Informujemy, że w dniu 17.07.2024 r. forum rozmowy.polki.pl zostanie zamknięte. Jeśli chcesz zachować treści swoich postów lub ciekawych wątków prosimy o samodzielne skopiowanie ich przed tą datą. Po zamknięciu forum rozmowy.polki.pl, wszystkie treści na nim opublikowane zostaną trwale usunięte i nie będą archiwizowane.
Dziękujemy!
Redakcja polki.pl

Dodatkowo informujemy, że w dniu 17.07.2024 r. wejdą w życie zmiany w Regulaminie oraz w Serwisie polki.pl

Zmiany wynikają z potrzeby dostosowania Regulaminu oraz Serwisu do aktualnie świadczonych usług, jak również do obowiązujących przepisów prawa.

Najważniejsze zmiany obejmują między innymi:

zakończenie świadczenia usługi Konta użytkownika,
zakończenie świadczenia usługi Forum: Rozmowy,
zakończenie świadczenia usługi Polki Rekomendują,
zmiany porządkowe i redakcyjne.

Z nową treścią Regulaminu możesz zapoznać się tutaj.

Informujemy, że jeśli z jakichś powodów nie akceptujesz treści nowego Regulaminu, masz możliwość wcześniejszego wypowiedzenia umowy o świadczenie usługi prowadzenia Konta użytkownika. W tym celu skontaktuj się z nami pod adresem: redakcja@polki.pl

Po zakończeniu świadczenia usług dane osobowe mogą być nadal przetwarzane, jednak wyłącznie, jeżeli jest to dozwolone lub wymagane w świetle obowiązującego prawa np. przetwarzanie w celach statystycznych, rozliczeniowych lub w celu dochodzenia roszczeń. W takim przypadku dane będą przetwarzane jedynie przez okres niezbędny do realizacji tego typu celów, nie dłużej niż 6 lat po zakończeniu świadczenia usług (okres przedawnienia roszczeń).

matka chłopaka jest nadopiekuńcza

napisał/a: ~gość 2009-09-07 14:43

Dejna napisal(a):to co robilam to bylo dla NAS coz teraz widze ze troche zle ze takie mialam pretensje

Widzisz, Ty dalej swoje. Robiłaś źle, ale tylko "trochę", nie chcesz przyjąć do wiadomości, że Twoje zachowanie po prostu wszystko rozwaliło.

Dejna napisal(a):tam tak wyglada zycie idziesz do pracy rano wracasz o 17 myjesz sie jesz potem sa imprezy do rana;]

W Polsce też może tak być, jeśli chcesz imprezować to jest masę klubów i dyskotek. To, że inni tak robią, nie znaczy że KAŻDY za granicą imprezuje. Tym bardziej, jeśli w kraju nie imprezował.

Dejna napisal(a):obydwoje w jakims stopniu sie zranilismy, ale czy takie cos nie umacnia zwiazku?

ranienie się ma umacniać związek? Ciekawa teoria.

napisal(a):Poznał napewno kogos, tak poprostu by to nie bylo...

No nie wiem, po tym co sama piszesz, może po prostu ma Cię dość. Sorry za ostre s łowa, ale nie wiem jak to inaczej nazwać.

Zdepresjonowana napisal(a):Inwazja bezjądrowych facetow... tchorzy, kretaczy, oszustow matrymonialnych...

Jasne, bo jak kobieta zostawia faceta, to "robi to dla własnego dobra, nie miałaby przy nim perspektyw", a jak facet odchodzi, to jest świnią.

Zdepresjonowana napisal(a):Dejna, zalosne sa proby oklamywania samej siebie bo wiesz jaka jest prawda.

z tym się zgadzam. Odpuść.

Dejna napisal(a):tak bardzo uczuciowa....serduszko tak boli:(

A to juz użalanie się nad sobą.

napisał/a: @julka@ 2009-09-08 13:15

Dejna, nie przejmuj się chyba nie ma sensu. Spr€buj zapomnieć. Pomyśl o wszystkich przykrościach jakich przez niego doznałaś, a pociesz się tym, że teraz inna laska będzie się musiała użerać z jego matką

Pozdrawiam.

napisał/a: Dejna 2009-09-08 13:22

No wlasnie probuje dochodzic do siebie. Nawet wiem jak ta nowa laska wyglada;] a facet zachowal sie jak ostatnia swinia! I wcale nie zycze im szczescia :)
Moze bedzie załował..jak wróci do rzeczywistosci... Dzieki za ciepłe słowa. Juz dzis rozmawiam na gg z facetem sympatycznym:) fakt jeszcze mysle o EX i robi mi sie cieplutko w serduszku jak sobie pomysle o nim z tamtą i w ogole te fajne chwile..no ale obecny adorator probuje mnie gdzies wyciagnac takze moze dam sie namówic ale narazie w zaden zwiazek nie chce wchodzic.
Pozdrawiam serdecznie.

napisał/a: ~gość 2009-09-08 13:25

Dejna napisal(a):obecny adorator probuje mnie gdzies wyciagnac

Zgódź się, co Ci szkodzi

Nie musisz zaraz za mąż wychodzić, ale dobrze się z domu ruszyć

napisał/a: Dejna 2009-09-08 13:30

Kaczusia co do Twoich wypowiedzi przeciez juz pisalam ze zrozumialam swoje błędy ze robiłam za duzo pretensji ale wtedy myslalam ze robie dobrze bo robiłam tak z miłosci, teraz widze ze faktycznie mogło go to przytłoczyć ale skoro KOCHA SIE z całych sił i naprawde to facet powinien poruszyc ten temat po powrocie wybaczyc i sprobowac na nowo budowac to co jeszcze było a wolał zabrać się za NOWĄ ZDOBYCZ..czyli tak naprawde słowa jego o milosci do mnie to była SCIEMA badz wypadało tak mówic albo ja nie wiem widac nie kochal mnie. A co do imprezowania to tam jest inne zycie nie ma obowiazkow nie ma odpwoiedzialnosci. Idziesz fizycznie pracujesz a wieczorkiem sami studenci siedza i imprezuja kazdy dzien , bzykaja sie po kontach i wlewaja w siebie %%% Przez ten wyjazd tam (bo tam juz od paru lat jezdzila moja rodzina i znajomi ) rozstało sie i rozwiodło wielu ludzi a s atakie pray co sa razem ale jedna nie wie o zdradzie tej drugiej ;] a ja zachowalam sie jak detektyw i sama dowiodłam prawdy:) Bo wiem nawet to ze moj EX chcial to ukryc pzredemna i zastrzegał sie zebym sie nie dowiedziała ale kumpel sie wygadał i tyle a do tego widzialam zdj na NK takze okazal się zwykłym tchórzem!!! chamem!!!

napisał/a: ~gość 2009-09-08 13:36

Widzisz Dejna, zrobił źle że Cię okłamywał, zrobił źle że nie powiedział od raxu o tamtej dziewczynie- w tym go nie bronię- ale nie możesz mówić , że miał obowiązek Ci wybaczyć i wrócić do Ciebie. Wybaczanie to nie jest żaden obowiązek, może miłość się mu w czasie Waszego związku wypaliła i po prostu zaczyna życie od nowa. Ja nie znam go, ale nie wiem, czy możesz w 100% nazwać tą dziewczynę "zdobyczą", bo może po prosu to jest jego nowa partnerka na życie. Tyle w temacie

A Ty też spróbuj zacząć od nowa i zobaczysz, wszystko się ułoży i będzie dobrze.

napisał/a: Dejna 2009-09-08 14:11

Hmm Kaczusia no wlasnie jakby kochal to by chcial jeszcze odbudowac to co pozostalo. A ta laska to jest ZDOBYCZ bo poznal ja tam dopiero i zna ja 3 tyg zaledwie a mieszkaja dosc daleko od siebie hmm w sumie znajac go nie wiem czy bylby zkims w zwiazku na odleglosc. Moze to taka znajomosc tak tam na chwile zezby jeszcze bardzij zapomniec o mnie a moze i cos sie z tego narodzi nie wiem. Szczerze nie interesuje mnie to...nie chce ich nigdy widziec na oczy i mam nadzieje ze nigdy nie spotkam ich gdzies przypadkiem..

napisał/a: @julka@ 2009-09-08 21:57

Kaczusia napisal(a):Zgódź się, co Ci szkodzi Nie musisz zaraz za mąż wychodzić, ale dobrze się z domu ruszyć

popiream

napisał/a: Dejna 2009-09-10 08:02

Witam
Byłam na spotkaniu i było sympatycznie aczkolwiek jeszcze moje mysli troszke krecily sie koło EX.. ale mysle ze kwestia czasu wszystko załatwi...jak wiadomo wspomnienia wracaja..ale przynajmniej nie mam juz potzreby pisania mu, odzywania sie do niego w ogole..i tyle dobrze:)

napisał/a: mel1 2009-09-10 09:29

Dejna napisal(a):Witam
Byłam na spotkaniu i było sympatycznie aczkolwiek jeszcze moje mysli troszke krecily sie koło EX.. ale mysle ze kwestia czasu wszystko załatwi...jak wiadomo wspomnienia wracaja..ale przynajmniej nie mam juz potzreby pisania mu, odzywania sie do niego w ogole..i tyle dobrze:)

Ufff :) Widzisz, coraz lepiej :)

napisał/a: Dejna 2009-09-10 13:51

a no lepiej lepiej:D dzisiaj tez wychodze i w ogole w caly weeknd i staram sie nie myslec..:) najgorzej bedzie jak wroci i do mnie przyjedzie;/ jak go zobacze i w ogole..bede sie starala byc obojetna mam nadzieje ze mi to wyjdzie:)

napisał/a: *angel* 2009-09-10 14:22

a myslisz ze bedzie chcial sie z Toba zobaczyc?
z reszta inaczej...Ty bys chciala go zobaczyc? bo ja na Twoim miejscu po tylu słowach bym wogole nie chciala sie z nim spotkac....