Walka o lepszą sylwetkę

napisał/a: noemi4 2007-09-12 19:02
AILATANka napisal(a):czy już wszytkie wyglądają jak patyki i sama zostałam?
nie, jeszcze ja zostałam W sumie odchudzam się tak na zapas przed wyjazdem do Anglii, bo tam na pewno przybiorę na wadze Ostatnio jakoś straciłaqm motywacje, ale od tego tygodnia znów staram się żyć zdrowo: w poniedzialek byłam na ściance wspinaczkowej, we wtorek na spacerze, dziś na siłowni, jutro znów ścianka Najlepsze jest to, że w tym wszystkim towarzyszy mi mój M., bo też chce schudnąć Generalnie nadwagi nie mamy, ale parę kilo mniej by nam nie zaszkodziło
napisał/a: czarnulka2 2007-09-13 19:27
witam Was kochane wlasnie doszlam do tego tematu jak poczytalam co sie tutaj dzieje to az lekka zlosc mnie ogarnela co do wypowiedzi jovity czy jakos jej tam ale nie mam zamiaru o niej pisac ja od 3 misiecy mam diete jak narazie schudlam 6 kilo czy to dobre tempo teraz czuje maly postuj w spadku wagi moja dieta polega na tym ze ograniczylam slodycze napoje gazowane oraz slodkie, tluszcz, pieczywo jasne, czasem zdarzy mi sie zjesc jakies pare ciasteczek lub cukierkow ale to juz jest w mniejszym stopniu mam zamiar zaczac cwiczyc ale glownie brzuszki powiem ze mam figure gruszki czyli gynoidalna w chwili obecnej nosze rozmiar na gorze 42-44 a na dole 48-50 mam nadzieje ze doradzicie mi
napisał/a: Kalia 2007-09-13 21:19
doradzimy jak masz jakies pytania to wal smialo!!!
a co do wypowiedzi jovity to moim zdaniem byly bardzo madre lecz zbyt agresywne!
napisał/a: happyslim 2007-09-14 16:10
moja przygoda z odchudzaniem zaczela sie od pewnej strony, na ktora sie natknelam calkiem przypadkowo w necie: www.odchudzanie.org.pl wiec jezeli ktos chcialby poczytac sobie w wolnej chwili, to goraco polecam,naprawde warto! pozdrawiam
napisał/a: noemi4 2007-09-15 08:55
taaa, wchodzialm kiedys na ta strone, ale nic sie tam niestety nie dzieje, malo aktualizacji, nowych artykulow itp
napisał/a: ~gość 2007-09-20 10:41
Kochane a ja nawet nie mam kiedy siasc zeby cos tu wiecej napisac. Niestety w ostatnim czasie zwyciezyla ta moja gorsza czesc natury tzn, kiedy mam problemy lub jest mi zle nie zawsze potrafie odmowic sobie czegos slodkiego... I tak tez bylo . Z braku czasu oczywiscie nie robilam brzuszkow itp. Za to jadlam mniej bo nie mialam czasu na jedzenie. Ostatnio zaczelam spacery i postaram sie znowu walczyc o lepsza sylwetke...
Jedyny plus to taki ze NIC nie przytylam
Zycze Wam powodzenia i trzymam mocno kciuki!!
napisał/a: Asior 2007-09-20 10:55
Ja dzisiaj milo zaczęłam dzień, bo weszlam na wage i okazało sie że schudłam 2 k widać dobrze zrobiłam maszerując do pracy na piechote. No i zacznie sie szkoła niedługo wiec znowu będzie mniej czasu na normalne posiłki i wiecej ruchu w ganianiu po bibliotekach:)

Madzia i Łukasz, ja też trzymam kciuki i jestem z Tobą:)
napisał/a: samsam 2007-09-20 10:59
Asior napisal(a):Ja dzisiaj milo zaczęłam dzień, bo weszlam na wage i okazało sie że schudłam 2 k

Brawo

Madzia i Łukasz napisal(a):Jedyny plus to taki ze NIC nie przytylam

To bardzo dobrze
napisał/a: Patka2 2007-09-20 12:05
ja mam chyba do wszystkiego słomiany zapał :/
napisał/a: H2O 2007-09-20 12:06
Patka napisal(a):ja mam chyba do wszystkiego słomiany zapał :/
ja tez.... i walsnie sie super najadlam...
napisał/a: noemi4 2007-09-25 09:10
Patka napisal(a):ja mam chyba do wszystkiego słomiany zapał
ja najczęściej też, ale wychodzę z założenia że lepiej coś poćwiczyć przez parę dni niż wcale
A ostatnio w SHAPie przeczytalam ze nawet aktywność fizyczna raz w miesiącu wpływa na poprawę humoru
napisał/a: Piekiełko 2007-09-28 20:27
a ja sobie zjadłam jarzywnową mocy warzyw, bo jestem chora i nie byłam dzisiaj ani na spacerze ani żadnego ruchu, bo nie mam siły ;(