Konkurs "Nogi bez cellulitu"!

napisał/a: KalinaN 2009-03-30 14:10
Po prostu SPORT ! Razem z moim 2 letnim synem wybieramy się na basen lub jeździmy rowerem.
napisał/a: anneczka23 2009-03-30 14:39
Dla mnie złotym sposobem na piękne nogi bez cellulitu jest peeling kawowo-cynamonowy.
Fusy po kawie najlepiej 2, 3 (bez cukru) łączę z 2 łyżkami sypkiego cynamonu, dodaję sok z połówki cytryny,1 łyżkę oliwki np.ziaja, tak powstałą papkę nakładam na nogi, zaczynając od łydek. Wmasowuję ją okrężnymi, powolnymi ruchami w całe nogi, zostawiam na sobie przez 5- 10 minut, następnie spłukuję. Już po pierwszym razie skóra staje się napięta i gładka jak aksamit. Taki zabieg wykonuję co trzy dni i muszę przyznać, że nie wyobrażam sobie lepszego środka na cellulit. Po miesiącu takiej kuracji można naprawdę zauważyć różnicę i poprawę w wyglądzie skóry. Oprócz peelingu niezbędny jest ruch i rezygnacja ze słodyczy. Dzięki tym sposobom udało mi się przywrócić piękno moich nóg. Dodam tylko, że po dwóch porodach byłam prawie cała "opanowana " przez cellulit.:) Pozrawiam serdecznie!
napisał/a: myszata7 2009-03-30 15:12
Przed wiosennym sezonem zaczynam intensywnie ćwiczyć Callanetics, szczególnie przykładając sie do treningu newralgicznych części ciała. Do tego masaż drenujący by spowodować ruch chłonki zalegającej sobie spokojnie jeszcze po zimowym lenistwie, a raz w tyg. sauna, która doskonale wspomaga walkę z cellulitem poprzez poprawę mikrokrążenia. Wieczorem energicznie wmasowuję preparat np. z L-karnityną i obowiązkowo codziennie duża szklanka świeżo wyciśniętego soku pomarańczowego. Na pohybel skórce ;)
napisał/a: nikarc 2009-03-30 16:38
Drogie Panie,
jestem pewnie jednym z niewielu mężczyzn na tym forum i uroczyście apeluje: PRZESTAŃCIE SIĘ TAK GNĘBIĆ! Zapewniam Was, że ogromna cześć mężczyzn nawet nie wie co to jest cellulit, bo go po prostu nie zauważa! Moja kobieta, podobnie pewnie jak większość z Was, wsmarowuje w siebie w te specyfiki, które, jak się domyślam, kosztują majątek. Wciąż narzeka, ze tu jest jej za dużo, tam jej coś odstaje, a tam z kolei się marszczy... A wiecie co ja o tym myślę? myślę, że te jej narzekania służą głównie temu, żebym zapewniał ją, że to nieprawda i że bardzo mi się podoba. No wiec robię to nieustannie.
I jeszcze raz powtarzam mój apel: mężczyźni kochają Was, drogie Panie, takimi jakie jesteście.
a tak na zakończenie chciałem dodać, że już nie mogę doczekać się tej Waszej wiosennej odsłony:)
napisał/a: Aagateczka 2009-03-30 16:42
Mój sposób na jędrną skórę – jest bardzo prosty i uniwersalny. Pić dużo wody mineralnej niegazowanej. Woda:
- wypłukuje z organizmu toksyny,
- powoduje uczucie pełności, przez co mniej jemy (= wolniej tyjemy)
- pozwala na zachowanie odpowiedniego turgoru komórek
- zapobiega powstawaniu rozstępom i cellulitowi.
A poza tym oczywiście – ALE JUŻ WSPOMAGAJĄCO:
- odpowiednio zbilansowana dieta
- aktywność fizyczna (1h na rolkach dziennie spokojnie wystarczy)
- kosmetyki – ujędrniające, nawilżające, zapobiegające obrzękom.
napisał/a: ANN 2009-03-30 19:00
Dwa razy dziennie, najlepiej po kąpieli, smaruję nogi i ręce balsamem ujędrniającym, który poprawia naprężenie skóry. Na nogi używam balsamu antycellulitowego, który nanoszę na skórę i wcieram intensywnie po każdej kąpieli, koniecznie zakończonej chłodnym natryskiem. Skórę masuję całymi dłońmi, wykonując okrężne ruchy, po wewnętrznej i zewnętrznej stronie ud, a potem dodatkowo uciskam fałdy skóry palcami. Same kosmetyki jednak nie załatwią sprawy-potrzebny jest odpowiedni ruch, gimnastyka...a tak od zaraz to: wciągaj brzuch jak najczęściej, spinaj pośladki, szybkie spacerki, częstsze chodzenie po schodach...
napisał/a: nagietkaa 2009-03-30 19:36
[CENTER]1 : 0 dla nas w walce z cellulitem – Fala pożądania wśród kobiet[/CENTER]

Codzienna bitwa z cellulitem w połączeniu z prawdziwa wiosenną polana w łazience to nie problem – kwiatowa kąpiel to jest rozwiązanie!

Aby obudzić moją skórę z zimowego jeszcze snu i dostarczyć jej niezbędnych składników aktywujących codziennie funduje sobie małą kwiatową kąpiel z dodatkiem przeróżnych wyciągów z ziół i kwiatów, które od dawna wykorzystywane są w kosmetyce.

Mój niezawodny bukiet nie tylko codziennie pielęgnuje moja skorą, nawilża ja odpowiednio, sprawia, że jest miękka i aksamitna w dotyku, ale co ważne poprawia krążenie skóry sprawiając, że skóra jest napięta i sprężysta każdego dnia.

Bukiet ten składa się z takich składników jak:
- wyciąg z lotosu
- wyciąg z magnolii
- ciut konwalii
- płatki róż
- odrobinka rumianku
- szczypta bzu
- garść jaśminu

Jeszcze 20 lat trudnoby było znaleźć na drogeryjnych półkach żele, płyny, z sole do kąpieli oraz preparaty zawierające owe składniki do pielęgnacji skóry i redukcji cellulitu. Jednak świat z każdym dniem postępuje do przodu, także kosmetyka dlatego tez dziś bez problemu można je wykorzystywać w codziennej pielęgnacji naszej skóry.

Oprócz małego spa, który funduje sobie każdego dnia po ciężkim dniu nie zapominam także o dłuuuugich spacerach czy to lesie czy parku, skakance, którą wykorzystuje zawsze rano, gdy wstaje prosto z łóżka. I co równie ważne odpowiednia dieta i nawadnianie swojego organizmu. Nie zapycham się chipsami, choć, gdy jestem w sklepie proszą się wręcz, bym je zjadła, staram się jeść regularnie w małych porcjach, ale za to pięć posiłków dziennie i co ważne 2 - 3 litry wody dziennie. Pamiętajmy, że warto dbać o nasza skórę nie tylko od zew. ale także od wew.

Bitwa z cellulitem jest potwornie męcząca i powiedzmy sobie szczerze – nie zlikwiduje w 100% pomarańczowej skóry, ale warto włączyć do codziennej pielęgnacji preparaty, które poprawiają wygląd naszej skóry i dostarcza im niezbędnych składników, które sprawią, że skóra będzie wyglądała świeżo, naturalnie i co ważne zdrowo.

[CENTER]"Tak niewiele trzeba, by mieć nogi do nieba" [/FONT].[/CENTER]
Cikitusia
napisał/a: Cikitusia 2009-03-30 20:09
Nie ma skutecznej reguły na walke z cellulitem..... Sama się o tym już wiele razy przekonałam. Ale znalazłam swietną metodę..... pokochanie siebie. Nie ważne ile się ma niedoskonałości, nadwagi itp. Ważne aby zaakceptować siebie, i pokazywać swoje atuty, zamiast wad..... Bo często jest tak że tylko my je widzimy, a inni wcale ich nie dostrzegają....
Tak więc wiosną i latem miejmy usmiech na twarzy, a całe nasze ciało rozpromienieje.....
napisał/a: paulis6 2009-03-30 20:20
Sport, kosmetyki, sport, kosmetyki, dieta odpowiednia, masaże, dobre kosmetyki:)ot cała filizofia:P
napisał/a: pinkmause 2009-03-30 20:23
Kiedy już wreszcie nadejdzie wiosna
taka cieplutka, piękna, radosna,
że można włożyć spódniczkę kusą…
nogi me pięknie wyglądać muszą.
Wiadoma sprawa to depilacja,
jest to krok pierwszy i sprawa jasna.
Balsam na nóżki, to po kąpieli
czynność powszechna. I już w pościeli
czuję ich gładkość i nawilżenie.
Sen też stosuję na ukojenie.
We śnie me nóżki odpoczywają,
a wypoczęte, sprężyście wstają.
Także używam peeling cukrowy,
efekt jest znośny i ekspresowy,
co dla mnie wartość ma tę szczególną,
że w krótkim czasie skórę mam cudną.
Jestem praktyczna, czasu nie tracę
na jakąś modną – cud pielęgnację.
Straszna to prawda. Czas jest jak woda,
co ciągle płynie, a mnie go szkoda.
Wiosną pończoszki, wreszcie ubieram
i nic już wtedy pod nie, nie wcieram
bo się rajstopki elektryzują,
wtedy me nóżki dyskomfort czują.
Zawsze na wiosnę sklepy poznaję,
te z rajstopkami, co dla mnie rajem
fasonów, wzorów, tkalnictwa szyku
pieniędzy wydam na par bez liku…
lecz gdy tak wiecznie, wkładam zdejmuję
w czynności zwykłej masaż stosuję.
Po sklepach biegam, nogi trenuję
uda i łydki gimnastykuję,
schodów mam z tysiąc do pokonania
to jest mój fitness. Nic do dodania.
Samoopalacz czasami wcieram,
ale zazwyczaj, to tak dobieram
odcień pończoszki, aby tę wadę
materiał ukrył. Tak daję radę
zapewnić nogom koloryt ładny,
a przy tym kolor ciepły i zgrabny.
Na wiosnę dużo pracy w ogrodzie
i gdy w gumiakach po błocie brodzę
to aerobik mam znakomity
do tego ogród na miarę szyty.
Wiosna to także czas na sprzątanie
to okien mycie, kurzów zmiatanie,
co w zimie w każdą weszły szczelinę.
Tłuszcz także zbijam, gdy na drabinę
wchodzę by zmienić wreszcie firanki
i z zasłon zrobić modne falbanki.
Więc pielęgnację ciała ja łączę
z pracą, co wiecznie w domu się plącze.
Skóra na nóżkach jędrność zyskuje
ja czas i siły swoje szanuję.
Tak wyglądają przygotowania
moje do wiosny. A ujędrniania
znam ja tysiące sposobów chyba…
Wiosną po prostu jestem szczęśliwa.
Żyję w podskokach. Dzieci, dom, praca.
Niech moda sobie spódniczki skraca,
a ja zimowe okrycia zrywam
Ile wypada, tyle odkrywam.
justyna117
napisał/a: justyna117 2009-03-30 20:32
Cellulit po nocy mi się śni, z bólu aż serce dży
W obawie przed nim ciałko peelinguje,balsamem codziennie pięknie smaruje.
Zdrowo się odżywiam i na powietrzu ruchu zażywam.
Mężuś mi często ciałko masuje dlatego czuje się ono całe dopieszczone.
Cellulit dobrze o tym wie,że o siebie bardzo dbam więc unika mnie jak piekła bram.
napisał/a: ~olus15 2009-03-30 20:43
Absolutnie Unikam Wysokokalorycznych Potraw
Nie Unikam Ruchu Na świeżym Powietrzu
Trenuję Aerobic
Intensywny Peeling Cukrowy Ciała Minimum Raz Na Tydzień
Codziennie Wypijam 1,5l Wody Mineralnej Niegazowanej
Eliminuje Toksyny Z Organizmu (ograniczam Kawę I Herbatę)
Likwiduję Bladą Skórę Używając Balsamów Brązujących
Latem Jem Dużo świeżych Warzyw I Owoców , Zimą Ratują Mnie Mrożonki
Używam Kremów Antycelluitowych
Inwestuję W Wszelkiego Rodzaju Masażery
Troszczę Się Aby Moja Dieta Była Zbilansowana A Posiłki Jedzone Regularnie