Ekspresowy konkurs! "Wygraj zestaw kosmetyków Revitalash"

Z moją kochaną mamą kojarzy mi się czarna kredka do oczu. Zawsze, bez wyjątku, dzień w dzień moja mama rysuje sobie czarną kreskę na powiece. I tak już od minimum 20 lat - czyli odkąd pamiętam, choć może i dłużej ;) Niezależnie od tego czy jest w pełni sił, czy też choruje, zawsze stara się wyglądać pięknie i być zadbaną. Podziwiam ją za siłę jaką w sobie ma i za to że jej się "chce". Pamiętam jak byłam małą dziewczynką i podkradałam ją kredkę próbując ją naśladować. Na moje makijażowe próby marnowałam jej kredki najlepszych firm, a ona nigdy na mnie nie krzyczała, tylko ze śmiechem zmazywała mój "armagedon" z twarzy i malowała na moich oczach cudowne kreseczki. Czułam się wtedy tak "dorosło". Kocham moją mamę całym serduchem za to jaka jest i za to że jest.

Moja mama zawsze dba o urodę
dzięki temu ma tak wielką w uśmiechaniu swobodę
swą pielęgnację rankiem zaczyna
i już wtedy uśmiecha się jej mina!
Najpierw krem pod oczy wklepuje
mówi ze dzięki temu się lepiej czuje
i własnie z nim kojarzy się mi mama
I z wieczora i z rana...
Pachnąca lawendą i zadowolona
Mina jej po prostu rozanielona!

z moją mamą kojarzy mi się szampon do włosów Pantene Pro-v , używa go odkąd pamiętam , czasami nawet się zdarzy że jej go podbieram , ma piękny, delikatny, subtelny zapach , idealny na umycie włosów przed randką... włosy po nim są lekkie i delikatne , moja mama jest na to żywym dowodem (jej piękne włosy) ;)

Z moją mamą kojarzy mi się bordowa szminka do ust. Używa pomadki w takim kolorze od kiedy pamiętam. Gdy byłam małą kilkuletnią damą, podkradałam jej ją i próbowałam pomalować sobie usta... A potem paradowałam po domu z wielką bordową plamą, którą ciągnęła się od nosa aż po samą brodę ;) Teraz, choć umiem już malować usta, nie robię tego, ponieważ ten kolor kompletnie mi nie pasuje. Ale na ustach mojej mamy prezentował się, prezentuje się i zawsze będzie dobrze się prezentował bordowy kolor szminki!

Krem NIVEA.Było to tak dawno a ja jego zapach czuję do dziś.

Mały flakonik pożądany przez kobiety w czasach PRLu. Pamiętam do dziś ten niezwykle intensywny zapach, który był hitem tamtych lat. To właśnie "Być może..." kojarzy mi się najbardziej z moją mamą i babcią. Obowiązkowy prezent na każdą gwiazdkę. Nawet wtedy, gdy półki sklepowe zaczęły oferować całe mnóstwo zapachów wręcz powalających na kolana, u nas "Być może" było jeszcze przez długi czas.

Moja mama jest najpiękniejsza, bo kocha życie, świat i ludzi. Jak promienieje radością i energią widać również na zewnątrz. Chcę ją widzieć zawsze młodą i piękną, więc nie dostrzegam na jej twarzy upływającego czasu. Zresztą moja mama traktuje to jak naturalny proces z szacunkiem dla siebie, swojego życia i swojej skóry. Z wielu kosmetyków może zrezygnować, ale nie z serum do twarzy. Bez niego skóra więdnie. Zawiera ono kwintesencję skoncentrowanych składników odżywczych. Daje skórze tzw. "energetycznego kopa", a mojej mamie potrzeba skutecznej pielęgnacji ukierunkowanej na problemy skóry dojrzałej. Silnej i skutecznej. Serum ma naprawdę moc. Po jego użyciu mamy twarz jest zrelaksowana i zdejmuje z niej zmęczenie.

Moja mama przez swoje życie używała bardzo niewielu kosmetyków. Są 3 z którymi zawsze będzie mi się kojarzyła: krem Nivea, czarny tusz do rzęs i czarna kredka do oczu. Ma w tej chwili 62 lata i gładziutką skórę (gdyby oczywiście nie pojedyncze zmarszczki, które zdobią jej twarz obecnie)

Z mamą i to nie tylko moją najbardziej kojarzy mi się firma Avon a dokładniej rozświetlający puder w kolorowych kulkach. Do tej pory pamiętam jego zapach i to jak denerwowała się na mnie kiedy jej te kuleczki rozsypywałam po całej łazience :)

Witam u mojej mamy był zawsze krem NIVEA i moje wspomnienia z dzieciństwa zawsze z nim się kojarzą

Witam!
Z moją mamą kojarzy mi się taki dziecięcy szampon z kaczuszką. Gdy byłam mała uwielbiałam się kąpać, siedzieć w wannie kiedy mama myła mi głowę. Do dziś zapamiętałam ten zapach, który przywołuje beztroskie lata dzieciństwa :)
Pozdrawiam.

Kosmetyk, który kojarzy mi się z moja mamą to pokrzywowy szampon do włosów oraz płukanka do włosów z pokrzywy,którą moja mama sama przygotowywała.