Konkurs "Rewolucja w prasowaniu"

napisał/a: annmagic 2014-07-09 12:27
Doliczyłam się 9 rozebranych osób :)


Jestem w wieku, gdy na twarzy pojawiają się zmarszczki mimiczne i nie tylko. Moje włosy są wiecznie zwichrzone, a na ciele mimo regularnych ćwiczeń znajduje się skórka pomarańczowa. Ech, a więc wszędzie fałdki, nierówności, zagniecenia. Skoro moje ciało nie jest idealnie gładkie, może takie powinny być ubrania, które noszę? Ciała nie wyprasuję, ale dzięki żelazku Philips PerfectCare moje ubrania mogą wyglądać fantastycznie - nieskazitelnie gładkie, będą niesamowitym atutem mojego wyglądu. Dlatego właśnie żelazko Philips powinno trafić w me ręce, abym stała się zadowoloną ze swego wyglądu kobietą.
napisał/a: joanneska 2014-07-09 12:46
Ad.1. Moim zdaniem rozebrano 9 osób.

Ad.2.

O rety, rety! Nie do wiary
Już nie puszczę z mych ust pary
Bowiem pojawiło się odkrycie
co prasuje znakomicie
Rewolucja to prawdziwa
Perfectcare się nazywa
A dlaczego ma być moje?
Bo popadam w paranoje
że wciąż nowa sterta prania
chętna jest do prasowania
że się co dzień do mnie wdzięczy
A mnie wciąż sumienie dręczy
że nie dziś – jutro może
bo tak pięknie jest na dworze
może później lub wieczorem
zajmę się mym sporym zbiorem
bo to czasu dużo pochłania
taka sterta prasowania
Perfectcare mym wybawieniem
oraz marzeń mych spełnieniem
To żelazko z funkcją pary
Czyni cuda – istne czary
Obowiązek w relaks zmienia
bez ryzyka przypalenia
szybko, łatwo, bezboleśnie
i wydajnie jednocześnie
A czas tak zaoszczędzony
Przyjemnie będzie spędzony :)
Więc by dać mym mękom zadość
Sprawcie mi Philipsem radość!
blackorchidx
napisał/a: blackorchidx 2014-07-09 13:03
7 osób


Nie jestem abnegatem, prasuję swe rzeczy zatem !
Ale przyznam Wam szczerze - prasowanie nie cierpię, jak nie wiem...

Rewolucja to brzmi dumnie,
postępujmy więc rozumnie.
Jeśli życie można sobie ułatwić,
to już nie ma się o co martwić!

Chcę być rebeliantką,
i nowego żelazka afirmantką,
wierzyć muszę, że prasowanie
to nie horror i że da się!
napisał/a: makana60 2014-07-09 13:13
Oczywiście, że 7 osób, które wreszcie nie będą miały przypalonych koszul - i mam nadzieję, że ja TEZ
napisał/a: Kamila_91 2014-07-09 13:33
Na załączonym filmiku rozebraliście 9 osób.
Żelazko Philips powinno trafić właśnie do mnie, ponieważ żywotność mojego starego żelazka powoli dobiega końca, a efekty jego pracy wielce odbiegają od ukazanych przez Was na przedstawionym filmiku. Taka mała podmianka byłaby niezwykle przydatna. Jeśli zostałabym użytkownikiem nowego żelazka Philips i powstałaby nowa edycja konkursu, na pewno nie byłabym jedną z rozebranych na ulicy osób z prostego powodu: braku zagnieceń na mojej koszuli ;)
napisał/a: lula84 2014-07-09 14:44
9 osób oddało się w ręce żelazka:D i ku zdziwieniu, nie przypaliło żadnej koszuli! I love it!

To ja powinnam wygrać to żelazko, gdyż:
* nie znoszę prasowania i zawsze miałam z tym problem
* przypaliłam ostatnio moją jedwabną bluzkę,na którą dłuuugo odkładałam i znienawidziłam wszystkie żelazka
* booo widzę światełko w tunelu z tym żelazkiem, które może uratować moją niechęć do prasowania i moje pogniecione koszule, które domagają się szacunku:)
* boo kurcze chciałabym wypróbować to małe cudeńko i już nigdy prze nigdy nie zniszczyć sobie swoich ulubionych rzeczy:)))
* bo dzięki takiemu wynalazkowi polubię w końcu prasowanie i nic nie stanie na przeszkodzie by rzeczy moje ładnie się prezentowały:)))
* i udowodnię mojemu narzeczonemu, że chociaż prasować umiem dobbrze:)))))))
napisał/a: domi19840914 2014-07-09 14:59
Na filmiku rozebraliście 7 osób :)
Rewolucyjne żelazko bardzo by mi się przydało, bo w moim domu rewolucja na całego. Góry prasowania , które służą moim trojaczkom jako miejsce wykopalisk w końcu szybko by znikały. A ja jako prawdziwa Matka polka (oprócz trojaczków mamy jeszcze 2 dzieci ) w końcu poczułabym pomocnika w prasowaniu i miałbym czas na coś dla siebie.
napisał/a: bella169 2014-07-09 17:09
1. 9 osób sie rozebrało, tak 9 osób w teście udział brało :)
2.
Jestem w domu gosposią, mężatką
a nie dawno zostałam także matką
Gdy byłam panną,męża nie miałam
Przyznam się szczerze-nie prasowałam
Jednak po ślubie wszystko się zmienia
prasuję często-mąż to docenia :)
Jego koszule i garnitury
-prasować lubię. To nie są bzdury.
A gdy się dziecko nam urodziło
to prasowania także przybyło
Co drugi dzionek nastawiam pranie
Gdy ono wyschnie, jest prasowanie...
Spiochy,spodenki,bluzki,bluzeczki
sukienki,także pieluszki mej Panieneczki
Każde ubranko, każda skarpetka
by zdrowa była moja kobietka.
Koszule męza gładkie być muszą
biorę żelazko i nagle słyszę
-płacze córeczka- biegnę więc szybko
"Kochanie?Skarbie? Co Moja Rybko?
Ona się tylko z płaczem zbudziła
Matko! Żelazko tam zostawiłam!
Koszulę w taki sposób oczywiście spaliłam
Mężowi nawet nic nie mówiłam :(
Problem z prasowaniem mam bo moja mama
czasami zemdleje gdy jest w domu sama
Raz już prasując ciuszki zemdlała
Dobrze ze wcześniej pomoc wezwała
Nie wiem jak to by się nam skończyło
Mieszkanie razem z mamą by się spaliło...
Marzę więc by w naszej rodzinie
zagościł spokój i bezpieczeństwo dzięki tej machinie
Philipsa żelazko to moje marzenie
idealne dla nas i zdania nie zmienię
Mama mogła by sama nim wszystko prasować
nie bałabym się że pożar może spowodować
Wpaniałym żelazkieb mym mogła się chwalić
Do córeczki podejść bez obaw, że mogę coś przepalić:)

A tak nie wierszem pisząc to jakbym nie widziała tego filmiku to bym nie uwierzyła że istnieje takie wspanniałe żelazko,już dziś gratuluję osobom które je wygrają i zazdroszczę.
A żeby nie być gołosłowną Oto zdjęcie mojego prasowania na dzis:

A druga połowa wisi jeszcze w ogdodzie ;)
Każdemu wolno marzyć... ja marzę o takim zelazku to byłby fajny prezent na 5o urodziny dla mamy który służył by całej naszej rodzinie . Ono mogłoby wyprostować wiele problemów zaistniałych w naszej rodzinie.
napisał/a: angelina73 2014-07-09 21:16
No proszę...do czego prowadzi ciekawość..Uważam,że 7 ciekawskich duszyczek dało się rozebrać na środku ulicy.
A dlaczego ja miałabym otrzymać tak niezwykłe żelazko???Z ciekawości oczywiście!! No bo baba to już tak ma ,że dopóki nie dotknie,nie pomaca i nie włoży palca:)) to nie uwierzy...Po za tym z wygodnictwa.Prasowanie nie spędza mi snu z powiek,ale jak już "przyciśnie" to ja: zaciskam zęby,zakasuję rękawy i wyganiam wszystkich z pokoju...bo jak słyszę co chwilę"Mamoooo...""Gdzie..???Jak....?Podaj!!!" to boje się,że noc mnie ciemna zastanie,albo zmuszona będę dokończyć później albo nie wytrzymam i żelazko zakończy żywot na ścianie...bo taki nerwus już jestem.Nie wierzę ,że tak jednym palcem można pozbyć się "uroczych" zakładek na koszulach,a jak mnie "nerw" dodatkowo trzaśnie i zostawię przyrząd na garderobie to nie wpadnie cała jednostka straży do mnie na kawę:))
Kobiety też tak mają,że lubią być chwalone choć czasem i jakbym tak za każdym razem te stosy całe,te kanty jak brzytwa,te pliski i zakładki tak bez wysiłku,cieknącej wody i komentarzy małżonka w takt "fukania" mojego grata("Para buch...koła w ruch... "- i on myśli że to śmieszne) ...A zamiast tego :"kiedy ty to wyprasowałaś??Mamusia prasowała koszulę??bo tylko ona potrafi kołnierzyk tak wyprasować.." Ależ byłabym dumna!!!:o
napisał/a: agasam9 2014-07-09 21:17
naliczyłam 7 osóbek

Chciałabym wygrać takie cuda, bo zawsze mam problem, że tu się coś zagięło tu nie doprasowało z tym ideałem miałabym ułatwione życie
napisał/a: s_wing 2014-07-09 21:25
7 osobników poddało się rozbiorowi ;)
...żelazko nie dla mnie, bo ja uwielbiam prasować i mogę to robić nawet żelazkiem "z duszą" (chętnie~!) ...za to moja rodzicielka czynności onej nie znosi, a niekiedy czasu nie starcza by prasować za dwoje. Może Philips ją odczaruje... ..?
napisał/a: justynarojek 2014-07-09 22:00
Rozebrało się 9 osób

Codziennie prasuję tabuny prania,kto ma małe dzieci ten wie. Często wykonując tę czynność słyszę mamo to,mamo tamto i muszę odchodzić zostawiając żelazko na desce. Moje dzieci są dość energiczne więc zdarzyło się ,że przewróciły mi żelazko i moje ulubione rzeczy uległy zniszczeniu. Dzięki temu żelazku miałabym zaoszczędzone na ubraniach, na czasie i na nerwach.Podarowując mi go zrobicie dobry uczynek a w życiu warto je robić i pomagać innym. A ja nie tylko będę niezmiernie wdzięczna ale będę również mega szczęśliwa :)