Co ćwiczycie?

ja ćwiczę w domu z Chodakowską albo Mel B:)

Rower do pracy i z pracy (9 km. w jedną stronę) 2 razy w tygodniu różne zajęcia typu fitness, step. W domu tak samo ale z pomocą YouTuba :).
A co myślicie o Pole Dance. Czy warto coś poćwiczyć konkretnego zanim się za to chwyci.

Ja chodzę na siłownię cztery razy w tygodniu. Zaczynam najczęściej od bieżni lub od ruchomych schodów na rozgrzewkę. Staram się ćwiczyć każdego dnia inną partię ciała.

Ja uwielbiam ćwiczyć głównie dlatego ze czuje sie po tym poprostu dobrze :)

ostatnio zakochałam się w stepperze. Boże jak to szybko działa! :o Do tego 2 razy w tygodniu chodzę na zumbę

fitness, z podstawami jogi i pilatesu, plus trochę kickboxingu, którym chciałabym się kiedyś poważniej zająć - na razie wszystko w domu robię.
poza tym coraz częściej zastanawiam się nad bieganiem, oczywiście jak pogoda się polepszy, mój tata teraz dużo biega i widać u niego efekty, a ja w sumie lubię to robić, o ile nie kryje się za tym cel typu "pobiegnij jak najszybciej na czas" itd. ;)
przez ostatnie 4 miesiące byłam na siłowni i wypróbowałam wszystkie podstawowe urządzenia przeznaczone do mięśni górnej połowy ciała (którą mam bardzo słabą pomimo tylu ćwiczeń z hantlami), ale szału nie widziałam więc zrezygnowałam.
powoli szykuję się do rozpoczęcia crossfitu, który wiadomo, wymaga świetnej kondycji, z którą u mnie czasem jest krucho :P

Ja staram się mieszać różne ćwiczenia. Trochę jeżdżę na rowerku. Ostatnio kupiłem sobie taki model:http://e-candy.pl/293-rowerki-treningowe ale ćwiczenia są przez to lightowe, a dwa razy w tygodniu daje sobie naprawdę duży wycisk. Idę pobiegać czy też chodze na basen...

Przyznam się, że mnie zaczyna interesować kite surfing. Chciałabym kupić jakiś sprzęt, żeby jak najszybciej zacząć treningi. Próbowałyście tej dyscypliny?

Zarówno siłownia jak i fitness są skuteczne. Bardziej musisz sobie odpowiedzieć co cię bardziej kręci - dynamiczne ruchy i muzyka na fitnessie czy bardziej statyczne podnoszenie ciężarów na siłowni. Tak naprawdę dróg to świetnej figury jest mnóstwo. Fitness, siłownia, bieganie, dieta i przede wszystkim regulacja hormonów - tak by przestawić się w tryb spalania tłuszczu, a nie jego magazynowania :)

Ja głównie wchodzenie po schodach,skłony i podnoszenie ciężarów
A tak poważnie,to pilates w domu-muszę przyznać,że świetnie wpływa na całą sylwetkę.Przymierzam się jeszcze do tai chi.Kiedyś było jeszcze pływanie,ale nie dam już rady-za dużo obowiązków.

Ja chodzę na siłownię. I jeżdżę na rowerze. I w domu trochę staram się podrygiwać z Mel B. Ale padam, padam!

siłownia + fitness 4 razy w tygodniu, ale na siłowni raczej nie skupiam się na ciężkich rzeczach tylko raczej kardio, bieżnia, rowerek lub ewentualnie jakieś maszyny na minimalnym obciążeniu, ale dużo powtórzeń. Chodzę na karnecie do Saturn Fitness na Targówku, bardzo dobrze wyposażony klub.