Czym jest dla Ciebie komfort snu? Wygraj aparat i zestaw od Always!

minka8703
napisał/a: minka8703 2014-06-11 15:25
[CENTER]Po każdym w pracy męczącym dniu
jedyne czego pragnę to komfort snu,
by poczuć pościeli mojej miękkość,
w swych snach ujrzeć czyste piękno.
Czymże jest dla mnie komfortowy sen?
To idealny sposób, by miło skończyć dzień,
to sen długi, spokojny i kolorowy,
pobudka bez bólu szyi i głowy.
Ważne, by czuć się w łóżku komfortowo,
to spać nie tylko dobrze, lecz zdrowo,
to mieć poduszkę wyprofilowaną,
materac i kołdrę do swych potrzeb dostosowaną.
Łóżko też powinno być wygodnym miejscem,
wszak spędzamy w nim pół życia pewnie,
powinno się do sylwetki dopasować,
by nam przyjemność leżenia podarować.
Ważne jest również w sypialni otoczenie-
okien zasłonięcie, hałasów wyciszenie,
zapewnienie sobie ciszy i spokoju,
by się obudzić co rano w radosnym nastroju.
Dodatkowym atutem są wokół aromaty-
może świeczki zapachowe lub świeże kwiaty?
Co zapewnią nam miłe uczucie błogości,
sprawią naszym zmysłom dużo przyjemności.
Jeśli chodzi o kwestię tego w czym do snu się kładziemy-
nośmy to, w czym swobodnie się zawsze czujemy,
może to być zarówno sexy bielizna koronkowa,
jak i bawełniana piżama oldschoolowa.
By sen był cudowny i bezpieczny,
posiadanie obok silnego Pana to zabieg skuteczny,
bo w razie koszmarów przytuli, ramieniem zasłoni
złe duchy z naszych snów skutecznie odgoni.
Na nasz komfort snu składa się elementów wiele,
nie tylko łóżka, klimat i pościele,
lecz także wszystko, co nam spokojnie spać pomaga,
w naszym odpoczynku nas zawsze wspomaga.
Warto więc doceniać wszystko, co nam sprzyja,
bo gdy na dobrym śnie nam każda noc mija...
to jesteśmy z pewnością ludźmi fajniejszymi,
dla siebie i innych lepszymi i milszymi![/CENTER]
napisał/a: roxi133 2014-06-11 16:11
Sen jest dla mnie komfortowy,gdy kładę się spać po świeżej kąpieli,odprężona i bez przykrych myśli. Kładąc się spać staram się nie myśleć o problemach tylko o samych przyjemnych rzeczach jakie mnie w życiu spotkały i jakie jeszcze mają okazję mnie spotkać,dzięki którym moje sny i noc są spokojniejsze i nie muszę męczyć się z zaśnięciem. Do tego muszę być wygodnie ubrana tak,aby nic nie krępowało mi ruchów i nie sprawiało,że będzie mi zbyt gorąco lub zbyt zimno,musi być mi w sam raz. Ale nic nie sprawi mi takiego komfortu jak przewietrzona pościel. Mając te wszystkie aspekty na uwadze wiem,że moja noc będzie idealna i będę gotowa do działania następnego dnia. Mając nawet Te Dni. W końcu w czasie miesiączki kobieta również musi mieć maksymalny komfort i wtedy do akcji koniecznie muszą wkroczyć odpowiednie podpaski na noc. Jak dla mnie osobiście muszą być one nieprzemakalne,wygodne i takie,które nie mogą mi przeszkadzać w czasie snu. Wtedy te dni nie są mi straszne..
napisał/a: anuuuula101 2014-06-11 17:40
Komfort snu to takie moje niebo. Jest w nim to, czego potrzebuję: cisza i spokój. To moje JA. Ma właściwości lecznicze, przecież sen sprzyja piękności (dowód: Śpiąca Królewna) :) Pozwala mi odpocząć od utrapień codziennej rutyny, jest formą odstresowania się. To mieszanka naszej wyobraźni i widoków oraz przeżyć z całego dnia lub wspomnień. Nasza podświadomość, lustra naszych dusz. Jest wiele rodzajów snów: sny świadome, telepatyczne, z przesłaniami... każdy z nich ma swoje znaczenie. Nieraz ludzie zmieniają się pod ich wpływem. To świat, w którym możemy spotkać się z kimkolwiek chcemy i być sobą, bez żadnego skrępowania :)
napisał/a: Eltro 2014-06-11 20:00
Komfort snu jest dla mnie istotną sprawą, gdyż wypoczynek nocny nie zależy od długości spania, ale od jego jakości. Podczas snu regeneruje się cały organizm. Dobremu wypoczynkowi sprzyja niezakłócona niczym cisza, wygodne posłanie, czysta, pachnąca pościel, przykrycie utrzymujące odpowiednią ciepłotę, przewietrzone pomieszczenie, w którym utrzymana jest niezbyt wysoka temperatura. Komfort snu świadczy o jakości życia. Istotny wpływ ma dieta i tryb życia, jaki prowadzimy. Dla mnie ważne jest również poczucie bezpieczeństwa i wygody podczas trudnych dla kobiet dni, jakim jest miesiączkowanie. Od komfortu snu zależy nasze samopoczucie następnego dnia.
napisał/a: jeremi1966 2014-06-11 21:28
Komfort snu to dla mnie wygodne łóżko, zdrowa pościel, cisza i ciemność w pokoju. Wtedy przychodzą do mnie: zdrowy sen i fajne marzenia senne. Rano po przebudzeniu czuję się wypoczęta, z wiarą, że mogę góry przenosić i wiele dobrego zdziałać na niwie zawodowej i rodzinnej. Odpowiedni komfort snu jest człowiekowi bardzo potrzebny, od niego zależy zdrowie psychiczne i fizyczne. Wypoczęty człowiek - to zdrowy człowiek, pełny uśmiechu i pozytywnego nastawienia dla innych ludzi. Dlatego też komfort snu jest dla mnie priorytetem na co dzień.
napisał/a: Jasnozielona 2014-06-11 21:52
Komfortowy sen tylko po bardzo długim spacerowaniu. Uwielbiam odkrywać nowe miejsca, urokliwe uliczki, maleńkie kawiarenki, zaglądać do lokalnych sklepów, przesiadywać na ławce w parku, jeździć na rowerze, huśtać się na huśtawkach, bawić się z psem, uśmiechać do ludzi. Po tak spędzonym dniu po prostu padam na łóżko i śpię, a głowa jest cudownie wolna od myśli i spraw bieżących i trwam tak słodko w bezczasie a rano budzę się bez budzika wypoczęta i gotowa na to, co przyniesie nowy dzień :)
napisał/a: emilka211288 2014-06-11 22:10
Komfort snu jest wtedy gdy :
-mam wygodne łózko z ciepłą i pachnącą pościelą;
-mam poczucie bezpieczeństwa (drzwi do domu są zamknięte na klucz);
-nieproszeni goście typu muchy i komary zostaną skutecznie unicestwione;
-mam się do kogo przytulic gdy zrobi mi się zimno;
-mam wystarczająco dużo miejsca na łóżku i nikt na mnie na pokłada swoich kończyn;
-jest absolutna cisza w pokoju w którym śpię;
-podczas "tych dni" mam niezawodna ochronę,dzięki której nie muszę się obawiać nieprzyjemnych niespodzianek na pościeli.
napisał/a: Justi1983 2014-06-11 22:10
Komfort snu to część mojej sypialni - gdziekolwiek jestem, czy to w pensjonacie na wczasach, czy z odwiedzinami u rodziny, mam przy sobie mojego ulubionego Jaśka w niebieskie groszki. Kiedy tylko przykładam ucho do niego, czuję się bezpiecznie i od razu wpadam w objęcia Morfeusza. Dbam o to, żeby mój sen trwał przynajmniej 8 godzin, tak aby mój organizm mógł się w pełni zregenerować na następny aktywny dzień. Poza tym dobry sen jest jak kosmetyk dla urody i jest podstawą poprawnego działania systemu nerwowego. Dla komfortu snu jem ostatni posiłek nie później niż na 3 godziny przed położeniem się do łóżka, wieczorem nie piję kawy ani herbaty, dbam również o zaciemnienie pokoju roletami. Wyłączam komórkę, aby nikt nie zakłócał mojej ciszy nocnej. Ponieważ cierpię na ciężkość nóg, mam łóżko tak wyprofilowane, że stopy mam wyżej od reszty ciała. Zawsze mam przewiewną bawełnianą pościel i piżamkę. Kiedy jest ciepło i sucho to wietrzę kołdrę na balkonie. W sypialni do podgrzewacza na godzinę przez pójściem spać wlewam olejek lawendowy, który ma właściwości wyciszające, kojące zmysły i zapobiega zaburzeniom snu np. częstym przebudzeniom w nocy. Czasami używam także olejku pomarańczowego, który wspaniale odstresowuje po ciężkim dniu. Sen to spora część naszego życia - przesypiamy około 20 lat, więc warto zadbać o jego odpowiedni komfort, a tym bardziej, że jestem kobietą, a sen to darmowy anti-aging :)
napisał/a: jolenka1312 2014-06-11 22:11
Czy to mi się śni czy to efekty jakiegoś psychicznego zaburzenia?!
Zwykły tapczan na moje życzenie w królewskie łoże się zamienia,
Na nim jedwabista pościel, nad nim baldachim wiszący
Przy nim ogień świecy miły zapach wydzielający
Przez okno wpada ciepły powiew letniego powietrza
Gdybym nie spała usłyszałabym nawet granie świerszcza
Czuję tylko miły dotyk pościeli na całej powierzchni nagiego ciała
Jego ramię trzyma mnie w bezpiecznym uścisku taj jak zawsze chciałam
Woń roztaczają jego perfumy i czuję jak do cudownego świata odlatuję
Nagle! Co to? Słowika trel moje śpiące zmysły odblokowuje..
Gdzie moja córcia? Tapczan stary? Moje kapcie i pokój cały?
Rozglądam się a ja leżę naga w pomieszczeniu doskonałym...
Wchodzi On i dociera do mnie że przecież marzenie się spełniło
Zamieszkałam z moim księciem przez którego zupełnie życie się zmieniło!
Już nie śpię sama, zagubiona, niekochana, w nocy zbudzana
Teraz mój sen jest jak sen na jawie w którym jestem kochana.
napisał/a: skibuszka 2014-06-11 23:08
Dla mnie już sam sen jest komfortowy. Uwielbiam osiągnięcie tego błogiego stanu. Zamykam oczy i odpływam w krainę rozkosznego snu w cudownych ramionach ukochanego. Świat staje się nieistotny. Liczymy się tylko my, ja zaś nie muszę się martwić o higienę
napisał/a: madzia1980 2014-06-12 06:30
21.30 Wanna pełna pachnącej piany z dodatkiem olejku do kąpieli o zapachu trawy cytrynowej i kokosu. Zanurzam się w tafli szafirowej wody. Piana spowija moje ciało i czuję, że otula mnie jak poranna mgła, kojąco. Poddaję się ablucjom. Zakładam bawełnianą piżamę, która jest niezwykle wygodna. Czuje w niej swobodę i komfort, po dniu pełnym napięć. Pokój solidnie przewietrzony, wyciszony, bez telewizora i innych pobudzaczy. Azyl. Materac cudownie twardy a poduszka fenomenalnie miękka. Pościel pachnie lawendowym aromatem. Lekko wykrochmalona kusi szorstkością by po chwili zmięknąć i otulić przyjaźnie moje ciało. Z rozkoszą zanurzam się do łóżka. Puch gęsi lekko mnie owija. Czuje ukojenie, bezpieczeństwo i spokój. Zapadam w sen i jest mi tak dobrze...mhm bardzo dobrze.
napisał/a: mag_da17 2014-06-12 10:05
Do komfortowego snu potrzebuję naprawdę wiele. Przede wszystkim :
1. Idealna ciemność, nie znoszę kiedy do pokoju wpada światło księżyca zaraz mam wrażenie że wszystkie cienie padające w pokoju to jakieś potwory brrrr
2. Uklepana poduszka hmmm w sumie nie wiem jak to nazwać ale musi mieć odpowiednią formę
3. Świadomość, że drzwi wejściowe są zamknięte zawsze przed snem to sprawdzam
4. Zimna kołdra latem a cieplutka zimą nagrzewam ja na grzejniku ( ale jestem dziwna)
5. Cisza nawet bzyczenie komara potrafi mnie obudzić w środku nocy jestem tak uparta, że poluję na niego czasem nawet przez godzinę
6. Ukochany miś tak mam 23 lata śpię z misiem :)
7. Telefon pod poduszką czuję się z nim bezpiecznie
8. Piżama koniecznie na ramiączka i gładziutka milutka w innej nie zasnę