Skąd wpadki???
napisał/a:
Tigana
2011-07-24 12:48
przy nieregularnych cyklach to wszelkie metody kalendarzykowo-objawowo-termiczne są niestety nieskuteczne. Szkoda że nie zapytała jakiegoś gina wcześniej...
napisał/a:
errr
2011-07-24 12:58
... mam nadzieję, że nie wcisnął Ci tej 'wiedzy' jakiś ginekolog.
metoda kalendarzykowa jest nieskuteczna nie tylko przy nieregularnych cyklach ale również przy regularnych.
Metoda objawowo-termiczna to już zupełnie inna bajka. Jak najbardziej skuteczna przy nieregularnych cyklach.
napisał/a:
Tigana
2011-07-26 18:58
Marmuzia, niestety,ale wiem to ze swojego najbliższego otoczenia, bo znam osobe, która stosując ta metodę wpadła, i to w takim dniu, kiedy to się nie powinno wg zasad zdarzyć (a miała bardzo nieregularne cykle). Dlatego dziękuję, ale nie dam sobie "wcisnąć", że przy nieregularnych cyklach tez można na metodzie objawowo-termicznej polegać
napisał/a:
Misiaq
2011-07-26 19:03
Zwolennicy NPR zaraz napiszą, ze pewnie był bład w pomiarach, obserwacjach itp.
W tym temacie nigdy nie będzie zgody na forum i nie tylko na forum
W tym temacie nigdy nie będzie zgody na forum i nie tylko na forum
napisał/a:
candela1
2011-07-26 23:33
skoro więc mogą zdarzyć się błedy...to mówi samo za siebie. Jesteśmy tylko ludźmi. Z resztą są też takie babycompy czy inne podobne i tez ponoć zawodzą.
napisał/a:
errr
2011-07-27 09:34
ja tylko chciałabym zobaczyć wykres tego cyklu, w którym ciąża nie powinna się zdarzyć.
Dasz rade załatwić? w końcu to osoba z najbliższego otoczenia.
Metoda objawowo-termiczna nie ma nic wspólnego z wróżeniem kiedy jest okres płodny, dlatego nieregularność cyklu na niej nie robi najmniejszego wrażenia. Metoda objawowo-termiczna to są fakty.
Hm, a może Tigana wytłumaczysz mi dlaczego na metodzie nie można polegać przy nieregularnych cyklach?
[ Dodano: 2011-07-27, 10:55 ]
albo ktokolwiek inny.
Dlaczego przy regularnych cyklach metode można bezpiecznie stosować a przy nieregularnych już nie?
Dasz rade załatwić? w końcu to osoba z najbliższego otoczenia.
Metoda objawowo-termiczna nie ma nic wspólnego z wróżeniem kiedy jest okres płodny, dlatego nieregularność cyklu na niej nie robi najmniejszego wrażenia. Metoda objawowo-termiczna to są fakty.
Hm, a może Tigana wytłumaczysz mi dlaczego na metodzie nie można polegać przy nieregularnych cyklach?
[ Dodano: 2011-07-27, 10:55 ]
albo ktokolwiek inny.
Dlaczego przy regularnych cyklach metode można bezpiecznie stosować a przy nieregularnych już nie?
napisał/a:
Gvalch'ca
2011-07-27 11:08
A wykres jej cyklu chciałabyś zobaczyć
napisał/a:
farazi
2011-07-27 11:12
Błędy ludzkie mogą się zdarzyć przy stosowaniu wszystkich metod, nie tylko objawowo-termicznej. Moim zdaniem stąd mogą brać się wpadki. No i często chyba z myślenia "Nie zabezpieczyliśmy się! To nic, będziemy uważać..."
Przynajmniej jest ciekawie i można sobie podyskutować
Oj, nie wiesz? Owulacja występuje około 16-12 dnia, licząc od końca cyklu. No to jak mam to sobie wyliczyć skoro mam nieregularne cykle?
[ Dodano: 2011-07-27, 11:15 ]
Ja chętnie Dasz rady załatwić?
napisał/a:
Gvalch'ca
2011-07-27 11:30
farazi nie dam rady
Marmuzi chodziło właśnie o to że w metodzie objawowo-termicznej nic się nie wylicza, tylko przeprowadza obserwację temp. i śluzu i na podstawie jej wyników określa termin owulacji. Jednak jak widać kobieta może mieć (przynajmniej) dwie owulacje w okresie ok. miesiąca, w odstępie 2-tygodniowym, w tym tą drugą będąc już w ciąży. I jakoś pierwsza ciąża nie zaszkodziła zapłodnieniu i drugiej ciąży, choć teoretycznie zmiany hormonalne powinny uniemożliwić drugie poczęcie. Kosmos.
Marmuzi chodziło właśnie o to że w metodzie objawowo-termicznej nic się nie wylicza, tylko przeprowadza obserwację temp. i śluzu i na podstawie jej wyników określa termin owulacji. Jednak jak widać kobieta może mieć (przynajmniej) dwie owulacje w okresie ok. miesiąca, w odstępie 2-tygodniowym, w tym tą drugą będąc już w ciąży. I jakoś pierwsza ciąża nie zaszkodziła zapłodnieniu i drugiej ciąży, choć teoretycznie zmiany hormonalne powinny uniemożliwić drugie poczęcie. Kosmos.
napisał/a:
~gość
2011-07-27 11:58
yyy wykres temperatury, śluz, szyjka te wszystkie rzeczy to pokazują...
kalendarzyk gdzie sobie wyliczasz takie coś, który jest w ogóle nie skuteczny to zupełnie co innego niż NPR...
Ja tez mam nieregularne cykle i dzięki npr widze kiedy mam owulkę :]
napisał/a:
farazi
2011-07-27 12:02
Gvalch'ca, o podwójnej owulacji conieco czytałam, jednak jak zacytowałaś, dotychczas zanotowano 11 takich przypadków podwójnej ciąży. Naprawdę chętnie zobaczyłabym taki wykres, bo nigdy nie widziałam. Samo zjawisko to dla mnie też "kosmos".
Wiem o co chodziło Przychylam się do jej prośby o załatwienie wykresu i o wytłumaczenie, dlaczego metoda objawowo-termiczna nie jest skuteczna przy nieregularnych cyklach.
Wiem o co chodziło Przychylam się do jej prośby o załatwienie wykresu i o wytłumaczenie, dlaczego metoda objawowo-termiczna nie jest skuteczna przy nieregularnych cyklach.
napisał/a:
Gvalch'ca
2011-07-27 12:46
farazi a to było z przekąsem napisane. W pracy jestem to czytam po łebkach.
Na mój chłopski rozum nieregularności polegające wyłączeni na tym, że raz cykl trwa 22 dni a raz 28 wielkiego wpływu nie mają, nieregularności typu 2 lub więcej owulacji w cyklu (a teoretycznie po owulacji aż do okresu jest czas bezpłodny) jak najbardziej tak. Zwłaszcza jeśli weźmie się pod uwagę, że plemnik jest w stanie przetrwać w drogach rodnych kilka dni.
Zanotowano 11 przypadków różnicy w wieku dzieci 2 tyg., znowuż na mój chłopski rozum jeżeli ta różnica jest 4-5 dniowa to lekarze przyjmują raczej, że jedno z bliźniąt jest większe a drugie mniejsze, niż doszukują się nadpłodnienia, zwłaszcza, że w celu udowodnienia takiego zjawiska należałoby przeprowadzić badania genetyczne. Jeszcze większy kosmos jest jak poczęte w ten sposób rodzeństwo jest przyrodnie
Na mój chłopski rozum nieregularności polegające wyłączeni na tym, że raz cykl trwa 22 dni a raz 28 wielkiego wpływu nie mają, nieregularności typu 2 lub więcej owulacji w cyklu (a teoretycznie po owulacji aż do okresu jest czas bezpłodny) jak najbardziej tak. Zwłaszcza jeśli weźmie się pod uwagę, że plemnik jest w stanie przetrwać w drogach rodnych kilka dni.
Zanotowano 11 przypadków różnicy w wieku dzieci 2 tyg., znowuż na mój chłopski rozum jeżeli ta różnica jest 4-5 dniowa to lekarze przyjmują raczej, że jedno z bliźniąt jest większe a drugie mniejsze, niż doszukują się nadpłodnienia, zwłaszcza, że w celu udowodnienia takiego zjawiska należałoby przeprowadzić badania genetyczne. Jeszcze większy kosmos jest jak poczęte w ten sposób rodzeństwo jest przyrodnie