Informujemy, że w dniu 17.07.2024 r. forum rozmowy.polki.pl zostanie zamknięte. Jeśli chcesz zachować treści swoich postów lub ciekawych wątków prosimy o samodzielne skopiowanie ich przed tą datą. Po zamknięciu forum rozmowy.polki.pl, wszystkie treści na nim opublikowane zostaną trwale usunięte i nie będą archiwizowane.
Dziękujemy!
Redakcja polki.pl

Dodatkowo informujemy, że w dniu 17.07.2024 r. wejdą w życie zmiany w Regulaminie oraz w Serwisie polki.pl

Zmiany wynikają z potrzeby dostosowania Regulaminu oraz Serwisu do aktualnie świadczonych usług, jak również do obowiązujących przepisów prawa.

Najważniejsze zmiany obejmują między innymi:

  • zakończenie świadczenia usługi Konta użytkownika,
  • zakończenie świadczenia usługi Forum: Rozmowy,
  • zakończenie świadczenia usługi Polki Rekomendują,
  • zmiany porządkowe i redakcyjne.

Z nową treścią Regulaminu możesz zapoznać się tutaj.

Informujemy, że jeśli z jakichś powodów nie akceptujesz treści nowego Regulaminu, masz możliwość wcześniejszego wypowiedzenia umowy o świadczenie usługi prowadzenia Konta użytkownika. W tym celu skontaktuj się z nami pod adresem: redakcja@polki.pl

Po zakończeniu świadczenia usług dane osobowe mogą być nadal przetwarzane, jednak wyłącznie, jeżeli jest to dozwolone lub wymagane w świetle obowiązującego prawa np. przetwarzanie w celach statystycznych, rozliczeniowych lub w celu dochodzenia roszczeń. W takim przypadku dane będą przetwarzane jedynie przez okres niezbędny do realizacji tego typu celów, nie dłużej niż 6 lat po zakończeniu świadczenia usług (okres przedawnienia roszczeń).

chcę zdradzić żonę

napisał/a: blondi8 2007-05-09 20:34
głupi nawet przez chwile nie pomuśli jak ona bedzie cierpiała
napisał/a: blondi8 2007-05-09 20:39
ja zostałam zdradzona choć mój mąż starał sie skrzętnie to ukrywać ale wyrzuty sumienia go gnębiły. widziałam w jego oczach, gestach,zachowaniu ze mnie zdradził. i miałam racje, jego kochanka sama do mnie przyszła i powiedziała jak bardzo "pocieszała i dawała siłe mojemu mężowi w naszym małżeństwie".paranoja.jeśli ty orfeuszu potrzebujesz takiej siły to 2 razy sie zastanów.ta siła w konsekwencji może cię zniszczyć.
napisał/a: malpo 2007-05-10 15:27
:rolleyes:
mmm napisal(a):I co myślisz ze wygrałaś... on i tak nie jest z toba szczesliwy.jetsem tego pewna i tak do niej wróci :p

:rolleyes: skoro wiesz lepiej ;) to twoje zdanie ja póki co nie narzekam
napisał/a: lettavio 2007-05-10 23:50
Pewien poeta napisał że miłość jest jak kwiat Trzeba ją pielęgnować ale to nie jedna strona ma się starać.Jestem18 lat po ślubie ale potrafię wciągu dnia rzucić wszystko by iśc do łóżka bo mamy taką ochotę.Potrafię mężowi powiedzieć że go kocham tak bez powodu.Zycie jest za krótkie na to by się kłócić. Nie znaczy że trwa nieustanna sielanka są lepsze i gorsze dni. Sprawy wyjaśniam na biężąco bez 'a nie mówiłam','bo ty zawsze.A to dlatego że po prostu postanowiłam być szczęśliwą
napisał/a: lolipop3 2007-05-14 19:46
sluchaj czy zdrada to sposob na nude w zwiazku ? chyba nie , jezeli juz nie kochasz swojej zony to jej to powiedz, porozmawiaj z nia o tym czego ci brakuje w aszym zyciu sexualnym ,moze nie jest za pozno zeby uratowac was zwiazek bo chyba warto skoro jestescie ze soba po slubie 10 lat pzremysl to sobie.
napisał/a: ewelinka19 2007-05-15 14:19
NAJLEPIEJ BEDZIE JAK ŻONIE NIE BEDZIESZ MARNOWAŁ CZASU I ZUPEŁNIE ODEJDZ OD ŻONY.gORSZA JEST ZDRADA NIŻ UCZCIWOSC.A SZKODA JEJ CZASU MARNOWAĆ MOŻE ZNAJDZIE SOBIE LEPSZEGO OD CIEBIE I BĘDZIE SZCZESLIWA NO I TY TEZ BO SAM TEGO CHCESZ.
napisał/a: Anasigne 2007-05-17 22:05
pogadaj z zona o tym czego Ci brakuje, jak nie zrozumie, jak nie wyslucha, bedziesz mogl sie usprawiedliwic sam przed soba.
napisał/a: boony 2007-05-18 23:07
napisal(a):

ja jestem kobieta ale wyrozumiala w wiec proponuje jeszcze raz przemyslec czy napewno chcesz inna kobiete czego nie mozesz robic z zona ze jest ci zle ???i chcesz szukac szczescia gdzie indziej.Wiem ze faceci potrzeboja odmiany bynajmniej tak to tyumacza.Jesli da sie jeszcze z twoja zona pogadac na temty cie trapiace i na twoje potrzedy sexualne to gadaj moze zmieni to podejscie do calej sytuacji.I MOZE ZMIENISZ ZDANIE.JESLI NIE TO WYBIJ SOBIE Z GLOWY KOCHANKE NIE POLECAM ALE JESLI JUZ CHCESZ SOBIE ODMIENIC I SPRUBOWAC INNEJ KOBIETY TO PROPONOJE AGENCJE TOWARZYSKA.TO BEDZIE SEX BEZ ZOBOWIAZAN WIEC JESLI JUZ ZDRADZAC TO Z GLOWA PANOWIE NIE ANGAZOJ SIE W ROMANS BO ZEPSUJESZ ZWIAZEK KTORY TRWA JUZ TYLE CZASU I PAMIETAJ CZEGO OCZY NIE WIDZA TEGO SERCU NIE ZAL
napisał/a: 12toja 2007-05-25 11:50
podobno żona wybacza po paru latach, ale nie ufa juz nigdy, a poza tym to raczej osłabi małżeństwo z Twojej strony nawet jak się nie dowie, ciągle będzie Ci czegoś brakować (m.in. adrenaliny). Stanowczo odradzam!
napisał/a: ~kasia81 2007-05-26 16:11
Sprobuj pogdac z malzonka moze co mozn zmienic w waszym zwiazku? Nie pizesz dlczego chcez to zrobic, ale jesli chodzi o zwykla rutyne to zacznij dzialac i namow do tego zonke:) trzymam kciuki:)
napisał/a: Julia9 2007-05-26 17:27
to ja mam inny pomysł dla Ciebie... Zaskocz ją czymś.Zrób dla niej coś czego na codzień nie robisz.Zaproś ją gdzieś ,poflirtuj z nią trochę.Zachowuj sie tak jakbyś zachowywał sie z nieznajomą.Potrafisz tak?Wyobraź sobie ze to ona jest Twoją kochanką i że to ją masz uwieść.Ożyw wasz związek.Spróbuj wprowadzić coś nowego..A wtedy napewno ona zareaguje na to i być może da Ci to coś czego dać z siebie wcześniej nie chciała. Warto spróbować! Bo pomysł ze zdradą odradzam.Nie dlatego ze jestem kobietą i nie rozumiem Twoich potrzeb ale dlatego,że wiem ze to sie prędzej czy później źle kończy.Bo prawda zawsze wychodzi na jaw.Czy teraz ,za rok czy piec lat ale wychodzi.Co do tego to życie jest sprawiedliwe.A oprócz tego to wyrzuty sumienia nie dadzą Ci spokoju.A po co masz potem żałować,że kiedykolwiek taki pomysł wpadł Ci do głowy.Lepiej jest starać sie ożywiać swój związek niz szukac czegos nowego.Twoja żona i wasz związek są ważniejsze..
napisał/a: Anukis 2007-05-27 00:09
orfeusz... najpierw urzadzisz zonie pieklo, a potem bedziesz ja stamtad wyprowadzal? Czy
jak? Chcesz sobie zycie skomplikowac? Za malo masz problemow? Podejrzewam, ze sciemniasz koles, a ten adres e-mail-owy to dla chetnych zostawiles???