Konkurs Zakochaj się w Rzymie!

napisał/a: pakosia 2012-08-20 18:44
Londyn Barcelona , Paryż , Rzym

RZYM... to miasto z moich marzeń i snów!
Moje myśli, moje serce i My...pod Koloseum. Otuleni porannym słońcem, wpatrzeni w ten niebywały kunszt. Czyż może być coś piękniejszego niż wspólne śniadanie w pobliżu fontanny di Trevi? To niesamowite, jeszcze dziś czuję magię pachnącą neapolitańską pizzą i "młodzieńczym" winem. Urodzić się i umrzeć....w Rzymie! Pamiętam pierwszy pocałunek na Hiszpańskich Schodach, ten jedyny dzień, tam we dwoje. Z lampką szampana, uśmiechem na ustach i miłością w sercu...było jak w bajce. Kręte uliczki, małe kafejki i My... Miłością zakręceni, "zabujani" po uszy w Rzymie. Szkoda czasu na sen, zmysły szalały z każdą minutą, z każdą wyśpiewaną balladą. Pod kolumną Marka Aureliusza...zrobiłam coś o czym moje serce marzyło. W tej wyjątkowej chwili, przy blasku księżyca wyznałam miłość mojemu Aniołowi. Wtuleni w siebie nad brzegiem Tybru przyrzekliśmy sobie, że kiedyś tu wrócimy by ponowić naszą przysięgę.
napisał/a: Mellerina 2012-08-20 19:26
Woody Allen nakręcił swoje filmy między innymi w Barcelonie, Londynie czy Paryżu. Najpiękniejszy jest tylko i wyłącznie Paryż!! To miasto wielkich artystów, tętniące życiem 24 godziny na dobę, przenoszące nas do zupełnie innej epoki... Pozwala nam czuć się dojrzale gdy jesteśmy młodzi i młodo, gdy mamy już sporo lat... Odkrywa przed nami wszystkie wspomnienia, jakie w sobie kryje, a zarazem pokazuje jak piękna jest przyszłość przed nami!
napisał/a: taksi 2012-08-20 19:45
1) Paryż 2) Barcelona 3) Rzym

Rzym jest dla mnie miejscem nieodgadnionym
Od tysięcy lat hołubionym
Więc musi być jakaś magia w tym Rzymie
Która po dziś dzień słynie
I zachwyca kolejne pokolenia
Przynosi im niesamowite wrażenia
I chęć ciągłego powracania
Do miejsc Rzymskiego panowania
I ja tego doznałam
I w collage opowiedziałam!
napisał/a: Yamajka 2012-08-20 21:09
Trzy europejskie miasta w których Woody Allen nakręcił swoje filmy:

a) Barcelona (Vicky Cristina Barcelona, 2008r.)
b) Paryż (O północy w Paryżu ,2011r.)
c) Rzym (Zakochani w Rzymie, 2012r.)

[CENTER]Które miasto podobało Ci się najbardziej?

Miałam przyjemność obejrzeć wszystkie wyżej wymienione filmy Woodi'ego Allena. Najbardziej spodobał mi się film nakręcony w Paryżu i nie fabuła zdecydowała o mojej ocenie, lecz wspaniała aranżacja. Film ujął najpiękniejsze miejsca w Paryżu ukazując je zarówno w dzień jak i w nocy. Sama nigdy nie miałam przyjemności odwiedzenia tej przepięknej stolicy Francji, jednakże film wystarczająco ukazał jej serce.

( Zdjęcia zamieszczone poniżej nie są skopiowane z internetu, są zrobione przeze mnie na podstawie zwiastuna filmu ukazanego na legalnej, polskiej stronie w internecie)

Co zwróciło szczególnie moją uwagę?

[CENTER][/CENTER]

To zdjęcie wspaniale ukazuje piękno Paryża za dnia. Patrząc na to zdjęcie nie jednemu jako pierwsza "wpadłaby w oko" Wieża Eiffla, lecz że ona jest ikoną Paryża to wie każdy. Moją uwagę zwrócił piękny Most Alexandra III, na którym rozgrywa się ostatnia scena filmu.

[CENTER][/CENTER]
Kolejne zdjęcie przedstawia piękno paryskich uliczek, gdzie każdy przechodzień może sprawdzić która w danym czasie jest godzina, na gustownych zegarach.

[CENTER]
Tutaj z kolei nie umknęła mojej uwadze przepiękna fontanna na Place de la Concorde.

[CENTER]Dwa zdjęcia przedstawiające Paryż nocą w świetle Księżyca i [/CENTER]charakterystycznych lamp ulicznych.[/CENTER]



[/CENTER]

Podsumowując....

Paryż jest wyjątkową ikoną stolic europejskich. Zachwyca nie tylko pięknym krajobrazem, lecz ogółem kulturowym co sprawia, że z roku na rok przybywa turystów, którzy opuszczają jego zaczarowane kąty z niesamowitymi wspomneniami...

Mam nadzieję, że będę mogła kiedyś na własnej skórze poczuć czar tego miejsca

[LEFT]Pozdrawiam bardzo serdecznie,
Sylwia z Bydgoszczy[/LEFT]
napisał/a: aguuusia 2012-08-21 09:14
1.Paryż
2.Rzym
3.Londyn


Które z miast podobało się najbardziej ?
Rzym-miejsce magiczne,mające nutkę tajemniczości.. miasto inne niż wszystkie mające w sobie to coś.
Miasto do którego z całą pewnością chce się wracać każdego roku.
I chociaż dane mi było podziwiać Rzym tylko w telewizji i na zdjęciach to widać, że czas tam płynie zupełnie inaczej.
Spełnieniem mojego marzenia była by podróż do Włoch,wtedy spełniłabym marzenie mojego Męża jeszcze z dzieciństwa który od wielu,wielu lat jako wierny kibic Lazio Rzym marzy aby zwiedzić ukochane miasto które póki co pozostaje w sferze Jego marzeń.
napisał/a: ocieraczek78 2012-08-21 10:04
Londyn, Paryż oraz Rzym

Widziałam po trosze tylko Paryż. Londyn jest napewno ciekawym europejskim wydarzeniem, ale zapewne Rzym bije wszystko!
Tak wieczne Miasto jak wieczna potrafi być miłość jest prawdopodobnie najlepszym miejscem na Allenowskie złote myśli i rozważania nad sensem instnienia!
napisał/a: sylwiaxx16 2012-08-21 10:17
Woody Allan nakręcił swoje filmy między innymi w: Rzymie,Barcelonie,Londynie.


Najpiękniejszym dla mnie miastem jest Rzym. To właśnie z nim wiąże cudowne i niezapomniane chwile.
Dzięki Wam kochani natchnienie miałam i reżyserię mojego filmu
napisałam.


TYTUŁ FILMU: Wymarzone zaręczyny w Rzymie

REŻYSERIA : sylwiaxx16

CZAS AKCJI: 28 września 2011 roku

MIEJSCE AKCJI : Rzym, Włochy

W ROLI GŁÓWNEJ: sylwiaxx16, Marco Baloncierri

AKCJA: W słoneczny wrześniowy dzień, w swoim pustym mieszkaniu Sylwia
siedzi samotnie, obserwując przez okno zakochane pary, spacerujące
ulicą. Czeka z niecierpliwością na ukochanego, który spóźnia się już
2 godziny. Sylwia myśli, że ten dzień spędzi sama, gdyż Marco się nie
zjawia. Powodem jego nieobecności są rzekome nadgodziny w pracy.
Nagle słyszy dzwonek do drzwi. Otwiera je i widzi Marco, który z
pośpiechem mówi dziewczynie by szybko spakowała się bo za 3 godziny
mają samolot do Rzymu. Sylwiaxx16 nie dowierza, że to jest prawda. Po długim przekonywaniu ukochanego, pakuje swoją walizkę.
Godzina 17.40 para jest już na miejscu. Wyjazd do Włoch nie jest ostatnią
niespodzianką Marco.
Mężczyzna zabiera swoją ukochaną do Foro Romano, które według rzymian jest najbardziej romantycznym miejscem w Wiecznym Mieście, gdzie zakochani bez pośpiechu mogę zwiedzać centrum starożytnego świata.
W tym właśnie miejscu na zakochanych czeka kolacja.
Sylwiaxx16 jest bardzo zaskoczona, tym wszystkim. Na pięknie przyozdobionym
stole znajduje się wytrawne wino oraz włoskie potrawy, wokół których
palą się świece. Ze wzniesienia oboje obserwują zachód słońca, które znika nad „Wiecznym miastem kochanków”.
Po chwili Marco z poważną miną, sięga do kieszeni. Wyciąga czerwone
pudełeczko z pierścionkiem zaręczynowym i klęka przed ukochaną.
Oświadcza się dziewczynie. Sylwiaxx16 przez długą chwilę milczy, nie
wierząc własnym oczom. Przyjmuje oświadczyny. Nagle mężczyzna widzi
jak po policzkach ukochanej płyną łzy, które migoczą w promieniach
zachodzącego słońca. Sylwiaxx16 cichym głosem oznajmia, że są to łzy
szczęścia, po czym mocno tuli Marco do siebie. Na znak swojej miłości
wypuszczają w niebo 2 lampiony w kształcie serc, które symbolizują ich
gorącą uczucie. Tego cudownego wieczoru nie zapomną do końca życia.
Z Rzymem wiążą się niezapomniane wrażenie i najpiękniejsze wspomnienia.
Miasto to ma niebywałą moc przyciągania i rozkochiwania w sobie każdego, kto choć raz go zobaczy.
Następnego dnia para udaje się na most Milvio, symbol jednego z najpiękniejszych uczuć – miłości. Od dłuższego już czasu zwyczajem zakochanych par z całego świata stało się zawieszanie kłódek miłości na lampach i barierkach tego mostu. Setki zakochanych przybywają w to miejsce o zmroku, aby przypieczętować swe uczucie zamykając kłódkę na kluczyk, który potem wyrzucają w rwący nurt Tybru.
28 września będzie miała miejsce rocznica zaręczyn sylwiaxx16 i Marco. Para już planuje wyjazd do Rzymu, gdzie rozpoczął się nowy etap w ich życiu. Chcą odwiedzić te miejsca, gdzie pozostawili cząstkę wspomnień i miłości.
W głębi serca pragną aby Polki.pl były obecne w najpiękniejszych dla nich chwilach.
huskyluna
napisał/a: huskyluna 2012-08-21 10:44
Rzym, Paryż, Barcelona kto zobaczy te miasta to z zachwytu skona. Romansem powietrze pachnie, pasja się w zaułkach chowa, nie odwiedzie nas w nich od szaleństwa żadna gładka mowa. Miasto które mam w pamięci, ślad w mym sercu zostawiło, zwie się Rzym, Wieczne Miasto , tam serce me mocno zabiło, do tych uliczek wąskich, kafejek, zabytków ogromu, do tej atmosfery cudnej która nie pozwala myśleć o smutkach nikomu. Tam nawet chaos uroczym się staje, ciągły pospiech nieludzki urok swój roztacza, pewnie jeden z rzymskich bogów palec w tym swój maczał. Ludzie tam otwarci, słońcem twarze pociągnięte mają, łapią za ręce, za serce do siebie zapraszają. I wpadłam jak oliwka w ciasto, serce za lody sprzedałam, nasyciłam oczy i duszę i pod urokiem Rzymu zostałam.
napisał/a: ~natlas 2012-08-21 11:04
Woody Allen nakręcił swoje filmy w Barcelonie, Paryżu i w Rzymie.

Najbardziej zauroczył mnie Paryż, bo:

Piękne są noce w Paryżu
Wiatr niesie słodką woń anyżu
Mademoiselle przysiadła na ławce, pudruje nos
Monsieur mówi jej j'adore ściszając głos
Les Champs Elysees w światłach tonie
W tłumie splatają się zakochanych dłonie
Znana aktorka poprawia szal w pepito
Myśląc, że jest tu incognito
Na Place du Tertre amerykański turysta
Pozuje do portretu, maluje artysta
Mocnym zapachem paczula
Dzielnicę Montmartre otula
Amerykanin z niskim ilorazem
Cieszy się pamiątkowym obrazem
Do kieszeni wkłada małą figurkę
Zalotnie poprawia fryzurkę
Scenie z balkonu przygląda się kotka
O spojrzeniu jak Bardotka
A w Moulin Rouge can-cana
Tańczą do białego rana.
napisał/a: cosmonauta 2012-08-21 11:11
Barcelona, Paryż, Rzym. Wybieram Paryż! Dlaczego? A widzieliście kiedyś morze białych kamienic z Wieży Eiffla, wzgórze Montmartre skąpane w słońcu i malarskich sztalugach, bogactwo Luwru? A może jedliście z samego rana pysznego croissanta popijanego kawą w ogrodzie luksemburskim lub oglądaliście nocną panoramę miasta, leżąc w Parku De Belleville? Tak? Więc wiecie o czym mówię. Nie? Cóż... Dużo przed Wami.
napisał/a: benita47 2012-08-21 11:15
Woody Allen krecił w:
1.Barcelonie -film "Vicky,Cristina,Barcelona" w 2008 r.,
2.Paryżu - film "O północy w Paryżu" w 2011 r.,
3.Rzymie - film "Zakochani w Rzymie" w 2012 r.
Uwielbiam Rzym!!
Miasto posiada wdzięk typowy dla miast południa - cudowne, włoskie dolce vita. idealny klimat, łagodne, niepowtarzalne światło i kolorystyka miasta -złoto i ugier, błękit nieba, zieleń pinii na tle kamiennych murów, białe mosty.
Zakupy w małych sklepikach za rogiem, miniaturowe tragi pełne pachnących owoców,warzyw, kwiatów, kafejki w których można się zasiedzieć.
Rzym to miasto, które nigdy nie zasypia.
Byliśmy tam z mężem tylko raz, ale nie mogliśmy się tym miastem nasycić.
Przez kilka dni żyliśmy tamtym rytmem, kilka godzin snu(niekoniecznie nocą;))i dalej po uliczkach, ogrodach, kościołach, mostach,muzeach...
Wrócimy tam napewno.
Może to właśnie ten moment?
napisał/a: pewuen 2012-08-21 11:36
Londyn, Barcelona, Paryż no i Rzym :) Moja jest zdecydowanie Barcelona... Nie będę pisał banałów z przewodników. Idźcie chociażby po bułki rano, a pod zwykłym spożywczym macie szansę usłyszeć znudzonego dostawcę pieczywa, siedzącego w swoim busie i grającego rzewnie na gitarze. Spójrzcie na chodniki, stąpanie po każdym to przyjemność, bo każda dzielnica ma swój własny, unikalny styl, w którym przeglądają się budynki z różnych epok, od średniowiecza aż po arcydzieła Gaudiego. W części z nich zobaczycie nawet zatopione koła zębate. Potknijcie się niechcący na krawężniku, a z dużym prawdopodobieństwem usłyszycie radosne OLEE! od któregoś z mieszkańców :) Nawet siedzenie na plaży wydaje się inspirujące, gdy patrzy się w tym samym kierunku, co zamyślony Kolumb, czuje się wagę wydarzeń niesionych przez wpływające do Barcelony statki. Można też wejść na hiszpańską tortillę do jednego z przedwojennych lokali i zjeść ją w towarzystwie sympatycznych panów z wąsami, dyskutujących o niezrozumiałych dla nas rzeczach w jeszcze mniej zrozumiałym języku (wszak Barcelona, to jednak Katalonia, a nie tylko Hiszpania). Jeśli lubisz odrobinę ryzyka, wejdź w jedną z ciemnych dzielnic (na lewo od Rambla), charakterystycznych dla portowych miast, które również w dzisiejszych czasach wyglądają na wyjęte spod prawa i sprawiających wrażenie nowoczesnych wersji miejsc wprost z bajek o piratach. Jeśli wolisz spokojniejsze miejsca, z Rambla skręć na prawo, tam znajdziesz wspaniałe sklepy z ceramiką z całego półwyspu iberyjskiego, doskonały pomysł na prezent ze smakiem, dużo lepszy niż z tanich straganów z pamiątkami. W jednym zdaniu, warto dać się ponieść temu miastu, oprócz utartych szlaków zejść do miejsc mniej turystycznych, ale bardziej charakterystycznych dla tego cudownego miasta, tam poznasz Barcelonę taką, jaka jest. Obie te drogi są wskazane i obie warte przejścia. Miasto jest pełne szaleństwa, które odbija się w każdym jego elemencie.