MAM ROMANS...

napisał/a: rrodak 2014-04-16 01:51
Valkiria_ napisal(a):Ten fizjoterapeuta to na NFZ???

Takie kobiety stąpają po ziemi chyba tylko po to, żeby mężczyźni mieli rozeznanie "dobra kobieta- zla kobieta". Mąż wypruwa sobie żyły w pracy, żeby zapewnić ukochanej córce i małżonce dobrobyt, a jaśnie pani małżonka montuje na nogi wrotki żeby latwiej się rozjeżdżały... Kosmos. To w obecnych czasach kwintesencja "slubuje ci milość, wierność oraz ze cię nie opuszczę aż do śmierci".

Cholera jasna jakie to wszystko cholernie smutne, a jakie usprawiedliwianie siebie jest cholernie proste. Masz w ogóle poczucie, ze rozwaliłaś swój związek? Swoje malzenstwo? Ze rozwalasz dziecku dom... Z kochającym tatą. Bo mialas dreszcze jak cię dotykal inny... Niedobrze mi sie robi...


Punkt widzenia zależy od punktu siedzenia.Nie wszystko jest tylko białe i czarne.
napisał/a: Valkiria_ 2014-04-16 14:11
Powiedział facet, który założył temat, że ma 50 lat i zdradza żonę z 20 latką - robiąc przy tym za sponsora

Dla mnie nie jesteś absolutnie wyznacznikiem niczego
napisał/a: dr preszer 2014-04-16 15:10
On przynajmniej podszedł do tego logicznie i zmienił na świeże mięsko a Marcin wziął sobie towar przechodzony z dzieckiem (chociaż temat dziecka chyba już rozwiązał). W tym niema sensu.
napisał/a: Kamilla12 2014-04-16 15:18
napisal(a):On przynajmniej podszedł do tego logicznie i zmienił na świeże mięsko a Marcin wziął sobie towar przechodzony z dzieckiem (chociaż temat dziecka chyba już rozwiązał). W tym niema sensu.


Właśnie... Wszyscy tak jadą po autorce, a zapominają o tym jak bardzo Marcin bardzo wtopił. Trochę mi go nawet żal.
napisał/a: dr preszer 2014-04-16 15:26
Kamilla12 napisal(a):Właśnie... Wszyscy tak jadą po autorce, a zapominają o tym jak bardzo Marcin bardzo wtopił. Trochę mi go nawet żal.


Prawda ? Chociaż już próbuje się wymiksować z tego układu :). Nie da się na konto męża to trzeba wiać :D
napisał/a: Annie 2014-04-16 15:41
No tak. Wg Preszera facet może, kobieta nie.

Obrzydliwe i dwulicowe.

W dalszym ciągu utrzymuję, że spamujesz forum Preszer.
napisał/a: dr preszer 2014-04-16 17:24
Annie, chyba wiesz gdzie mam Twoje uwagi?
napisał/a: 1121 2014-04-16 17:46
dr napisal(a):Annie, chyba wiesz gdzie mam Twoje uwagi?
Ja wiem, gdzie masz jej uwagi
napisał/a: Annie 2014-04-16 17:59
112 napisal(a):dr preszer napisał/a:
Annie, chyba wiesz gdzie mam Twoje uwagi?
Ja wiem, gdzie masz jej uwagi


Sweet

dr napisal(a):Annie, chyba wiesz gdzie mam Twoje uwagi?


Zapewne w tym samym miejscu, w którym masz uwagi wszystkich tych, którzy wytykają Ci szowinizm, brak logiki, oportunizm i dwulicowość.
napisał/a: dr preszer 2014-04-16 19:18
Annie napisal(a):Zapewne w tym samym miejscu, w którym masz uwagi wszystkich tych, którzy wytykają Ci szowinizm, brak logiki, oportunizm i dwulicowość.


Nie, tylko Twoje. Uwagi Val i Kokosanki biorę sobie do serca i strasznie ranią moje uczucia.
napisał/a: lisbeth871 2014-04-16 19:19
dr preszer, Annie, skończcie.
napisał/a: Lia_ 2014-04-18 11:20
Blanka:) napisal(a): i Ty masz zaufanie do faceta, który podrywa mężatkę z małym dzieckiem, idzie z nią do łóżka i rozwala małżeństwo? I zamierzasz zbudować z nim trwały związek uznając, że Tobie takiego numeru nie zrobi, gdy będzie kiedyś rehabilitował jakąś młodszą i zgrabniejszą od Ciebie? Powodzenia!
Tak, zamierzam spróbować, bo go kocham i czuję że to jest właśnie mężczyzna dla mnie, czego nie czułam w wypadku mojego męża. I nie przekreślę tego tylko dlatego, że istnieje jakieś ryzyko....Ryzyko jest zawsze. Bo na tej zasadzie kobieta, która poznała faceta np w klubie powinna powiedzieć- pewnie zaraz pójdzie wyrywać kolejne laski do klubu i mnie zdradzi. Ta, która poznała faceta np w autobusie- pewnie przy następnej okazji powrotu do domu wpadnie mu w oko jakaś ładniejsza ode mnie i zdradzi. I tak w nieskończonosć. Od takiego sposobu rozumowania można popaść w paranoje...
Kamilla12 napisal(a):
napisal(a):On przynajmniej podszedł do tego logicznie i zmienił na świeże mięsko a Marcin wziął sobie towar przechodzony z dzieckiem (chociaż temat dziecka chyba już rozwiązał). W tym niema sensu.
Właśnie... Wszyscy tak jadą po autorce, a zapominają o tym jak bardzo Marcin bardzo wtopił. Trochę mi go nawet żal.
Wiecie co...sprawiliście mi naprawdę dużą przykrość. Na szczęście to tylko wasz tok rozumowania.
Mimo wszystko życzę wszystkim spokojnych i udanych świąt.