Skąd wpadki???

Pelliroja napisal(a):

a chocby tu:

"metabolizmu WIELU leków", nadal nie widzę tabletek anty, a te enzymy wiele mi nie mówią w kontekście tabsów, więc skoro lekarze twierdzą, że akurat na anty nie działają, to proszę bardzo o wiarygodne badania wraz ze źródłem, które potwierdzają waszą teorię :) a co do podstawy żywieniowej, to różnie to bywa, niektórzy sporo wypijają/ zjadają grejfrutów :)

Pelliroja napisal(a):

ale ogolnie- NIE POPIJAC zadnych leków sokami z cytrusów.

po prostu na wiele leków wpływają i wygodniej powiedzieć, żeby żadnym nie popijać niż wymieniać te ogromne ilości, to proste :) poza tym wiele jest niezbadanych interakcji lek vs. grejfrut :)

Pelliroja napisal(a):

Nie pilam, bo jestem troche schizofremiczka, wolałam nie pic, na wszelki wypadek

przez cały czas brania tabletek? no nieźle :)

vanilla napisal(a):

Pelliroja napisal(a):

Nie pilam, bo jestem troche schizofremiczka, wolałam nie pic, na wszelki wypadek

przez cały czas brania tabletek? no nieźle

Ja też nie piłam przez cały rok jak brałam tabletki anty. Bardzo wzięłam sobie do serca zalecenia ulotki :P

Journeyman(ka) napisal(a):

Bardzo wzięłam sobie do serca zalecenia ulotki

gdzie jest napisane, że nie można pić? :) bo u mnie nie ma a mam 3 rodzaje ulotek :)

vanilla, nie mam już tej ulotki ale było napisane coś w stylu, że na "skuteczność tabletek wpływa alkohol" i był on wymieniony z innymi skłądnikami, których już nie pamiętam gdyż już 2 lata jak nie biorę :D

Journeyman(ka) napisal(a):

vanilla, nie mam już tej ulotki ale było napisane coś w stylu, że na "skuteczność tabletek wpływa alkohol" i był on wymieniony z innymi skłądnikami, których już nie pamiętam gdyż już 2 lata jak nie biorę

ja pamiętam, że było, że dopóki nie wywoła sensacji żołądkowych to nie wpływa (z resztą widać po mnie :P), niestety nie mam już ulotek cilestu i sylvie, zaś w novynette nie ma ani słowa o alkoholu :)

magdalensis napisal(a):

no już już, chcieliśmy wyjaśnić wątpliwości, omawiamy dalej wątek związany z wpadkami z niewiedzy :D

vanilla napisal(a):

no już już, chcieliśmy wyjaśnić wątpliwości, omawiamy dalej wątek związany z wpadkami z niewiedzy

Z jakiej niewiedzy? Ja bym tego niewiedzą nie nazwała bo w końcu każdy wie, że każde współżycie może doprowadzić do ciąży, nieważne czy z zabezpieczeniem czy nie. takie moje zdanie :D

Journeyman(ka) napisal(a):

Ja bym tego niewiedzą nie nazwała bo w końcu każdy wie, że każde współżycie może doprowadzić do ciąży, nieważne czy z zabezpieczeniem czy nie. takie moje zdanie

nie, nie każdy wie ;) a co powiesz na dzieciaki, które jak mantrę powtarzają "myśleliśmy, że pierwszy raz jest bezpieczny", dziewczyny które biorą tabletki dosłownie jak im się podoba i jak się im przypomni, kolesi zakładających gumki "na wyczucie" a nie zgodnie z intrukcją :) (a konkretnie jeśli chodzi o niewiedzę to chodziło mi o to, co może obniżać skuteczność tab, tego dotyczyły słowa które cytowałaś :) ). Może nie zawsze to niewiedza, ale praktycznie każda taka para mówi "no byliśmy pewni, że NAM się to nie przytrafi" :D nie dalej jak dwa dni temu też to usłyszałam :P

vanilla no z tym to akurat masz rację (z tymi dzieciakami i młodymi dziewczynami zapominającymi o wzięciu tabletki) ale cóż taka jest rzeczywistość. Przynajmniej populacja wzrośnie :P

dark_salve napisal(a):

Gvalch'ca napisał/a:
Pytałam mojego ginekologa o wpływ alkoholu na skuteczność antykoncepcji hormonalnej. Jego odpowiedź była taka, że wpływu nie ma, chyba że ktoś jest już tak pijany, że wymiotuje, to wtedy wiadomo - jak przy każdych wymiotach.

hmmm...

No ale ja tez mam taka informacje, bo niby dlaczego alkohol mialby wpywac jakos znaczaco na hormony??

dark_salve napisal(a):

Znam osobę która biorąc tabletki zaszła w ciążę po spożyciu alkoholu i nie było to ilości powodujące wymioty.

No ale to niekoniecznie alkohol temu pomógl.
Zwlaszcza, ze do zaplodnienia nie koniecznie dochodzi w dniu stosunku...
A jesli dobrze zrozumialam, to alko i seks byly w tym samym dniu..

ula_jente napisal(a):

No widzisz, co lekarz to inna opinia, bo ja również słyszałam opinię lekarza, który potwierdził kwestię grejpfrutów

O co chodzi z tymi grejpfrutami??
A juz wiem, chodzi o popijanie leków.

ja jesli chodzi o tabletki to popijalam sokami z cytrusow (ale to akurat rzadko),pije alkohol,bralam antybiotyki ktore obnizaja dzialanie tabletek (doxycyclina) i w ciazy nie jestem,no i jeszcze zdarza mi sie brac tabletki +/- 2 godz. ale nie wiem,moze cos ze mna nie tak

a jesli chodzi o wpadki to ja znam takie przypadki gdzie dziewczyny nie wiedzialy ze w plynie przed wytryskiem sa plemniki

KarolciaK napisal(a):

popijalam sokami z cytrusow (a

nie każde cytrusy są zagrożeniem przy braniu leków, no ale tak jak pisałam w przypadku tabletek anty lekarze twierdzą, że im nie szkodzą :)

KarolciaK napisal(a):

no i jeszcze zdarza mi sie brac tabletki +/- 2 godz.

to akurat nie robi różnicy :)