Czym jest dla Ciebie komfort snu? Wygraj aparat i zestaw od Always!

Komfort snu jest dla mnie bardzo ważny. Jest to coś, co wpływa na to jak potoczy się cały mój dzień. Dlatego podczas okresu, kiedy ten sen może być niespokojny z powodu strachu przed przesiąkaniem, zależy mi bardzo na tym, aby zrobić wszystko, by czuć się bezpiecznie i komfortowo. Jedynym i sprawdzonym w 100% sposobem są oczywiście podpaski Always. To dzięki nim mój sen jest spokojny i niepotrzebnie nieprzerywany. Wiem, że mogę spokojnie przespać całą noc i nic przykrego się nie wydarzy, nawet podczas zmieniania pozycji.

[CENTER]

Komfort snu jest dla mnie przepustką do rozpoczęcia dobrego dnia. Każdy mankament ma dla mnie wielkie znaczenie. Pościel powinna być zawsze świeża i pachnąca. Przed snem lubię się napić mojej ulubionej zielonej herbaty z cytryną. Nie byłabym sobą, gdybym nie przeczytała kilkunastu stron ulubionej książki. Kolorowa wyprasowana piżamka oraz ciepłe kapciochy pozwalają na uczucie komfortu. Nic w nocy nie ma prawa mnie obudzić! Zawsze dbam o to, aby z łóżka wstać prawą nogą i uśmiechem na twarzy [/CENTER]

• Bez tytułu.jpg (8,63kB)

Na komfortową spędzoną noc składają się czynniki zewnętrzne i wewnętrzne.
Wybór dobrego materaca to podstawa. Kilka lat temu kupiłam rekomendowany przez znajomych, choć jego cena była bardzo wysoka, ale do dziś cieszę się z tego wyboru, ponieważ materac jest idealny dla mojego kręgosłupa i dla mojej pełnej marzeń głowy.
Pościel i bielizna pościelowa z naturalnych włókien w wesołych kolorach również oddziałują na sen.
Jednakże najważniejszy jest nasz humor. Jeśli kładziemy się spać zdenerwowani, czymś zmęczeni, podirytowani to rzadko sen będzie dobrym lekarstwem. Jeśli wyznaczymy sobie dzień na załatwianie trudnych spraw a wieczór i noc zostawimy na wypoczynek dla ciała i ducha to gwarantuję, że sny staną się bardziej kolorowe. A jeśli będziemy mieli szczęście spotkać na swojej drodze swoją drugą połówkę pomarańczy to sny będą podwójne.

Ogarnia mnie radość po całym dniu,
kiedy układam się do snu.
Satynowa pościel pieści me ciało,
bo delikatności nigdy za mało.
Tulę ulubioną poduszkę,
pachnie lawendą, bardzo zmysłową.
To mnie koi i uspakaja,
do snu komfortowego nastraja.
A gdy nadchodzą kobiece dni,
często koszmar mi się śni.
Ale sposób na to wymyśliłam,
podpasek Always użyłam!
Od tamtej pory nic mi nie przeszkadza,
nawet impreza u sąsiada,
Always komfort daje mi,
no więc idę spać, dobranoc, ciii...

^.^

- W hamaku na malediwskiej plaży?
- W łódce rytmicznie kołysanej przez fale?
- W wannie z pachnącymi olejkami?
- We własnym łóżku w znajomym otoczeniu?

Nie! To nie to!

Najlepszy sen przychodzi wtedy, gdy w Twojej głowie ustaje gonitwa myśli. Gdy w końcu odkrywasz, co jest białe, a co czarne. Gdy kładziesz się spać z przekonaniem, że jesteś wartościowym człowiekiem, usatysfakcjonowanym swoim życiem, karierą i rodziną.

W tym tkwi sekret. Nie ma bardziej komfortowych warunków do zasypiania.

Dla mnie sen to osobisty rytuał, dobrze przeprowadzony wprowadza w w taki stan relaksu, że skutek w codziennym funkcjonowaniu jest jeden - pełnia życia. Od kiedy przeprowadziłam się na wieś, mam piękny widok na bezdrożne pola z łąkami w tle i gdzieś w dali las, gdzie przed nocą mogę podziwiać zachód słońca, to jedno z ważniejszych elementów przygotowania się do snu - mój codzienny relaks z herbatką z malinami lub kakao przygotowanym przez męża. Przed snem za oknem gra koncert natura - koniki polne, ptaki, wiatr i szum drzew w pobliżu domu. Oczywiście nie bez obojętności pozostaje sama sypialnia - w dużym łóżku mam wielki materac, twardawy ze specjalnego materiału, który pozwala na cyrkulację powietrza, na to pościel z bawełny perlakowej w kolorze lazuru przypominający mi wakacje nad moim ukochanym Adriatykiem. Uwielbiam mieć męża przy sobie bo wspólnie relaksujemy się tymi chwilami przed snem Nie ma to jak mieć z kim spędzać najfajniejsze chwile dnia. Wszystkiemu dopełnia muzyka relaksacyjna a w zimowe wieczory chwile przed kominkiem. Może brzmi to bajkowo ale komfort snu jest dla mnie wręcz najważniejszy bez tego nie miałabym tyle siły i energii do życia:)

Moim osobistym komfortem jest poczucie bezpieczeństwa. Ciche, przewietrzone pomieszczenie, świeża pościel i wygodna piżamka. Ale kiedy mam "te" dni, nie wyobrażam sobie zaśnięcia bez odpowiedniej ochrony i higieny. Bardzo ważne jest, by nic nie przeszkadzało mojemu wypoczynkowi, przemieszczająca się podpaska czy uwierający tampon. Chcę całą noc przespać wygodnie, bezpiecznie i zdrowo. Koniecznie poduszka spryskana olejkami eterycznymi, po przyjemnym prysznicu i balsamowaniu. Po kubku herbatki z miodem i cytryną, jestem gotowa oddać się Morfeuszowi w objęcia:)))

Dla mnie komfort snu to zapach świeżej, wypranej pościeli; dopiero co wywietrzona sypialnia, w której panuje nieco chłodny klimat; moje ulubione poduszki rozsypane po łóżku; przyjemna, miękka i otulająca mnie piżama, która pachnie ulubionym płynem do płukania prania; cicho grająca subtelna muzyka w tle, może ulubiona chilloutowa audycja radiowa nadawana późną porą...Ale przede wszystkim komfort snu to dla mnie poczucie bezpieczeństwa, gdy obok mnie śpi ukochana osoba, z którą dzielenie intymnych chwil, jaką jest dla mnie sen. Czuję się wtedy zrelaksowana, pewna, że nic mi nie grozi i że zawsze gdy przyśni mi się coś złego, będę miała w kogo się wtulić i jak pocieszyć :)

Mój przepis na komfortowy sen:

Aby spać w nocy komfortowo i spokojnie
Należy wieczorem wykonać kilka zadań pokornie.
A więc kiedy słońce za horyzont zaczyna zachodzić
Zakładam buty i idę do parku swoje emocje załagodzić.
Krótki spacer, trochę ruchu i powietrze świeże
Sprawi, że w łóżku dużo spokojniej leżę.
Kiedy po spacerze wracam do domu
Staram się już nie wynajdywać zadań ogromu.
Idę do łazienki, biorę ciepłą kąpiel,
A do Narzeczonego mówię: „ Łóżeczko nam pościel”.
Kiedy już czysta i pachnąca do sypialni wchodzę
Wiem, że rano na nowo się narodzę.
Filiżanka melisy, która mnie uspokoi,
Do tego masaż na mięśni rozluźnienie,
Otwarte okno, świeży powiew wiatru
I ukochany mężczyzna u boku.
Wszystko to razem zapewnia mi komfort snu.
Rano się budzę wypoczęta i wyspana
Gotowa do całodziennego działania.

Każdy z nas wie, jak ważny jest sen, który powinien być spokojny, odprężający i podający "poweru". Ważną rolę odgrywa wygodne łóżko i pościel. Zimą najlepsza jest bawełniana, zaś latem satynowa, lecz aby sen był taki jakiego pragniesz, czyli komfortowy, pamiętaj także o odpowiedniej bieliźnie. Delikatna, lekka, z odpowiedniego materiału oraz wygodna. W śnie Twoje ciało powinno czuć się swobodnie, dlatego bielizna musi być komfortowa. Gwarancją komfortowego snu jest bielizna która spełnia wszystkie wymogi.

Kropla po kropli napuszczę wody,

To będzie kąpiel dla mej urody.

Świeczki zapalę i kadzidełko,

A obok położę pachnące mydełko.

Różany olejek wleję do wanny,

Rozpoczynając czas tej kwarantanny.

Teraz nikt wstępu tu nie ma,

Choćby się waliły i niebo, i ziemia.

Relaksujące to SPA domowe,

Nikomu nie dam wejść sobie na głowę.

Najwyżej męża wpuszczę na chwilę

I sobie w ten sposób czas ten umilę.

Mokra stópka do góry i druga wnet za nią,

Mój mąż masaż robi zupełnie jak anioł.

I jeszcze balsam wetrze w ramiona

- Czuję się całkiem już rozpieszczona.

Aby dopełnić tej całej rozkoszy,

Włożę parę obcisłych pończoszek.

Skórę spowiję w gładkie jedwabię,

Czym zaraz swojego mężczyznę zwabię.

Bo w tym domowym rytuale,

Chodzi o to, by czuć się wspaniale.

Sen - to czego organizm potrzebuje aby się w pełni zregenerować, odpocząć i zrelaksować. Jednak aby wszystkie te czynniki były w pełni wykorzystane i leczniczy sen nastąpił potrzebuje rytuału, który pozwoli mi do tego snu się przygotować. Przede wszystkim ciepła odprężająca delikatnie pachnąca lawendą kąpiel.Jeśli jestem niedysponowana używam najcieńszych a jednak bardzo chłonnych podpasek ( w tym wypadku Always odgrywa swoją rolę znakomicie). Szklanka ciepłego mleka pozwala ogrzać mój organizm a przewietrzona (koniecznie)świeża pościel spryskana lawendową mgiełką do pościeli odpręża i relaksuje. W sypialni musi panować półmrok a przede wszystkim muszę mieć idealną ciszę przerywaną jedynie graniem świerszczy (to uwielbiam najbardziej). Najważniejsze jednak aby sen nie był zbyt długi ani zbyt krótki i aby poduszka oraz materac były dopasowane do ciała. Aaa i oczywiście przewietrzony pokój :)
Tak więc dobranoc :)