Co kobiety mysla o prawiczkach?

Sarenka_D, ale nie rozumiem w czym problem? kochasz go, jest Ci z nim dobrze, jestes szczesliwa...

jak Cię to gnębi dlaczego Ci nie powiedzial, to po prostu go o to zapytaj..
moze zwyczajnie sie wstydzil?

ja bedac na Twoim miesjcu cieszylabym sie ze Ci sie taki zdolny męzczyzna trafił i cały Twoj :)

Od rana przeglądam forum, ale dopiero ten wątek skłonił mnie do zarejestrowania się i napisania... dlaczego? Zbulwersowało mnie stwierdzenie, że dziewice po 18 są brzydkie!! Wypraszam sobie!! Nie wiem skąd ten mylny osąd! Byłam dziewicą do 24 roku życia a nigdy nie narzekałam na brak powodzenia- wręcz przeciwnie. Od samej podstawówki wokół miałam samych mężczyzn. Dlaczego więc nie zdecydowałam się na seks wcześniej? Otóż właśnie z tego powodu, że miałam w czym wybierać i właśnie z powodu wyglądu- większość z tych facetów widziało we mnie tylko kawałek mięsa albo inaczej... tyłek! Uparłam się, że mój pierwszy raz będzie moją decyzją i moim wyborem, że będzie wtedy kiedy będę na to gotowa i z odpowiednią osobą. Na czole miałam chyba wypisane wielkie "NIE", chociaż okazji było sporo. I muszę przyznać, że jestem z siebie dumna! Chociaż z czasem nasze drogi się rozeszły a mój oberny partner jest moim numerem 3 w sprawach łóżkowych to jest tym pierwszym- IDEALNYM! Pierwszy- nieporadny mimo swego doświadczenia i jak widać wybujałego przekonania o swoich umiejętnościach, drugi- za duży! Bolało! (zatem jak widać rozmiar nie zawsze jest zaletą), aż w końcu trafiłam na tego jedynego. Dla niego byłam drugą... Dla żadnego z tej trójki pierwszą. Dopiero w tym związku trochę mnie to kłuje, ale wiem, że tylko ja się liczę i że jestem dla niego najważniejsza, a wobec tego wszystko idzie w cień.
Reasumując, dziewice często są ślicznymi dziewczynami, a co najważniejsze- szanują się!! Moja siostra- 24 lata-dziewica i chce wytrwać! Dziewczyna śliczna (każdy zwraca na nią uwagę), moja przyjaciółka- dziewica do 24 roku życia- bardzo ładna . Jeszcze jakieś "ale"? Aha... i zaznaczam, że nie jestem z jakiejś zabitej dechami pipidówki ;)

VanillaSea, świetne podejście Tak trzymaj. I zgadzam sie z Tobą

VanillaSea, podpisuję się pod tym co napisałaś :)

VanillaSea
niektórzy faceci żyja w napuszonym przekonaniu że stracenie dziewictwa to szczyt marzeń kobiet, a jeśli jakaś jest dziewicą to tylko dlatego, ze nikt jej nie chciał. Idioci

to zalezy co ma w spodniach i jaka ma wyobraznie
maly a wariat tez niezly ;)
albo taki:
[reklama usunięta]

Witam to chyba temat dla mnie Ratunku czuję się 10 razy gorzej niż załamany_facet Pobieżnie przeczytałem wątek niektórzy pocieszają że doświadczenie nie ważne a później np tak jak Izaczek "cieszylabym sie ze Ci się taki zdolny męzczyzna trafił" czyli jednak ważne by był "zdolny" Nie dziwię się Twojemu chlopakowi Sarenka_D ja też się do tego nie przyznam ale pewnie tylko dlatego że nie będe miał komu... Dlaczego inni są kochani (w każdym znaczeniu tego słowa) a mnie można co najwyżej lubić Coraz bardziej mnie to dobija i dręczy nienawidzę siebie do wszystkich się porównuje to już jest nie do zniesienia Im dłużej sam tym większy strach że będzie tak zawsze Zmarnowałem pół życia Nie chce tak żyć...

doprawiczek29: jestes podobny do mnie(prawy) i adamsena27, wejdz na watek: przygoda ostatniego tygodnia i pierwszy raz w agencji

No ale w czym mi miało pomóc odesłanie do tamtego wątku?? Nie korzystam z usług prostytutek więc w czym podobieństwo do adamsena27 On z tego co pisze jest szczęśliwy spełniony otwarty pewny swoich łóżkowych zdolności Więc raczej przeciwieństwo mnie

opowiedz mi swoja historie , moze ja jestem podobny do ciebie?

Chyba wyczuwam ironie w pytaniu Problem w braku jakiejkolwiek historii Nie potrafiłem tyle lat nikogo zainteresować swoją osobą to o czym tu pisać??

to nie ironia i zarty , ja mam to samo , nie martw sie , choc ja tez sie martwie a mam 28 lat