co zrobic by nie pogorszyc sytuacji :(

napisał/a: izabelle21 2008-10-14 23:06
Hmm ja i tak jestem bardziej za wyjazdem
niż,za próbowaniu na siłę uwodziś swego
mężą, mimo,że to on powinien skakać nad
kobietą,która urodzi ich dziecko....
Ale jeśli wyjazd jest ponad siły to popieram
zdecydowanie Frotkę bo napewno bez
względu na to jaki jest staż małżeński
starać się i okazywać miłość warto-
to raczej nie męczy....
Tylko nie rób nic wbrew sobie!!!!
Jeśli czujesz,że mąż nie zasłużył
na Twą czułość odpuść sobie to..
bo prędzej czy póżniej wybuchniesz!!!!
Wcale nie neguję pomysłu ze zdjęciami
(niekoniecnie w ciąży!!!) ale jakieś Twoje
ulubione fotki na ,których ładnie wyszłaś...
ze słodkim dopiskiem..to niezły pomysł!!
KOBIETY!- chcecie miec wiernego faceta dlatego, ze go inna kobieta nie chce, czy dlatego, ze to on nie chce innej kobiety
te słowa ,które napisała Ankaaaa są bardzo mądre i popieram zdecydowanie, sama bym lepiej tego nie ujęła!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
napisał/a: izabelle21 2008-10-14 23:09
A wogóle zastanawia mnie dlaczego sama zainteresowana kobieta27 nie zagląda tu?????????????????
Możę zdecydowałaś się wyjechać jednak???????????
albo sytuacja się polepszyła????????????????
napisał/a: Frotka 2008-10-14 23:14
To prawda, że to żona w ciąży wymaga opieki i troski, ale skoro facet taki jest jak widzimy, trzeba poszukać jakiegoś rozwiązania tego problemu....
Może jak Kobietka zacznie z tymi kolacjami przy świecach to on przejmie inicjatywę i sam zacznie się starać? Nie sądzę, aby to było aż takie nadskakiwanie, trzeba wziąć pod uwagę, że jemu coś padło na mózg i on tak sam z siebie raczej się z tego nie otrząśnie, a wiadomo, że te codzienne rozmowy zbliżają go do tamtej baby...
Cięzko coś doradzić, bo go nie znamy i tak naprawdę nie wiemy dlaczego tak się dzieje, czy zawsze taki był...
Wyjazd jest dobry, od początku mi sie tak wydawało, ale nie wiem czy Kobieta znajdzie w sobie dość siły na tak radykalny krok...
Nie potrafię już chyba nic więcej doradzic w tej sytuacji...
A profil nie jest niczym złym, jeśli ma poprawić samopoczucie (no już nie koniecznie zdjęcie z brzuchem)
napisał/a: Frotka 2008-10-14 23:14
izabelle21 napisal(a):A wogóle zastanawia mnie dlaczego sama zainteresowana kobieta27 nie zagląda tu?????????????????
Możę zdecydowałaś się wyjechać jednak???????????
albo sytuacja się polepszyła????????????????


Może wyjachała, też mi to przeszło przez myśl...
napisał/a: ~tervita 2008-10-14 23:17
Zycze Powodzenia .........facetowi Nalezy Sie Nauczka .......i To Taka Zeby Pomyslal Ze Faktycznie To Jest Koniec .........niech Sobie Nie Mysli Ze Jak Ona Jest W Ciazy To Bedzie Sie Go Kurczow Trzymac !!!!!!!!!!!!!!!!!! Wystarczy Sie Przestac Bac
napisał/a: Frotka 2008-10-14 23:23
Bo to jest chyba tak, ze niektórzy ludzie mniej lub bardziej świadomie uważają, że jak już jest małżeństwo, ciąża, dziecko... to już ta osoba należy do nas. A to nieprawda, bo nigdy nie mamy nikogo na własność i zawsze możemy ukochaną osobę stracić. Wystarczy, że przestanie nas kochać i już ją straciliśmy. A rozstanie to już jest wtedy formalność. Na pewno zawsze należy dbać o swoja ukochaną osobę i okazywać czułość i uczucie, troszczyć się wzajemnie o swoje dobro. Ale jak związek jest harmonijny to człowiek się nad tym nie zastanawia, tylko daje i bierze... -tak jak powinno być.

Facet ewidentnie tutaj nawala, bo nie sprawdza się w swojej roli. To jest straszne, że kobieta spodziewajaca się dziecka, zamiast spokojnie sobie żyć musi się stresować jakąś babą i zastanawiać się co zrobić, zeby mąż zamiast gadać wieczorami z obcą kobietą, pobył trochę z nią, przytulił, zatroszczył się...

Smutna ta historia.
napisał/a: ~tervita 2008-10-14 23:29
Tak Frotka Masz Racje ......ja Sama Jestem Mezatka I Czasm Mam Dosc Rutyny , Klotni Czy Wogule Chce Miec Chwile Odpoczynku ......z Mezem Od 2 Lat Niegdzie Nie Wyszlismy........zyjemy Z Dnia Na Dzien Jak Jacys Staruszkowie Ale Doceniamy Siebei Napedzamy Na Kolejny Dzien :) Gdyby Ja Byla Ta Kobieta 27 To Koplabym Tego Goscia Chwilowo Za Przeproszeniem W Dupe .......kto To Widzial Zeby Byc Takim Znieczulicem Ta Dziewczyna Nie Dosc Ze Zmaga Sie Z Ciaza Hormonami To Jeszcze Z Jakims Infantylnym Gosciem ..............zal Naprawde Zal
napisał/a: izabelle21 2008-10-14 23:46
O tak tu masz rację zupełną!!!!!!!!
starać się trzeba zawsze ,okazywać miłość też!
To podsyca miłość i namiętność w związku...
A gdy nie pielęgnuje się uczucia ono siłą
naturalną wygasa ,co w konsekwencji prowadzi
do rutyny, znudzenia i chęci odmiany...
aż w koću zdrady.... Osoby, które zdradzają często
czują się niedowartościowane, niekochane,
samotne w związku i potrzebują ciepła ,
bliskości, możliwości porozmawiamia, nie tylko
o problemach, pieniądzach, o tym co na obiad,
czy kłótni kto wyrzuci śmieci ....
Osoby te jak nie dostają miłości w domu, w ramionach
ukochanej i nie słyszą słów uznania, docenienia zazwyczaj
szukają go gdzie indziej.... TO FAKT
Podobnie jak Ty nie widze sensu bycia z kimś
z przywiązania tylko, bo trzeba, bo dziecko,
jest tylko mój itd.....
Chyba po to dwoje dorosłych ludzi jest
ze sobą by zarówno dawać ,jak i brać...
Zeby być kochanym, zapewnianym o miłości,
adorowanym, podziwianym...
Po prostu bycie z kimś powinno dawać nam
ogromne szczęście i jak najwięcej radości
powinniśmy z tego czerpać...
po co być z kimś tylko po to zeby być...
bezsens straszny.......
Już wcześniej zresztą droga Aniu napisałam
ze na każdym etapie trzeba się starać i wkładać w związek siebie..
bo trudno oczekiwać by ktoś zapewnial nas
o miłości gdy sami tego nie okazujemy!!!!!
Idę spać bo rano do pracy!!!!
Miłego wieczorku!!!!!!!!!!!
napisał/a: Ankaaaa 2008-10-14 23:47
a ja uwazam, ze chlop nie zasluzyl na zadna kolacje przy swiecach i nie wyobrazam sobie nadskakiwac wlasnemu facetowi, ktory nadskakuje innej! strasznie mnie to oburza.

nigdy nie slyszalam, zeby facet sie opamietalm, bo mu kobieta nadskakuje ( zeby lepiej brzmialo- opiekuje sie nim).tylko sie bardziej rozleniwi i tyle.

szukanie wyjscia z sytuacji...ja wiem, ze to zwiazek, ze to juz prawie rodzina, ale nie rozumiem, co z chlopami jest nie tak, zeby wszystko, co najlepsze osiagna potem rujnowac? nie, absolutnie nie mozna kochac za wszelka cena a dziecko powinno dodac sil do dzialania, a nie dziekowania mezowi, ze nie pozwala kobiecie w ciazy spakowac sie i wyjsc nie wiadomo dokad.

tyle teorii, uczucia i zle pojmowana przez kobiety milosc wszystko niwecza...czesto same sobie szkodzimy tym czekaniem na jakis ochlap zainteresowania... wiem na pewno, ze kobietka miala swietna i moze jedyna taka okazje, zeby cos zmienic, to spokorniala pod wplywem jednego jego slowa...juz nie wiem, co gorsze...
napisał/a: izabelle21 2008-10-14 23:49
Nie Aniu tylko ;) Frotko :o (żartowałam)
napisał/a: Frotka 2008-10-14 23:55
Trzeba dbać o siebie wzajemnie...

A mąż Kobiety27 jakoś w ogóle nie bierze pod uwagę faktu, że kobieta w ciaży może być bardziej wrażliwa, a z tego co wiemy z pierwszego postu, Kobieta27 ogólnie nie najlepiej przechodzi ciążę i musi być na zwolnieniu lekarskim... A on ją jeszcze dodatkowo stesuje flirtem z jakąś babą -widząc bardzo dobrze jak jego żona to przeżywa! Bo przecież to nie jest tak, że Kobieta 27 tłumi to w sobie -robi co moze! Pisze list,w którym opisuje swoje uczucia, pakuje walizki, płacze, robi awantury, w akcie desperacji podpisuje zdjęcia tej baby - największy palant powinien po tym poznać, że ona CIERPI!... Mam wrażenie, że on się nawet nie zastanawia nad tym co Kobieta27 czuje.
On uważa, że nie robi nic złego, więc nie przejmuje się zbytnio całą sprawą...

Obawiam się, że to wszystko może miec głębsze podłoże, bo to nie jest normalne zeby facet nie troszczył się o swoją kobietę, która spodziewa się ich dziecka...
Gdyby znać przyczynę jego zachowania łatwiej byłoby doradzić. No chyba, że to kwestia charakteru...
napisał/a: Frotka 2008-10-15 00:00
A Kobieta27 może jednak wyjechała, skoro tu nie zagląda...
Oby wszystko dobrze się skończyło...

Zastanawiające jest to, że to ON pierwszy zaczepił tamtą babę.