Konkurs "Beauty with heart"

napisał/a: ewikaska54 2012-06-03 17:16
Każdego dnia żyje tak,żeby czlowiek obok byl też szczęśliwy.Staram sie byc empatyczna,bo szczęście to spokoj duszy,a także ciala.Wiele zla wokół,więc zadbaj,by inni mieli radośc i zadowolenie.To moze byc zwykłe wsluchanie sie w troski codziennosci,poniesienie cięzkiej torby z zakupami,podlanie kwiatów chwilowo nieobecnym.A jakże ważne jest odwiedzanie pacjenta w szpitalu.Bez kwiatów,moze jakiś soczek? I tyle,a świat będzie lepszy.
napisał/a: Aga9018 2012-06-03 18:43
Zmianę świata na lepszy, zaczynam od siebie. W sferze wewnętrznej, duchowej, przede wszystkim próbuje być lepsza dla innych. Bardziej dobra mniej pogardliwa, podchodzę do relacji interpersonalnych z większym miłosierdziem, spokojem, cierpliwością. Nie chce oceniać, szufladkować!
W sferze zewnętrznej, świat zmieniam, na bardziej naturalny, na taki jaki był. Oszczędzam wodę, zawsze gaszę światło, kupuje energooszczędne żarówki, segreguje śmieci, wyrzucam baterie do specjalnych pojemników. Jem naturalne produkty, ze swojego Eko-ogródka, w którym wykorzystuje fazy księżyca do zasiewów.
W myśl zasady "Podaj dalej", zarażam tym innych. W kolejności, ja..., najbliższa rodzina, przyjaciele, znajomi... oni starają wprowadzać ten łańuch, zaczynając od siebie... itd.! ;P
napisał/a: anka9290 2012-06-03 20:12
Mówię w życiu zdecydowane tak. Przyjęłam silne postanowienie, że w każdym doświadczeniu znajdę coś wartościowego. To coś co nauczy mnie jak mam kierować swoim życiem aby było lepsze. Dzięki temu doszłam do zrozumienia że wszechświat jest doskonały taki, jaki jest. Wystarczy zgodzić sie na te doskonałość przez powiedzenie magicznego słowa TAK.
Nie kontroluję swoich rezultatów w działaniach, jakie chce uzyskać, tylko wybory, jakich dokonuje po drodze. I doskonale wiem co wybrać — wybieram poczucie humoru! na każdym etapie swojego życia wyznaczam sobie dane cele. Dla mnie nie ma rzeczy niemożliwych. To sprawia że moje życie ma cel i staje się coraz lepszę i piękniejsze.
napisał/a: pinulaaa 2012-06-03 20:45
Aby świat wokół mnie stawał się piękniejszy staram się być piękna. Nie chodzi tu jednak o piękno ciała, tylko o piękno duszy. Staram się codziennie (jak mówiono zawsze małym dzieciom) robić jeden dobry uczynek. Wzruszam się, gdy babcia której pomogę wnieść zakupy na 2 piętro uśmiecha się do mnie i bardzo dziękuje mówiąc, że ciężko już spotkać ludzi, którzy są w stanie pomóc. Jestem dumna z tego, że pomogę młodej mamie wnieść wózek do autobusu, w tym samym czasie karcąco patrze na mężczyzn dookoła, którzy nie ruszą w tym kierunku nawet palcem. Gdy ktoś mnie pyta o drogę, z chęcią pomogę, a nie udaję że nie słyszę lub mówię "nie wiem" i uciekam. Bardzo lubię pomagać innym i pokazywać, że jednak się da zrobić dla kogoś naprawdę dużo dzięki takim małym, jakby się zdawało, nieznaczącym nic czynom. Taki jest mój sposób, aby świat wokół mnie stawał się piękniejszy:)
napisał/a: gucia0707 2012-06-03 22:24
Jak ja dbam o środowisko co robię aby świat, który mnie otacza stawał się piękniejszy każdego dnia? To pytanie jest proste. Segryguje śmieci, złużyte baterie oraz elektrośmieci oddaje do odpowiednich placówek taka placówką jest moja szkoła. Kosmetyki kupuje wyłącznie takie ,które są nietestowane na zwierzętach. Niewykorzystane leki oddaje do apteki by nie zanieczyszczać środowiska. Oprócz tego by świat był piękniejszy uśmiecham się do wszystkich- to nic nie kosztuje! :)
napisał/a: ptaszyna26 2012-06-03 23:04
Co robię, aby świat który mnie otacza stawał się piękniejszy z każdym dniem? Żyję w harmonii z naturą!

Tak jak dbam o własny organizm i ciało, tak troszczę się też o piękno i zdrowie przyrody, w najmniejszych nawet szczegółach. Robię to, podejmując proste, ale istotnie ważne działania. Korzystam z reklamówek wielokrotnego użytku, oszczędzam wodę, światło, prąd, paliwo, segreguję śmieci, stosuję ekologiczne kosmetyki, wykonuję też szereg innych czynności, które mogą przysłużyć się pięknu świata. Życie w zgodzie z naturą stanowi dla mnie przyjemność, bo uwielbiam każdy akcent przyrody, który dostrzegam każdego dnia: poranny śpiew ptaków, rześkie powietrze, wspaniałe kolorowe kwiaty w parku... czyż ten świat nie jest piękny? TAK!

Uważam, że jednym z najpiękniejszych elementów otaczającego mnie świata jest fauna i flora. Kocham zwierzęta i nigdy o nich źle nie myślę. Duże dzikie zwierzę, ptaki oraz owady traktuję jako swoich przyjaciół i pozwalam im wkraczać na teren swojej działki, ponieważ moja ziemia jest również ich domem. Poza tym i one pomagają mi w życiu. Mało kto wie, że np. jeden nietoperz potrafi złapać do tysiąca komarów w ciągu godziny, a kret przyczynia się do napowietrzania trawników i zjada wszystkie szkodniki, które niszczą nasze kwiaty. Wysoko cenię roślinność. Trawniki oraz drzewa, które rosną naturalnie, bez wspomagania chemikaliami, oczyszczają powietrze, usuwają zanieczyszczenia z atmosfery, przynosząc nam tym samym dobre zdrowie. Dlatego nie używam pestycydów. Tak naprawdę niewidzialna przez nas aktywność mikroelementów pod ziemią lepiej wzmacnia korzenie roślin niż same środki chemiczne.

Zamiast zaniedbywać Ziemię powinniśmy być jej opiekunami i strażnikami, powinniśmy stawiać jej potrzeby nad zyski, jakie posiadamy z wykorzystywania naturalnych zasobów. Jeśli spojrzymy na Ziemię jak na żyjący organizm, zrozumiemy, że tak jak inne żyjące istoty, potrzebuje ona, aby o nią dbano i opiekowano się nią z miłością. Należy pamiętać, że to w jaki sposób działamy i żyjemy wpływa na piękno i zdrowie całego otaczającego nas świata - naszego świata, który jest naszym domem.
napisał/a: angelika91 2012-06-04 00:41
Jakie działania podejmujesz aby świat który Cię otacza stawał się piękniejszy z każdym dniem?

- jestem optymistką
- staram się dostrzegać tylko dobre rzeczy
- cieszę się każdą chwilą, każdym dniem...
- dziękuję za wszystko co mnie spotyka dobrego
- wierzę w dobro człowieczeństwa
- staram się pomagać innym jak tylko mogę
- otaczam się ludźmi których kocham!
- na mej twarzy wiecznie gości uśmiech
napisał/a: Kulka91 2012-06-04 09:21
Co robię, aby otaczający mnie świat stawał się piękniejszy z każdym dniem?

Odkąd pamiętam byłam czuła na naturę, w szczególności na faunę. Zwierzęta zawsze mnie otaczały, opieka nad nimi była dla mnie najprzyjemniejszym „obowiązkiem”. Zanim postanowiłam udać się do technikum weterynaryjnego zostałam wolontariuszką w schronisku w naszym mieście. Otuchy w działaniach dodają mi także posty znanej organizacji WWF, które obserwuję na co dzień.
Kolejnym moim celem było oddawanie krwi. Zanim skończyłam 18 lat wiedziałam, że chcę w ten sposób pomagać potrzebującym ludziom. Zamierzałam także zarejestrować się w bazie dawców szpiku oraz wyrobić sobie deklarację oświadczenia woli, jako dawca organów po śmierci. Niestety niespodziewanie choroba przekreśliła moje altruistyczne plany, lecz mimo tego, że sama nie mogę zostać dawcą, nadal z wielkim zapałem śledzę dokonania innych oraz sama przekonała kilka osób do donacji krwi :)
Warto pamiętać, że walka o świat wcale nie jest taka trudna. Segregacja śmieci, kupowanie produktów nie testowanych na zwierzętach, posprzątanie po kimś, gdy zauważymy w lesie śmietnisko oraz podobne czynności – korona nam z głowy nie spadnie, jeśli to zrobimy ;) i choć te czynności dla nas nie są wielkie, to dla świata są przeogromne :) Wyobraźmy sobie, że zbierze się nas nawet garstka osób, która będzie dawać przykład innym, w końcu utworzymy wielką, międzynarodową armię działającą dla dobra całego świata. Czy takie myślenie nie nastraja pozytywnie? :)
napisał/a: AgaWojtk 2012-06-04 10:37
Przede wszystkim musimy zacząć od pełnej akceptacji siebie, bo jeśli potrafię spojrzeć na siebie w lusterku z uśmiechem, to znaczy, że dobrze czuję się we własnej skórze i mam poczucie własnego piękna, którym warto się dzielić! Nieustający optymizm, radość z życia i każdego poranka, mimo, iż przez chorobę od kilku lat walczę o każdy kolejny dzień, powodują, że świat i tak jest dla mnie pełen żywych barw! Budzę się codziennie rano z poczuciem radości, że dany jest mi kolejny dzień na spełnianie siebie i dzielenie się sobą z innymi, bo choć bywa ciężko i boleśnie to i tak życie jest cudem wartym jego najpiękniejszego przeżycia, a jego wartość jest tym większa im więcej osób wokół nas "korzysta" z naszego istnienia! Nauczmy się doceniać, to co mamy tu i teraz! Cieszmy się życiem i uczyńmy je naszą pasją, a dostrzeżemy wokół siebie niejedno piękno!
napisał/a: Edi89 2012-06-04 10:50
Co robię żeby świat który mnie otaczał stał się piękniejszy? Mnie najbardziej cieszy piękno otaczającej natury :) Sadzę duuużo kwiatów, dbam o to żeby zawsze w domu pachniało kwiatami, prowadzę swój ogródek i zachwycam się pięknym widokiem mojego ogrodu wylegując się na leżaku i popijając miętę z własnego zbioru :) Jeśli każdy zadba o to, żeby wokół niego było pięknie to cały świat zacznie tak wyglądać:)
napisał/a: agnesj77 2012-06-04 13:33
Uśmiecham się zawsze i wszędzie
nie żałuję tego co było i nie boję się tego co będzie.
napisał/a: kasia1k1 2012-06-04 13:43
Żyję w zgodzie z naturą dla własnego dobra oraz dobra otaczającego mnie świata. Oto mój dekalog:

1. Używam kosmetyków naturalnych.
2. Kupuję ekologiczną żywność.
3. Noszę odzież z materiałów naturalnych.
4. Sortuję śmieci.
5. Oszczędzam energię elektryczną oraz wodę.
6. Oszczędzam papier.
7. Używam ekologicznych toreb.
8. Nie palę papierosów.
9. Piorę w orzechach do prania.
10. Leczę się i wzmacniam organizm naturalnymi sposobami: ziołami, herbatkami, miodem, czosnkiem.