2.pl[/email]


Mam sugestie dla Ciebie. Jeśli chcesz zdradzić żonę czyli zranić ja, to miej na tyle odwagi żeby samodzielnie podjąć decyzje i pójść za nią. Czego oczekujesz na Forum? Żeby Ci powiedzieć co masz robić w tak ważnej i osobistej sprawie?? Albo żeby się ktoś poużalałał nad Tobą??
Dorośnij Przyjacielu to może znajdziesz w życiu to, czego Ci brakuje.
Pozdrawiam, mimo swojej opinii :)
napisał/a: ona27 2007-10-25 15:15
Dlaczego wszyscy, którzy wypowiadają się na tym forum traktuja kochanke z gruntu źle? Dlaczego to zona jest ta pokrzywdzona stroną? Bo jest to wpisane w nasze społeczeństwo - kochanka to zła fame fatale? Często jest ofiara faceta, który albo sie nie przyznaje ze jest zonaty albo obiecuje jej niemalze gwiazdke z nieba. A ona po prostu sie w nim szczerze zakocha. Zastanówcie sie Panie i Panowie kto zazwyczaj w tym układzie jest pokrzywdzona strona...
napisał/a: kratka4 2007-10-26 12:11
Kochanka pokrzywdzoną??To jakiś żart??Nie bądż smieszna,że kochanka nie wie o zonie,czy innej partnerce.Wie ale jej z tym dobrze na początku.Dopiero po jakimś czasie zaczyna jej przeszkadzać ,ze jest tą drugą i zaczynaja sie kłopoty.Chciałabyś ,zeby twój mąż cię zdradzał,że tak piszesz???Wydaje mi się że nie,więc stąd moja opinia na temat kochanek i zdradzających mężów.Lepiej zakończyć związek a potem zacząc drugi.Brak odwagi i tchórzostwo powoduje,że ludzie sie zdradzają a potem oczywiście tego żałują.Orfeusz pisze,że jest przykładnym małżonkiem tylko mu czegos brakuje.Brakuje mu sumienia i poczucia,że zrobił zonie krzywdę i niczego więcej.Facet chce zdradzić bez żadnych skrupułów ,więc po co go potem żałować.żałosny jest on w tym momencie,że po 10 latach małżeństwa pyta czy dobrze zrobi.żałosne,ale coż na głuptę nie ma rady
pozdrawiam
napisał/a: ona27 2007-10-26 12:42
Pisząc coś takiego, sadze ze nie znalazłaś się w takiej sytuacji. Ja owszem, zostałam poinformowana o fakcie zony po 5 miesiącach znajomości!!!!
Po drugie, jezeli któras ze stron, niewazne czy facet czy kobieta, zaczyna szukac to oznacza ze w tym zwiazku cos dzieje sie niedobrego. Nie oceniam czyja to jest wina, tylko delikatnie zwracam uwage, ze osobą pokrzywdzaona nie jest zona (a przynajmniej nie zawsze) a ta trzecia - kochanka. Kazda jej decyzja (bo to ona musi podjac decyzje, bo oczywiscie facet nie jest do tego zdolny bo idzie na łatwizne) jest zła decyzją. Krzywdząca ja w kazdy sposób. Oczywisie ze nie chciałabym zostac zdradzona (i licze slepo ze tak nie bedzie), ale porozmawiaj moze z tymi trzecimi - one nigdy nie chca byc te trzecie. Oczywiscie istnieje grupa kobiet, która na to sie godza i w pewnym stopniu jest im tak dobrze, ale to tylko jakis odsetek niewielki. Niestety lub stety, kobiety sa idealistakimi w wiekszosci i licza na to ze facet dla nich sie zmieni. Co jest kompletnym absurdem.
Pozdrawiam
napisał/a: ona27 2007-10-26 12:47
kratka napisal(a):Lepiej zakończyć związek a potem zacząc drugi.Brak odwagi i tchórzostwo powoduje,że ludzie sie zdradzają a potem oczywiście tego żałują.


To jest bardzo madre co napisałas, jednak dla zdecydowanej wiekszosci facetów awykonalne. A my kobiety (przepraszam ze którąs z Was teraz obrazam) godzimy sie na bycie z tym tchórzem, czy to w roli tej trzeciej czy zdradzonej zony...
napisał/a: kratka4 2007-10-26 14:56
To,że ktoś zaczyna szukać "czegoś"w związku nie oznacza,że mu czegoś brakuje,tylko,że zaczyna wiać nudą i czas to zmienić.Zawsze mozna porozmawiać z zoną czy mężem o tym,że coś jest nie tak.Mozna powiedzieć o swoich oczekiwaniach.Wielu z nas tego nie robi,szukając pocieszenia w ramionach kogos innego.Dlatego uważam,że Orfeusz poszedł na łatwiznę,bo czegoś mu brakuje to chce sobie poszukać kochanki,co jest dla mnie absolutnym absurdem.Zgadzam się z tobą ,że są i takie kochanki,które pojecia nie maja o tym że ich partner ma rodzinę ,ale takich jest niewiele.Napewno dla niej kiedy sie o tym dowie jest to szokiem,ale pomysl sobie jak sie czuje zona wtedy kiedy sie dowiaduje że jej idealny mąż ją zdradza???Nie chciałabym być ma miejscu żadnej zdradzanej z żon.Mnie mąż oszukał i tez poszło o inna kobietę.Mówił,że nie zdradził ale tego na pewno nie wiem.Także mam namiastkę tego jak sie czuje żona kiedy dowiaduje sie o innej.Kochanka może zawsze odejść(choć to pewnie też boli)A żona ma dzieci męża i zawsze sie znajdzie coś co będzie więcej męża łączyło niż z kochanką.Wiem,że faceci to tchórze,że wolą kłamać niż sie przyznać.Poczułam to na swoim przykładzie,kiedy ja juz o wszystkim wiedziała,to mój mężus dalej twierdził inaczej,aż się wydało.Stąd moja reakcja na post Orfeusza.Powinien pogadać z zoną sam może cos zmienic,a on woli szukać przygód po prostu,niz rozwiązac problem który go męczy.Ty masz swoje zdanie ja swoje i po prostu je wyrażamy,nie musimy się we wszystkim zgadzać,bo zycie każdą z nas inaczej doświadcza
pozdrawiam cieplutko
napisał/a: Mari 2007-10-26 17:16
Krateczko,
kocham Cię za te słowa i popieram ..,gość o pseudo Orfeusz i podany email..cóż ...świeżynka by się zdała po 10 latach...

;)
napisał/a: Mari 2007-10-26 17:18
ona27,
Dowiedziałaś się po 5 miesiącach i co zrobiłaś ?