Dieta proteinowa dr Pierre Dukana

napisał/a: igmu 2011-05-09 08:17
No, to się melduję :)

Kupiliśmy wagę i się rpzeraziliśmy...
Za zaczynam z 71,1 kg, a K z 93,7 kg... :(

No nic, trochę przed nami :)

K chce ważyć 85, ja z 60 będę zadwolona, a docelowo do 55 kg chcę dobić - czyli do wagi którą miałam jak poznałam K :) Bo trochę nam razem za dobrze i niestety 15 kg ponad przyszło po 6 latach związku ;)

Po sniadaniu nie jest źle...
K bardziej to przeżywa, bo on lubi mieć konkret- jakieś kanapki, ziemniaki, coś pożywnego. Mi też niełatwo bo nie wiem co mogę do pracy brać jako drugie śniadanie... :( Poradźcie coś... i K też na kilka godzin na uczelnie musi coś wziąć :( Obiady luzik, ale właśnie śniadania i lunche to problem :( No nic, nie ma chudnięcia bez wyrzeczeń ;)

Chcę pociągnąc I fazę 5 dni, ale jak mało mi zejdzie to może 7, myślicie że na to nasze 10 kg do zrzucenia wystarczy?

Poza tym naczytałam się o negatywnych skutkach i trochę mam stresa, ale zobaczymy jak mój organizm zareaguje na tę dietkę... nigdy żadnej nie stosowałam, K też, to nasz pierwszy raz...

mała_czarna, ale fajne wyniki, dają mi nadzieję :D
napisał/a: ~gość 2011-05-09 08:45
Gratuluję, dziewczyny, wyników i życzę wytrwałości

My się zdecydowaliśmy na dietę 1200 kalorii, już wisi na lodówce pełny jadłospis, stwierdziliśmy, że jednak drugie podejście do Dukana nie jest najlepszym pomysłem, szczególnie dla mnie - jeśli chcę stracić "tylko" 5 kg ;) Do tego wprowadzam rower(em) na basen i siłkę raz w tygodniu - jeśli uda mi się znaleźć czas :) Bardziej mi zależy na utrwaleniu nawyków zdrowego odżywiania, a w 1200 jadłospis mamy urozmaicony, choć wiadomo - porcyjki mniejsze i zero słodyczy ;) Zobaczymy, jak nam pójdzie, ale zapał mamy oboje :)

Ściskam
napisał/a: mała_czarna 2011-05-09 10:13
igmu napisal(a):K bardziej to przeżywa, bo on lubi mieć konkret- jakieś kanapki, ziemniaki, coś pożywnego.


Mój dlatego jak patrzy na to co jem, że tak bez chlebka to twierdzi, że nie mógłby iść na coś takiego.

igmu napisal(a):Mi też niełatwo bo nie wiem co mogę do pracy brać jako drugie śniadanie...


Twarożek ? Albo sałatkę z kurczaka/tuńczyka ?

igmu napisal(a): mała_czarna, ale fajne wyniki, dają mi nadzieję :D


mnie też dodają nadziei, że będzie lepiej ;)

Donia1981 napisal(a):Zobaczymy, jak nam pójdzie, ale zapał mamy oboje :)


Kciuki, żeby poszło po Waszej myśli 2 2
napisał/a: igmu 2011-05-09 10:45
mała_czarna napisal(a):Mój dlatego jak patrzy na to co jem, że tak bez chlebka to twierdzi, że nie mógłby iść na coś takiego
sam chce, ja tam go nie zmuszam :) Jak nie da rady to trudno, nie będę mu miała za złe, w końcu to chłop, na kefirkach/serkach/kurczaku długo nie pociągnie ;)

A powiem wam, że proteinowe śniadanie jednak na dłużej syci - zwykle o tej porze już w brzuchu mi burczało, a tu proszę - nadal najedzona jestem :) Na sniadanie zjedlismy pastę z tuńczyka z jajkiem i serkiem, do tego placuszki z otrębów, serka wiejskiego i jajka... dobre :)

Obiady pikuś, bo dużo przpeisów jest w necie...

mała_czarna napisal(a):igmu napisał/a:
Mi też niełatwo bo nie wiem co mogę do pracy brać jako drugie śniadanie...


Twarożek ? Albo sałatkę z kurczaka/tuńczyka ?


No dzisiaj mam jogurt pitny 0% i dwa plasterki szynki kurczakowej :)

Jutro chyba sałatkę z kurczaka trzasnę sobie ;)

Ogólnie nie jest źle, jak tak patrzę to my właściwie dużej różnicy nie odczujemy, bo i tak przeważnie drób jemy, wątróbki, ja wsuwam duuużo jogurtów i kefirów, jajek też sporo idzie... tlyko te owoce i "konkret"

Ale cóż, damy radę :D
napisał/a: mała_czarna 2011-05-09 13:24
igmu napisal(a):. tlyko te owoce i "konkret"


mi najbardziej to chyba pieczywka brakuje i makaronu

Pytanie do tych zaprawionych w bojach: czy można jeść budyń śmietankowy czy tam waniliowy bez cukru ?
napisał/a: mnpszmer 2011-05-09 13:36
igmu napisal(a):Za zaczynam z 71,1 kg, a K z 93,7 kg... :(

igmu napisal(a):K chce ważyć 85, ja z 60 będę zadwolona, a docelowo do 55 kg chcę dobić
a ile masz cm?
Donia1981 napisal(a):My się zdecydowaliśmy na dietę 1200 kalorii, już wisi na lodówce pełny jadłospis, stwierdziliśmy, że jednak drugie podejście do Dukana nie jest najlepszym pomysłem, szczególnie dla mnie - jeśli chcę stracić "tylko" 5 kg
bardzo dobry pomysl,ale przeciez ty dobrze wygladasz :)
napisał/a: igmu 2011-05-09 13:48
Walentina napisal(a):a ile masz cm?

168 cm...
Z wagą się nie komponuje :(
napisał/a: mnpszmer 2011-05-09 13:52
igmu, i do slubu chcialabys to wszytko schudnac? powodzenia ci zycze i wytrwalosci bo wiem jakie to wazne dobrze sie czuc ze soba w niu slubu 2 2 2 2 2 2 2
napisał/a: ~gość 2011-05-09 14:45
Walentina napisal(a):,ale przeciez ty dobrze wygladasz :)

I kto to mówi :D
Nie mówię, że wyglądam źle, ale tych 5 kg, szczególnie z okolic brzucha i ud by się przydało zrzucić..stąd muszę się wspomóc ćwiczeniami, basenem i rowerem, sama dieta na dłuższą metę nic nie da...
napisał/a: ~gość 2011-05-09 16:30
igmu napisal(a):168 cm...
Z wagą się nie komponuje :(


Witaj w klubie... I też tak ważyłam 55 dawno dawno temu a teraz waga pokazuje ponad 70...
napisał/a: Rose3 2011-05-09 16:58
Mam 56 lat, jestem w okresie menopauzy Wzrost 162. Jestem od lat wegetarianką. Jednak zdecydowałam sie na dietę Dr Pierre Dukana. Jem chudy i beztłuszczowy nabiał, jajka oraz ryby. Na diecie jestem od 1 lutego 2011 i od tego czasu schudłam 12 kg. Stosuję system 5/5 czyli pięć dni protein następnie pięć dni protein plus warzywa. W części tylko proteinowej biorę witaminy i stosuję od czasu do czasu lewatywy z kawy.
Czuję sie świetnie. Do wymarzonej wagi ciała 60 kg zostały 3 kg.
Robię ćwiczenia na mięśnie brzucha i dużo spaceruję.
Pozdrawiam wszystkich serdecznie Rose
napisał/a: igmu 2011-05-09 19:11
Walentina napisal(a):igmu, i do slubu chcialabys to wszytko schudnac?
No na początku nie myślalam o chudnięciu specjalnie do ślubu, ale poxniej K miał wypadek na nartach, nie mogl chodzić (teraz lepiej, ale spacery/bieganie/rower nadal odpadają :() i prawie cąłkiem przestalismy się ruszać no i przybyło kolejnych kilka kilogramów :( Więc teraz nie ma bata, trzeba to zrzucić... ;)