Jak schudnąć?

napisał/a: mmadzik1986 2010-08-26 03:07
Aha ... I chciałabym się dowiedzieć czy to prawda że pijąc dużą ilość wody kiedy chce się bardzo jeść rozciąga się żołądek. Bo ja czasem po wypiciu 1 szklanki wody przed posilkiem jeszcze bardziej odczuwam chęć na zjedzenie "konia z kopytami" :D Z gory Dzieki za odpowiedz
napisał/a: SyLwIaNa42 2010-08-26 08:18
hejka jesli mozesz to napisz swoj adres e-mail to cos ci wysle. mam taki artykul o podjadaniu wieczorem i w nocy.
napisał/a: mmadzik1986 2010-08-26 19:25
Właśnie obliczyłam swoje BMI no i niestety ku mojemu ubolewaniu okazało się, że przy wzroście 164 waga 63 kilo nie jest prawidlowa. Powinnam ważyć 57 kilo. Najgorsze w tym wszystkim jest to, że jestem tzw. "nocnym markiem" i lubię sobie długo w nocy posiedzieć. Co teraz w efekcie kończy się rozregulowaniem zegaru biologicznego. Przez to jak np. kładę się o 4 nad ranem to spię do 12tej i moj pierwszy posiłek zdecydowanie jest zbyt poźno. A potem w nocy chce się jeść. Dziś postanowiłam może i źle , bo pewnie wiele osób zaraz zmoralizuje moją decyzję , ale żeby powrócić do normalnego chodzenia spać, jedynym wyjściem wydaje mi się żeby dziś odpuścić sobie sen , nad ranem pójść pobiegać wypić lekka kawę i normalnie jesć posilki w normalnych porach. A potem położyć się spać o godz 21. Myślę że na pewno będe wykończona. Bo jesli dziś położę się wczesniej niż zwykle to jestem pewna że nie zasne. Doradźcie co zrobić ... :(
napisał/a: mmadzik1986 2010-08-28 01:47
Widzę że nikt nie odpowie jednak na moje problemy związane z dietą. No cóż. Może jednak ktoś podpowie mi jak można urozmaicić dietę tak, żeby skutecznie schudnąć i ile powinno się dostarczać kalorii dziennie, żeby to przynosiło znaczne efekty. Od poniedziałku się odchudzam i jem zdrowszą żywność, ĆWICZĘ systematycznie. I jakieś postępy robię bo już pare osób zauważyło że spadło mi trochę sadełka. Ale niestety czasem w ciągu dnia bardzo intensywnie się pocę, mam lekkie zawroty głowy. Nie wiem czy to nie jest związane z moją dietą. Czy ktoś może mi powiedzieć co może robie źle??
napisał/a: Luki24 2010-08-28 12:05
Sądzę, że przyczyną zmęczenia i zawrotów głowy jest najprawdopodobniej zbyt niska podaż kalorii w diecie.

Nadal stosujesz 1000kcal ? Mam dzisiaj dobry dzień, jak chcesz to podaj szczegółowo łącznie z godzinami wszystkie swoje posiłki w ciągu dnia to ci to poprawie i podam właściwą ilość kalorii jaką potrzebujesz.
napisał/a: mmadzik1986 2010-08-28 13:50
Napiszę co wczoraj zjadłam :
10.00 - śniadanie (2 kromki chleba orkiszowego z chudym twarogiem i szynka gotowaną plus kubek zielonej herbaty, jabłko)
11.00 - zielona herbata i herbatnik i 1 kostka gorzkiej czekolady.
12.00 - jogurt lub kefir lub maślanka
14.00 - obiad ( wczoraj zrobiłam sobie kotlety sojowe, brokuły gotowane na parze, ryż, i resztke jajka z panierki do kotletow), takze moze i nie poplynelam ale bylo bardzo pozywne i nie zjadlam wszystkiego bo przez brokuły bylam juz dosc syta. Do tego obiadu wypilam sobie rozcienczony sok z wodą mineralna oczywiscie niegazowana.
15.00 - 16.30 trening , a mianowicie brzuszki, cwiczenia rozciągające, biegać nie biegalam bo pogoda sie zepsuła
około 17.00 - kolacja - mała zaszetka tych pakowanych platkow fitness z chudym mlekiem i po 10 minutach zielona herbata.

Może mam źle dopasowaną dietę. Bo w sumie sama sobie rozplanowuję dietę. Staram się jeść wiecej niz te 1000 kcal. Ale nie wiem co moglabym jesc zeby bylo wiecej a zeby tez nie blyo bomby kalorycznej.
napisał/a: Candace 2010-08-28 21:57
mój przykładowy jadłospis- jestem bardzo szczupła, nie jest to bardzo rygorystyczny jadłospis, bo odżywiam się tak normalnie, więc może kogoś zainspiruje : D.

śniadanie- musli z napojem sojowym, 3 kromki pieczywa chrupkiego żytniego z tofu, pomidorem i cebulą
II śniadanie- 3 wegańskie pierogi z mąki graham, nadziewane soczewicą i szpinakiem, ewentualnie z marynowaną sałatką
obiad- ciemny ryż, duszone warzywa oraz sos pomidorowy
podwieczorek- bułka razowa z dynią oraz surówka (np. kapusta pekińska, ogórek, kukurydza, cebula, oliwa z oliwek, przyprawy wedle uznania)

wieczorem zazwyczaj nie jestem głodna, ale jak mam dodać jakąś kolację, jako ostatni posiłek przed snem polecam cukry proste, które, przynajmniej mi ułatwiają zasypianie : ).

kolacja- owoc wedle uznania- ja zazwyczaj sięgam po gruszkę, arbuza, banana, czy winogrono.

w ciągu dnia piję olbrzymie ilości zielonej herbaty i chłodnej wody mineralnej.
napisał/a: mmadzik1986 2010-08-29 03:00
Ale ja nie napisalam swojego jadłospisu tylko po to by pokazac co mogę zaproponowac na diecie. To jest moje dzienne spozywanie posiłków i nadal sie nie doczekam odpowiedzi co jest nie tak. Poza tym jestem wciaz coraz bardziej osłabiona a moja waga ani drgnie:( stracilam troche brzuszka bo pare osob mi to mowilo, ale nie czuję się najlepiej...
napisał/a: Candace 2010-08-29 09:28
ja polecam ci nie mieszać owoców, białek i węglowodanów. to utrudnia chudnięcie i nawet w diecie nie odchudzającej nie jest zbyt zdrowe.
napisał/a: Luki24 2010-08-29 11:22
Już już... po południu na siłce byłem, a wieczorem rwałem szczupłego lachona ;)

No przede wszystkim mi się nie podoba, że w przeciągu 7 godzin wcinasz 4 pseudo-posiłki. Poza tym, nie wygląda mi ten jadłospis na >1000kcal.

Co do poprawy to tak: postaraj się uregulować ten sen. A z posiłkami będzie tak, że musisz je poprawić żeby było +-1600kcal. Jak nie umiesz takiego ustalić to poszukaj w necie, np. tutaj są przykładowe podane: http://www.medigo.pl/a,i,1229,dieta_1600_kcal_stabilizacyjna Poprawiać tego twojego nie ma sensu, skoro tam będziesz miała gotowe i w miare dobre.
napisał/a: Candace 2010-08-29 11:38
bład jaki jeszcze zauważyłam to jedzenie co godzinę. zachowuj 2-4h przerwy.
napisał/a: mmadzik1986 2010-08-29 16:03
Chciałabym powiedzieć, że nie rozumiem tego co piszecie, ponieważ czytałam w jednym artykule, że zalecane jest jedzenie małych posiłków a często( czyli 1-2h) A poza tym o co chodzi w tym ze nie mam mieszac owocow, białka i węglowodanów? Skąd Wam przyszlo do głowy że mieszam?? Takie jabłko które zjem na sniadanie. Nie jem zaraz po ostatnim kęsie chleba. Tylko po jakims czasie. Z resztą nie wiem na jakich Wy dietach się sugerujecie, ale wszędzie (jesli mowimy o dietach ) jest napisane, że zalecane jest jedzenie owoców kilka minut po posiłku. To wzmaga trawienie. A poza tym nie wyobrazam sobie ze mialabym jeśc po 1600 kalorii dziennie. Podaje mój wczorajszy jadłospis wstałam trochę poźno bo miałam gości.
12.00 - miseczka 100g pokrojonych na plasterki arbuza i szklanka maślanki truskawowkowej ( około 100kcal)
14.00 - garść bakalii
Potem musiałam jechać do miasta i w sumie jak wrociłam to zrobiłam szybko ( ryż, brokuły na parze, kotlety sojowe w panierce i jajko smazone na oliwie) była godzina chyba 17.00.
18.30 1 małą saszetkę płatków fitness i poł szklanki mleka
20.10 moj facet obrał mi jabłuszko i zjadlam.
Zaraz na mnie bedzie pewnie krzyczeć, że późno zjadłam, ale wstalam 2 godz poźniej niż zwykle wiec nic się nie stało. A spać wydaje mi się że godz 22-23 jest najlepszą porą. Bo 8h powinno się spać. Ale może być też 6h mnie czasem tyle nawet starcza.