Jak schudnąć?

Głodówkę oczyszczającą polecają dietetyczki,bez przygotowania.Ta,do której ja chodziłam prowadziła odchudzanie grubasków a opisy były w gazecie.Z tego,co wiem,polecała od 1 do 3 dni na detoksie każdemu,bez przygotowania.Pewnie co szkoła to inna.Z drugiej strony nie wytrzymałam dłużej niż 3 tygodnie na jej diecie.Umierałam z głodu.Znam jednak takie,co ciągną miesiącami diety od dietetyczek.Jak dla mnie to były zbyt głodowe porcje,niestety.

viki71 napisal(a):

Głodówkę oczyszczającą polecają dietetyczki,bez przygotowania.Ta,do której ja chodziłam prowadziła odchudzanie grubasków a opisy były w gazecie.Z tego,co wiem,polecała od 1 do 3 dni na detoksie każdemu,bez przygotowania.Pewnie co szkoła to inna.Z drugiej strony nie wytrzymałam dłużej niż 3 tygodnie na jej diecie.Umierałam z głodu.Znam jednak takie,co ciągną miesiącami diety od dietetyczek.Jak dla mnie to były zbyt głodowe porcje,niestety.

I później od tych dietetyczek ludzie wracają na forum i szukają pomocy, bo przytyli, bo efekt jojo itp.

Pewnie tak.Koleżanka schudła 11 kilo w 3 miesiące i bardzo jej wtedy zazdrościłam.Niestety pół roku póżniej nie zostało już nic z laski

Możesz mnie nie traktować z góry? Dobrze wiem co piszę i gdzie piszę. Nie zamierzam ludziom polecać czegoś co mogłoby ich zniszczyć. Jednodniowa głodówka, jest dobra dla każdego. Ba! Nawet zalecana, prez niektórych dietetyków raz w tygodniu. I nie dla schudnięcia, a dla zdrowia.
Ona też świetnie przygotowuje żołądek na zmiany w diecie.

Malabuana ja się z Tobą jak najbardziej zgadzam:) Głodówki świetnie wpływają na oczyszczenie organizmu z toksyn. Moja mama od kilku lat stosuje jednodniową głodówkę raz w miesiacu, czasem raz na 2 miechy, ponieważ ma problemy trwienne i to jest jej sprawdzony sposób. ale nigdy nie traktowała ich jak diety odchudzającej:) Bardziej jako oczyszczenie

Malabuana napisal(a):

Możesz mnie nie traktować z góry? Dobrze wiem co piszę i gdzie piszę. Nie zamierzam ludziom polecać czegoś co mogłoby ich zniszczyć. Jednodniowa głodówka, jest dobra dla każdego. Ba! Nawet zalecana, prez niektórych dietetyków raz w tygodniu. I nie dla schudnięcia, a dla zdrowia.
Ona też świetnie przygotowuje żołądek na zmiany w diecie.

Po pierwsze po Twoim poście w gastrologii śmiem wątpić czy masz jakiekolwiek prawo wypowiadania się na temat diet czy głodówek. Po drugie głodówka nie jest dobra dla każdego, jest cała masa chorób która jest ABSOLUTNYM przeciwskazaniem do takiego czegoś i ktoś kto ma choc minimalną wiedzę medyczną o tym wie. A po trzecie nie napisałem że nie można stosować głodówek tylko, że trzeba organizm do tego przygotować, a jak to się robi poszukaj w internecie.
Tyle z mojej strony.

Witam!
Proszę was o pomoc....
mam ok 158 cm i ważę 64 kilo.... tak wiem... bardzo dużo... :( jestem tym załamana.
Mój problem polega na tym, że wszystko odkłada mi się na brzuchu. W przyszłym roku wychodzę za mąż i już bym chciała zacząć pracować nas sobą.
Za bardzo nie mogę biegać ani chodzić na siłownie i aerobik ponieważ mam astme i nie moge miec wysiłku za duzo ;(
Uważam, że największym problemem jeśli chodzi o mnie jest moja przemiana materii i trawienie....
Chodzę do toalety ok raz w tygodniu... czuje się jak balon. Brzuch mam duży szczególnie dołem i własnie wydaje mi sie, że to wszystko przez te moje problemy z chodzeniem do wc.
Nic mi nie pomaga... ani Xenna, ani Activia, jabłka...
Bardzo proszę o pomoc... chyba nikt nie chce wyglądać jak słoń ;(;(

Rose napisal(a):

Witam!
Proszę was o pomoc....
mam ok 158 cm i ważę 64 kilo.... tak wiem... bardzo dużo... :( jestem tym załamana.
Mój problem polega na tym, że wszystko odkłada mi się na brzuchu. W przyszłym roku wychodzę za mąż i już bym chciała zacząć pracować nas sobą.
Za bardzo nie mogę biegać ani chodzić na siłownie i aerobik ponieważ mam astme i nie moge miec wysiłku za duzo ;(
Uważam, że największym problemem jeśli chodzi o mnie jest moja przemiana materii i trawienie....
Chodzę do toalety ok raz w tygodniu... czuje się jak balon. Brzuch mam duży szczególnie dołem i własnie wydaje mi sie, że to wszystko przez te moje problemy z chodzeniem do wc.
Nic mi nie pomaga... ani Xenna, ani Activia, jabłka...
Bardzo proszę o pomoc... chyba nikt nie chce wyglądać jak słoń ;(;(

Problem wypróżniania to problem gastrologiczny i nie wie czy lepszym rozwiązaniem nie będzie konsultacja z takim specjalistą. Sądze że rozregulowałaś sobie organizm właśnie przez leki typu Xenna.

ale u mnie tak jest od kilku lat... dlatego w tym kierunku próbowałam coś zrobić i próbowałam różnych ziołowych lekarstw. To nie było na zasadzie "namiętne" jedzenie Xenny, a próbowanie czy coś sie u mnie "ruszy". Czy mógłbyś mi coś doradzić... naprawdę mam dość wyglądania jak piłka... :(

Rose napisal(a):

ale u mnie tak jest od kilku lat...

Tym bardziej powinnaś iść do lekarza gastroenterologa.Ja miałam podobny problem i leczę sie już u gastrologa 3 lata.
U Ciebie to za długo trwa,żebyś leczyła się na własną rękę,powinnaś dostać odpowiednie leki.Ziół też nie możesz brać całe życie,jelita same muszą pracować i musisz to wyleczyć.Spróbuj pić na czczo przegotowana wodę .Mnie pani doktór nie kazała brać Xenny.

djfafa napisal(a):

Po pierwsze po Twoim poście w gastrologii śmiem wątpić czy masz jakiekolwiek prawo wypowiadania się na temat diet czy głodówek. .

No i właśnie o to traktowanie z góry mi chodzi.
Napisałam przecież, że niczego bym nie polecała, co miałoby komuś specjalnie zaszkodzić. Jeśli ktoś ma teg typu schorzenie zabraniające tego, to chyba sam się orientuje czego mu wolno a czego nie. Ale ok, do tego ewetualnie mogłeś się przyczepić. Jednak nie chcę, by moje posty traktowane były przez pryzmat mojej dolegliwości. Nie zamierzam nikogo wpędzać w chorobę, ale dzięki niej zyskałam rozległą wiedzę na temat diet, którą mogę się podzielić.

ane7- pisałam tu na forum gastrologia i lekarz mi polecił kilka leków. Zastanawiam się czy to wystarczy, czy tak czy inaczej muszę iść normalnie do lekarza?