Ekspresowy konkurs! "Wygraj zestaw kosmetyków Revitalash"

fajah
napisał/a: fajah 2015-12-02 10:01
Kosmetyk,który zawsze kojarzy mi się z moją Mamą to olejek jojoba. Mama używa go odkąd sięgam pamięciom. Każdego wieczora wklepywała go w całą twarz mówiąc, że to 'płynne złoto przeciw starości'. Tak jest do dziś. Teraz i ja go używam jednak jako olejku do włosów. Dzięki niemu moje włosy są piękne i lśniące. Niedawno odkryłam także, że świetnie zastępuje płyny miceralne czy też mleczka do demakijażu. I faktycznie- czyni cuda z cerą! Moja Mama się nie myliła, ze ten olejek może wyleczyć mnie nawet z trądziku!
napisał/a: elaben 2015-12-02 10:42
Z moją mamą od zawsze i na zawsze będzie mi się kojarzyć krem do twarzy, którego ona sama używa codziennie. Niejednokrotnie krem wywabia nas z opresji, kiedy nie wiemy co jej kupić z racji Jej Święta - jak choćby na Dzień Matki. Dla Mamy jest to najlepszy i chyba jedyny kosmetyk, którego używa.
napisał/a: IskierkaO 2015-12-02 10:51
Kosmetyk,który kojarzy mi się z moja mamą to krem nivea.Krem ,który od kiedy sięgam pamięcią zawsze jest był z nami a szczególnie z mamą.Pamiętam czasy,kiedy półki sklepowe świeciły pustkami a krem był na mamy półce i smarowała mnie kremem zimą kiedy szłam na sanki.Pamiętam,kiedy się oparzyłam to mama biegła z kremem,który miał być balsamem na wszystko.Ochrona przed słońcem ,wiatrem czy deszczem,na mróz czy na cieplejsze dni krem nivea mamy był zawsze i wszędzie.Próbuję mamę przekona do innych,nowocześniejszych i bardziej kobiecych kosmetyków jednak to nie skutkuje bowiem krem nivea to numer 1 jest dla mamy i już nic nie przebije go więcej.
napisał/a: paula69 2015-12-02 11:27
Moja Mama od zawsze kojarzy mi się z perfekcyjnym makijażem, a więc z całym wachlarzem kosmetyków kolorowych. Jako pracownik banku musiała zawsze dobrze wyglądać. To od niej nauczyłam się podstaw nie łatwej sztuki makijażu. Jeśli miałabym wybrać jeden kosmetyk z którym mi się kojarzy najbardziej, byłaby to bez wątpienia szminka w wyjątkowym koralowym odcieniu, idealnie dopasowana do typu urody mojej Mamy. Subtelnie podkreślone oczy, z dokładnie wytuszowanymi długimi rzęsami w połączeniu z mocnym akcentem ust to ponadczasowy makijaż, którego nauczyła mnie właśnie moja rodzicielka:)
napisał/a: angel155 2015-12-02 12:20
z moja Kochaną Mamą najbardziej kojarzy mi się lakier do włosów oraz kredka do oczu, ponieważ nic innego nie używa . nie nosi makijażu bo i tak jest najpiękniejsza dla mnie . kocham Ją . chciałam dla Niej wygrać ten zestaw , a po za tym Mama lubi mnie malować i robić różne makijaże :)
pozdrawiam :*
napisał/a: bidoneczka 2015-12-02 12:22
Z moją mamą kojarzy mi się puder w kamieniu marki Constance Caroll. Może dlatego, że niesamowicie uwielbiałam kiedyś specyficzny zapach tego pudru. Był mocno perfumowany, taki kwiatowo-pudrowy, do dzisiaj dokładnie pamiętam ten zapach, a to już tyle lat. Był zapakowany w bordowe pudełko ze złotymi napisami. Pudełko miało zdejmowane wieczko i pamiętam, jak potrafiłam tak bez końca podkradać mamie ten puder z szuflady, gdzie go trzymała. Używała go bowiem nie na co dzień ale na jakieś ważniejsze rodzinne uroczystości, typu imieniny. Może dlatego też wtedy ten puder stanowił dla mnie pewną tajemnicę, kojarzył się z luksusem Otwierałam go, chłonęłam pachnącą woń ale najbardziej lubiłam się mazać tym pudrem po twarzy i to palcami. Zachwycała mnie ta mięciutka beżowa formuła. To był kiedyś zdecydowanie kosmetyk nr 1 mojej mamy i wiele bym dała, abym sama dzisiaj mogła taki dokładnie produkt móc stosować u siebie. Podarowałabym go również mamie, na pewno byłby to dla niej przyjemny powrót do lat PRL-u.
napisał/a: kate1099 2015-12-02 12:26
Z moją mamą kojarzy mi się odżywka do włosów Mrs. Potter's. Gdy byłam małą dziewczynką to często z zainteresowaniem oglądałam opakowania tych odżywek znajdujących się u nas w łazience, a to z racji umieszczonego na nich wizerunku dostojnej pani w ogromnym kapeluszu, z którego wypływa burza włosów. Zawsze mnie ona intrygowała. Zastanawiałam się, czy naprawdę gdzieś istnieją panie, które noszą tak wielkie kapelusze i czy moja mama dąży do tego, aby przy pomocy tego produktu stać się jedną z nich :-]. Takie dziecięce rozkminianie. Dzisiaj, za każdym razem, gdy wejdę do łazienki mojej mamy, to zastaję odżywkę Mrs. Potter's. Moja mama pozostała sobą, kapeluszu z kokardą nie nosi, więc zagadka też się rozwiązała.
napisał/a: 11paoolace11 2015-12-02 12:33
Z moją Mamą kojarzy mi się tusz do rzęs. Na przestrzeni lat były to różne marki, ale jest to jeden z niewielu produktów, którego używa praktycznie codziennie ze względu na to, że jej rzęsy z natury są bardzo krótkie, proste i dość rzadkie. Już jako małe dziecko uwielbiałam patrzeć jak Mama się maluje. Zawsze zastanawiałam się jak ona to robi, że nie wsadzi sobie szczoteczki do oka :P Niezwykle bawiły mnie miny jakie robiła tuszując rzęsy :D Teraz ja w ślad za Mamą "strzelam" głupie miny do lusterka- robię to oczywiście nieświadomie, ale chyba każda kobieta wie jak to jest :P Jako dziecko szybko zaczęłam podbierać Mamie tusz i malowałam się gdzieś w ukryciu, by nikt mnie nie widział ;) Chciałam być taka jak Mama :) Musiałam też zbadać to cudo- jak wygląda ono z bliska i na czym polega jego magia.. Potem z biegiem lat doszłam do wniosku, że tusz do rzęs, to kosmetyk, który jest obowiązkowy w kosmetyczce każdej kobiety :) Teraz obie uwielbiamy testować nowe tusze i zawsze dzielimy się ze sobą spostrzeżeniami
napisał/a: ludzka_istot 2015-12-02 12:39
Kosmetyk, który kojarzy mi się z mamą to... szare mydło. Mama nie ma przekonania do nowoczesnych wynalazków, mydeł kolorowych i zapachowych- ufa tradycji, prostocie i zwyklości. Stąd szare mydło, którego używa od zawsze :)
napisał/a: tasika 2015-12-02 12:45
Kosmetyk, który najbardziej kojarzy mi się z moją mamą to jej perfumy Giorgio Armani Emporio She. Nie będę pisać tu o ich nucie zapachowej, bo dla mnie mają jeden zapach. Jest to jest zapach mojej mamy, czyli szczęścia. Jest to wyjątkowy zapach miłości. Trudny do opisania, niemożliwy do podrobienia i jest to najbardziej niepowtarzalny zapach jaki istnieje. Przeważa w nim nuta miłości, szczerości, wyrozumiałości oraz pracowitości. Czasem wyczuwalny jest aromat zmęczenia i zniecierpliwienia. Jednak szybko można go poczuć tylko chwilę, gdyż szybko niweluję go mocnym uściskiem i wracają przeważające nuty zapachowe. Z tym właśnie tym właśnie kosmetykiem (perfumem) kojarzę moją mamę. Za każdym razem kiedy jest blisko mnie, czuję ten wspaniały aromat. Pytanie tylko czy Armaniego czy po prostu matczynej, szczerej miłości.
napisał/a: moraagn 2015-12-02 12:52
Moja mama ceni sobie naturalność i zawsze miała dwie kosmetyczki. W pierwszej podręcznej mieścił się tylko jeden kosmetyk - krem Nivea :) Miał on zastosowanie do twarzy, do rąk i ogólnie do ciała.
Druga nieco większa kosmetyczka to KUCHNIA a w niej same skarby i naturalne kosmetyki:) a ten który najbardziej pamiętam to maseczka z zielonego ogórka:)
napisał/a: alimaslarz 2015-12-02 13:00
Mnie się Mama kojarzy ze szminkami marki Celia, tych szminek Mama miała mnóstwo, różne odcienie do różnych kolorów bluzek czy sukienek. To były czasy bardzo skromne w wyborze jakiegokolwiek kosmetyku, to nie tak jak teraz bogactwo firm, tysiące kosmetyków, nie wiadomo co wybrać, można powiedzieć, że zabraknie życia na ich testowanie. Ale w tamtych czasach kobiety wyglądały bardzo schludnie i elegancko, mimo że miały puste półki w łazienkach. Pamiętam Mamę burza włosów pokręconych na wałki i twarz podkreślona odpowiednim kolorem szminki, ale też dodawał jeszcze uroku kapelusz, ładne zgrabne buciki i fajna torebka. A najważniejszy w tym wszystkim uśmiech nie schodzący z twarzy.