Konkurs "Nogi bez cellulitu"!

napisał/a: aczp 2009-04-02 09:27
Czas...czas...czas...
To jest coś, czego mi wiecznie brakuje, odkąd pojawiła się w naszej rodzince druga córeczka, a ja wróciłam do pracy...
Brakuje mi czasu na gotowanie, sprzątanie, pranie, porządne zadbanie o siebie również...
Nie mam czasu na regularne jedzenie, dobrze skomponowane posiłki. Rano bez śniadania lecę do pracy, gdzie, jak zwykle, zjadam musli (trzymane w szufladzie na „czarną godzinę”) z jogurtem…Po południu zupa, dla dziewczyn zawsze musi być ugotowana, więc zdrowa, zero chemii, glutaminianów i innych świństw, które by nas truły… nie jem kolacji, bo ze zmęczenia nie chce mi się jej po prostu robić...wolę pospać 30 minut dłużej.
Nie mam czasu na sport, bo po pracy cały czas poświęcam dziewczynkom i temu, aby nasze mieszkanie "jakoś" wyglądało...turlam się z panienkami na dywanie, gonię za nimi do kuchni, żeby coś zjadły, biegiem wrzucam pranie do pralki, bo muszę już biec do kuchni, gdyż czuję, ze jak nie zamieszam zupy, to sie przypali...Do wielu potraw, nawet zup, dorzucam kiełki…dobrze, ze te nie są wymagające, stoją sobie grzecznie w słoikach, na parapecie w kuchni…rosną pięknie, a smakują jeszcze lepiej…szczególnie teraz, kiedy ogórek, czy pomidor nie są tymi warzywami, które dostaję od mamy z działki…
Po pracy wyprawa z wózkami do parku, bo Julka chce nakarmić kaczki, a ciocia (niania) zabrała dziewczynki do piaskownicy, nie do parku…więc lecimy z mężem, każde ze swoim wózkiem, bo Jula mogłaby nie dojść tak daleko na nóżkach…z powrotem leż lecimy, jak szaleni, bo jeszcze tyle pracy w domu czeka…
Kapię obie panny w dużej wannie, zapominam pampersa dla Ani, więc biegiem do pokoju, bo nie mogę ich zostawić samych w wodzie, potem szybkie skłony, wyjmowanie z wanny, wycieranie, do łóżeczek...rany...orientuję się po pewnym czasie, że aż jestem zgrzana z powodu tej wiecznej gonitwy...
A potem spoglądam w lustro i widzę, że wcale nie jest ze mną najgorzej…oj, poprawia mi to humor…poprawia…SPORT? Niby nie uprawiam, ale cały mój dzień żyję aktywnie…przecież nie leżę! Hmm, a nawet jak leżę, to też nie zawsze bezczynnie, a sport z mężem wpływa bardzo dodatnio na wygląd pewnych partii ciała zdecydowanie polecam! DIETA? Niby nie stosuję, ale nie jadam słodyczy, bo nie lubię, wprost pożeram kiełki, szczególnie teraz, na wiosnę…szpinak kochamy obie z Julką…hmm, w sumie to zdrową kuchnię mamy…PIELĘGNACJA? Czasami nie chce mi się nawet brać prysznica wieczorem, ale w sumie to przecież używam balsamów, nawet peeling z kawy mam okazję zastosować, dość nieregularnie, ale zdarza się…
No i, szczerze mówiąc, już teraz mogłabym pokazać się w mini spódniczce…
Moja rada na super nogi, które biegną przez całe życie? Małżeństwo, dzieci, praca, rodzina daleko, brak czasu…i super wygląd gwarantowany…cellulit nie będzie miał szans się zadomowić, bo nas po prostu nie dogoni...
napisał/a: beatris20 2009-04-02 10:14
To proste!
- unikam soli jak ognia
-pije duzo czerwonej i zielonej herbaty +woda
-wcieram rano i wieczorem balsamy ujedraniające
- kilka razy w tyg robie masac szorstka szczotka i oliwka do masazu antycelulit
-biegam, rozciągam sie, jezdze na rowerze,jestem w ciągłym ruchu bo to daje mi radosc:)
Ciesze sie zdrwowym zyciem i celulit znika:)
napisał/a: audrey_11 2009-04-02 11:44
A ja od lat stosuje własnego wyrobu miksture ktora jest rewelacyjna w walce z cellultem. Oto przepis; W sloiku mieszam 2 łyzeczki oleju z pestek winogron, 5 kropel olejku z jałowca i 2 krople olejku cytrynowego z 75 g mąki kukurydzianej. Taką mase wcieram mocno w skóre ud, pośladkow i bioder kolistymi ruchami ku górze. Potem zmywam to pod prysznicem i wcieram balsam pielegnacyjny. Najlepiej stosowac kilka razy w tygodniu. Swietna jest takze maseczka maseczka z twarogu utartego z żółtkiem, miodem i mlekiem. Papką smaruje skóre, szczelnie owijam folią a potem recznikiem.Po pół godzinie zmywam ciało ciepłą oliwką. Polecam, super!
napisał/a: emilciak 2009-04-02 13:01
Ja też staram się systematycznie dbać o swoje ciało. Chodzę na masaże, w ogóle niczego nie solę. Oprócz tego robię sobie maseczki, na cellulit łykam celle i powoli znika :) teraz robi się coraz cieplej to może wreszcie nie będę musiała wstydzić się chodzić w szortach ;P
napisał/a: sonpod 2009-04-02 16:01
Najskuteczniejsze sposoby to te, które bez trudu lub z pomocą stopniowych zmian możemy wpisać w nasz codzienny grafik. Oczywiście dobrze żeby były one dostosowanie do naszego temperamentu Ja należę do leniwców-kanapowców, więc o "zbędnym" wysiłku fizycznym nie ma mowy. Preferuje masaże - zarówno te wykonywane w domowym zaciszu (+peeling oczywiście), jak i te oferowane w basenach z jacuzi czy biczami wodnymi... Sama rozkosz! Poza tym moja ulubiona woda lekkogazowana, gotowane warzywka, produkty bogate w błonnik pokarmowy, no i spacerki zamiast jazdy samochodem. Do tego dobry kosmetyk (np.firmy Clarena) i ukochany facet w łóżku! To tyle - prosto, łatwo i przyjemnie Polecam
napisał/a: myssti 2009-04-02 22:44
Cellulit to wiadomo każdy ma, bez względu na to czy go chcemy miec czy nie. Wiadomo kazdy ma to jakos genetycznie zapisane, niektórzy w nadmiarze niektórzy troszke za mało. Niestey ja zaliczam sie do tych w nadmiarze. Nogi opuchniete i pofałdowane. Dlatego trzeba sobie radzić- A mianowicie dwa razy dziennie wklepuje kremiki i robie masaże okreżnymi ruchami szczotka drewniana do włosów ( która ma za zadanie rozbić tłuszczyk pod skóra)! Pije zieloną herbatke ( która uwielbiam) i ograniczma jedzenie także słodycze. Jeżeli chodzi o ćwiczenia to dwa razyw tyg aerobik....i okaże sie jakie bedą efekty...
napisał/a: kasiamach 2009-04-03 08:47
Gdy dni zaczynają być coraz dłuższe, to nie tylko przyroda zaczynać budzić się i zmieniać. Również i ja stopniowo nabieram większej ochoty na ruch, bo jak tu chować się w murach, gdy słońce coraz cieplej zaprasza na spacer :) Wraz z nadchodzącą wiosną nabieram sił i motywacji, by pozbyć się tego, co zostawiła mi zima. Niechciany prezent w postaci dodatkowych kilku kilogramów powoli i co ważne "przy okazji" zaczynam zrzucać.
Wraz z przypływem energii przestają być nie do zdobycia schody prowadzące do mnie na siódme piętro. Czasami nawet szukam pretekstu, by z nich skorzystać, wtedy domowy kosz ze śmieciami o sobie przypomina;)
W drodze do i z pracy już nie korzystam z przesiadki. Trasę jednego tramwaju (dwa przystanki) przechodzę energicznym marszem, co daje korzyść nie tylko mojej firurze ale i kieszeni. Różnicę w cenie biletu miesięcznego (ok. 30 zł) inwestuję w kosmetyk antycellulitowy, który systematycznie co wieczór i rano wcieram.
A jeżeli już muszę zostać w domu, posiadzieć i to przed telewizorem (choćby wtedy by obejrzeć Klan;)), chwytam mojego drewnianego "jeża" i masuję nim sobie brzuch, pośladki, uda.

Polecam wszystkim pracę nad ciałem "przy okazji". Bo nawet wtedy, gdy doba okazuje się za krótka, zawsze można poćwiczyć :D
napisał/a: grubasek_2009 2009-04-03 10:16
Nogi nogi ach te nogi spiewała Irena Kwiatowska.
Moje rady:
1. Dieta tj.chude mięso i wędliny,ryby, produkty bogate w błonnik
2. Sport- spacer, jazda na rowerze, pływanie
3. dobre kosmetyki- masaż i pilingg, kremy, balsamy minn z wyciągiem bluszczu i żęń-szenia
4. kąpiele w wannach z hydromasażem
5. jak stać finanasowo zabiegi w gabinetach kosmetycznych
Mam nadzieje ,że sa to dobre rady
napisał/a: ivvcia 2009-04-03 10:49
Nogi bez cellulitu?? Heh dobre, chciałabym takie miec ale odkąd pamietam cellulit zawsze mi towarzyszył, ale dopiero od jakiegos czasu stał się dla mnie problemem:|Swoja walkę z cellulitem zaczełam juz zima. A więc tak:
1. pije czerwoną i zieloną herbatke i wode mineralną niegazowaną (mniam:))
2. masuję swoje nogi specjalnym przyrządem do masażu, przeważnie robię to rano zaś wieczorem masuje mnie mój facet:D
3. postawiłam na sport a konkretnie na rower, chociaz zima były to cwiczenia w domu 3 razy w tyg po ok 15 minut
4. krem, krem i jeszcze raz krem antycellulitowy-rano i wieczorem
5. ograniczyłam słodycze, chociaż ciężko było
6. no i suplementy
7. aha i jeszcze piling gruboziarnisty 2 razy w tygodniu + naprzemienny prysznic ciepłą i zimna wodą
napisał/a: izabela_77 2009-04-03 12:56
Z cellulitem walka jest bardzo trudna,
trwa właściwie wiecznie i jest żmudna,
ćwiczyć trzeba często, unikać słodyczy,
cellulit też często masażu sobie życzy....
ale gdy się tych zasad zawsze przestrzega
cellulit walkę przegrywa w przedbiegach!
napisał/a: wiewiorczak1 2009-04-03 13:14
NAJWAŻNIEJSZY JEST RUCH NAJLEPSZA JEST JAZDA NA ROWERZE.JA OSOBISCIE CHODZĘ DUZO PO SCHODACH,I TANCZĘ,NA PRZEMIAN CIEPŁA I ZIMNA WODA Z POCZĄTKU TEGO NIE ZNOSIŁAM ALE MUSIAŁAM SIĘ PRZEMÓC ABY UJĘDNIC SKÓRĘ,POLECAM RÓWNIEZ DOBRE KREMY I WCIERANIE ALE REGULARNE ,ŻELI ,PIANEK WRAZ Z MASAŻEM,1)maska z Tołpy ,ta borowinowa koszt 42 owijasz sie folia na 45 min potem zmywasz,jak wczesniej zrobisz peeling a po zmyciu maski posmarujesz balsamem tez z tolpy-i tak co 3 dni przez min 2 tyg to efekty na bank beda
2)żel dove na cellulit koszt 26 zl jak dla mnie przy regularnym stosowaniu i basenie
ellulitu nie pozbedziesz sie poprzez kosmetyk

Zeby go nie miec musisz ruszac d**e jak najszczesciej, no i miec zdrowa diete, nie przekraczac tez dziennie 1500 kcal

Sama jestem szczuplutka- bardzo, a cellulit mialam i to jaki !

Nie mozesz jesc slodyczy, cukru, soli, ostrych przypraw, smalcu itd

Zdrowo jesc, warzywa, owoce, nabial, ryby, orzechy, oliwy, ciemne pieczywo itd

Nie jesc fast foodow i smieciowego zarcia z torebek itp

Cwiczyc codziennie min 30 min

Ja codziennie robie polewam cale cialo, szczegolnie brzuch, pupe i uda zimna woda, nie naprzemienne, tylko laduje sobie lodowata wode i tak jedrnego ciala to jeszcze nie mialam, ale bez wyrzeczen mozesz zapomniec o jedrnej pupie, tu potrzeba samodyscypliny i wysilku

Z drugiej strony podobno 8-9 kobiec na 10 ma cellulit, wiec moze nie warto tak szalec

Ja nienaidze cellulitu dlatego sie go pozbylam, ale nie jest to latwe, niestety
WIĘC REGULARNIE TRZEBA WSZYSTKO STOSOWAC I BYĆ WYTRWAŁYM.
napisał/a: emenyx 2009-04-03 14:39


Najwazniejsze sa 3 zasady:
1. Prawidlowe odzywianie z udzialem owocow i warzyw, spozywanie duzej ilosci wody
2. Sport, prawidlowo dobrane cwiczenia, ograniczaja wystepowania celulitu na nogach, przede wszystkim ROWER i steper.
3. Pielgnacja ciala. odpowiednie kosmetyki antycelulitowe i masazery ograniczaja jego wystepwanie. regularne stosowanie kremow niweluje jego znaki