Konkurs "Beauty with heart"

Nie posiadam wielkiej fortuny,ani willi z basenem,ale jakoś nie zazdroszczę tym,co znaleźli się na szczycie,cieszę się z tego co posiadam,bo dla mnie największą wartość stanowi moje życie.Staram się w nim rozsądkiem kierować,siebie i innych szanować,a bzdurami kompletnie nie przejmować.
Swoje niedoskonałości w pełni akceptuję,to mi daje pewność siebie i dużo
"mocniejsza" się czuję.Nauczyłam się czerpać radość każdego dnia życia,wyrażam ją na co dzień poprzez pogodny styl bycia.
Nigdy nie udaję niczego,przez cały czas jestem sobą,nie próbuję
się"maskować",jestem otwartą i szczerą osobą.
Staram się być przyjacielem dla ludzi,dzielić się uśmiechem,pomagać,gdy ktoś tego potrzebuje,jestem obok gdy widzę,że ktoś samotny się czuje.
I zawsze sobie powtarzam,że piękno człowieka,to skarb prawdziwy-to
piękno stanowi każdy z nas,każdy kto z uśmiechem na ustach zawsze powtarza,że życie jest piękne,a ona szczęśliwy.

Kiedy porywam się na takie przemyślenia, robi mi się niezmiernie głupio, bo zdaję sobie sprawę, że tak naprawdę robię bardzo niewiele. Ale może jeśli każdy z nas zrobi chociaż takie "niewiele", to zrobi się z tego bardzo dużo i świat faktycznie stanie się lepszy? Warto próbować.

Wracając do meritum- po prostu staram się być dobrym człowiekiem w stosunku do innych ludzi- czy to domowników, rodziny, przyjaciół, znajomych czy obcych ludzi chociażby na przystanku autobusowym. Zwykłe przytrzymanie drzwi w sklepie, podniesienie upuszczonej książki, uśmiech, jedno z trzech "magicznych" słów:) potrafi sprawić odrobinę małej, zwyczajnej, codziennej radości. A trzeba pamiętać, że dobro wraca- warto być dobrym!

Dla dobra i piękna świata zaprzyjaźniłam się z ekologią, którą jeszcze do niedawna wrzucałam do szufladki z napisem "kolejna fanaberia gwiazd". Jednak społeczne kampanie reklamowe przekonały mnie, że ekologia to nie tylko moda lecz sposób na życie, którego częścią mogę być również ja - do normy jaką od dawna jest segregacja śmieci i lniane torby na zakupy doszło oszczędzanie wody i prądu, poza tym nie marnuję żywności i nauczyłam się kupować ecokosmetyki, a do pracy jednym samochodem dojeżdżamy w 4 osoby. Tyle mogę zrobić dla naszej Matki Ziemi:) A dla ludzi? Cóż, mam sporo grzeszków na sumieniu- nie zawsze mam siłę się uśmiechać, nie zawsze chce mi się pomagać, nie zawsze jestem taką jaką chciałabym być - pełną empatii i dobra osobą. Ale staram się walczyć z moimi słabościami, by świat uczynić piękniejszym. Nie mam np. odwagi zarejestrować się w banku szpiku (choć mam nadzieję, że kiedyś mi się to uda) ale za to oddałam swoje niezniszczone ubrania potrzebującym, choć łatwiej było je wyrzucić. Wysyłam smsy na fundacje, kupuję różne cegiełki, klikam w banery. Oj, wiem, mam jeszcze dużo do zrobienia dla świata i ludzi ale staram się, i to chyba jest najważniejsze!

Według mnie świat jest bardzo piękny, tylko należy dostrzec jego piękno!!! Ludzie powinni,a przynajmniej ja się staram to robić, dostrzegać piękno nawet w najmniejszej drobnostce. Bardzo ważne jest życie zgodne z naturą, ekologiczne... Jeżeli my będziemy fair względem ziemii to i ziemia będzie nam milsza:) W końcu to chodzi o nasze dobro, bo chroniąc ziemię, chronimy i siebie i naszych potomków.
Gdy idę do sklepu biorę ekologiczną torbę, nie wyrzucam śmieci byle gdzie i staram się jak najczęściej chodzić piechotą albo rowerem. Jak widać oszczędzam nie tylko ziemię ale i moje zdrowie i portfel;)

Nie wiem kto wpajał mi kiedyś tę zasadę, ale w całym dorosłym życiu pobrzmiewa mi gdzieś między uszami: "jeśli chcesz zmienić swoje otoczenie - zacznij od siebie". Wielokrotnie przekonałam się na własnej skórze, że moje własne nastawienie do pewnych spraw, bardziej lub mniej entuzjastyczne, czy niechętne podejście sprawiało, że wydarzenia toczyły się zupełnie innym torem. Przekonałam się również, że wyssany zapewne z mlekiem perfekcjonizm nie tylko skutecznie potrafi udręczyć mnie samą (ta cudowna matka-polka-businesswoman-perfekcyjna pani domu-kochanka doskonała słaniająca się na nogach, bo doba wciąż za krótka), ale też solidnie dać się we znaki otoczeniu...od dłuższego czasu staram się wyluzować :) Nieważne, że czasem nie wykonam wszystkich planów, nieważne, że coś nie zostało dokończone -ważny jest czas, który sobie poświęciliśmy, spędziliśmy razem, przeżyliśmy coś fajnego. Ważne jest to, żeby cieszyć się codziennością, bo wtedy od razu staje się ona ładniejsza i często uśmiechać do ludzi i do świata - wtedy świat staje się lepszy :)
... swoją drogą, jestem pewna, że kosmetyki The Body Shop wywołałyby u mnie całą serię promiennych uśmiechów :) :) :) :) :)

[CENTER]Świat wokół nas jest piękny. Problem tkwi w nas, naszym stosunku do codziennych spraw, problemów, wydarzeń. Co ja robię, aby świat wokół był piękniejszy? Po prostu bardzo staram się cieszyć każdą chwilą. Nie ukrywam, że kilka bardzo przykrych sytuacji "nauczyło" mnie pokory do świata, "pokazało", że każda sekunda jest piękna i trzeba ją szanować. Kocham swój dom, swoją rodzinę. Uwielbiam patrzeć na śmiejące się dzieci, biegające i cieszące się z każdej głupoty. Codziennie znajduję czas dla siebie, na wypicie w spokoju pysznej kawy, na posiedzenie i podziwianie drzew, jeziora, kwiatów. Nauczyłam się również, że nie wolno skupiać się na rzeczach nieprzyjemnych, denerwujących i wyprowadzających z równowagi. Właśnie harmonia, równowaga i pogodzenie ze swoim życiem jest podstawą pięknego świata.[/CENTER]

Może to zabrzmi banalnie, ale by świat stawał się piękniejszy nauczyłam sie kochać siebie taką jaką jestem. Dzięki temu otaczam się ludźmi, w których towarzystwie naprawdę dobrze się czuję i otaczam się przedmiotami, które są dla mnie piękne, a nie tymi co reklamują w telewizji. Dzięki temu nauczyłam się mówić NIE: nie toksycznych znajomym, nie dla konsumpcji, a świat od razu stał sie prostszy i piękniejszy.

Świat jest naszym domem dlatego każdy człowiek powinien o niego dbać i dokładać wszelkich starań aby stawał się piękniejszy. Z pozoru działania jednostki mogą wydawać się kroplą w morzu jednak jeżeli będą one powielane przez innych świat może się zmienić na lepsze, pięknie mówi o tym film "Podaj dalej" w którym pewien chłopiec tworzy projekt, którego celem jest niesienie pomocy. Zaczyna od trzech osób, z których każda pomaga trzem innym osobom, te pomagają kolejnym trzem, aż w końcu każdy dla każdego robi coś dobrego w wyniku tego świat zmienia się radykalnie.
Jakie działania ja podejmuje by świat stawał się piękniejszy? Dbam o otaczającą mnie przestrzeń, utrzymuje porządek w domu i jego okolicy, segreguje odpady. Moje działania proekologiczne wyrażają się również w oszczędzaniu wody i prądu, korzystaniu z komunikacji miejskiej, brałam także udział w akcji sadzenia drzew oraz w akcji sprzątania świata. Swoje ekologiczne zachowania staram się zaszczepić u moich bliskich.
Świat staram się czynić piękniejszym również przez nieustanną gotowość do niesienia pomocy drugiemu człowiekowi. Uśmiech, dobre słowo czy chwila rozmowy to rzeczy proste, które nic nie kosztują a ich wartość jest bezcenna.
Każdy dzień rozpoczynam z uśmiechem na twarzy i planem działania, oprócz codziennych czynności w moim planie dnia zawsze jest miejsce na zrobienie czegoś dobrego dla tych, którzy tego potrzebują!
Kiedy świat czynimy piękniejszym sami stajemy się piękni a nasze życie szczęśliwe

Staram się nie spaskudzić go tym, czym mogłabym się stać, jaka byłam i jaka być nie mogę.

bez względu na wszystko
Jestem dziewczyną z wesołą miną,
poznaję świat już ponad dwadzieścia lat.
Energii mi nie brakuje,
sporo czasem podróżuję.
Lubię wesołą zabawę
bardziej niż mocną kawę.
Otwarta jestem na ludzi,
chcę pomóc każdemu w trudzie.
Moim marzeniem jest,
by ludziom żyło się the best.
Umiem się bawić ze wszystkimi,
przy każdej muzyce.
Nade wszystko jednak chcę
brać od życia jak najwięcej.
Nadzieję mam, że to co złe
szybko na dobre
odmieni się.
Wierzcie mi,
przyznaję Wam skrycie,
że bardzo kocham życie!!!!

Świat jest piękny gdy o niego dbamy, dlatego w moim domu segreguje się śmieci , chroniąc w ten sposób środowisko. Piękny świat zależy od nas samych. To my możemy ten świat chronic przed zanieczyszczeniem. Możemy okazywac innym ludziom serce i uśmiech, wtedy świat dookoła będzie radosny, wesoły.

Jakie działania podejmujesz aby świat który Cię otacza stawał się piękniejszy z każdym dniem?

Przede wszystkim staram się żyć ekologicznie! Każdy najmniejszy krok przybliża nas do tego by był lepszy i piękniejszy. W dzisiejszych czasach bardzo istotne jest właściwe podejście do Ochrony Środowiska naszej planety. Od niego zależy wygląd naszego świata w przyszłości i co za tym stoi-los następnych pokoleń.
Jestem ekologiczna bo sadzę drzewa, kwiaty, często jeżdzę rowerem zamiast samochodem, nie używam sztucznych torebek na zakupach, zakręcam wodę, oszczędzam energię, sortuję śmierci i używam ekologicznych, sprawdzonych kosmetyków.
Stosując kosmetyki ekologiczne mamy stu-procentową pewność że nie trują nas i środowiska.
Ulegają naturalnemu procesowi rozkładu. Gdy stosuję kosmetyki eko, wiem że skóra korzysta z dobrodziejstw natury, a nie z chemii wyprodukowanej przez wielki zanieczyszczający Ziemię koncern.
Stosowanie kosmetyków ekologicznych jest zdrowe dla nas również dlatego, że nie wywołują na skórze szoku, przez dostarczenie agresywnie działających substancji, lecz delikatne, harmonijne działanie naturalnych składników.
Mam pewność, że fabryki nie testowały tych kosmetyków na zwierzętach, że pochodzą z wiadomych źródeł, potwierdzonych przez prestiżowy Certyfikat.
Żyjmy w zgodzie i harmonii z naturą! W końcu jesteśmy jego nieodzowną częścią!