Aborcja :(

napisał/a: gangrena 2007-11-28 09:48
Dai, Necia. Tu nie chodzi o przekonywanie nikogo, przynajmniej tak ja uważam. Każdy ma prawo wyrazić swoje zdanie. Ja szanuję każde, chyba, że osoba taka jest niekonsekwentna w tym co mówi. Szanuję osoby, które są przeciw aborcji zupełnie, bo takie są ich przekonania. Uważają, że to morderstwo. Ok, mają prawo.
Natomiast denerwuje mnie jak ktoś wybiera sobie to co mu akurat pasuje w tej sprawie. Jak już pisałam, dla osób wierzących aborcja będzie zawsze morderstwem. Nawet gdy kobieta była zgwałcona, jest chora, płód uszkodzony. Zawsze. Jak więc osoby wierzące mogą pisać coś w stylu, aborcja to morderstwo, będziecie się smażyć w piekle, ja bym nigdy nie usunęła no chyba, że ktoś by mnie zgwałcił? No przepraszam, ale nie pojmuję. Bądźmy konsekwentni.
Poza tym każdy ma prawo myśleć co chce, ale nikt nie ma prawa osądzać kobiet, które usunęły ciążę. Taka decyzja to nie to samo jak usunięcie zęba (jak ktoś to napisał) to nie jest łatwe.
I nie chodzi tu raczej o przekonanie kogokolwiek, by zmienił poglądy, ale o to by zostawić te kobiety w spokoju.
napisał/a: ~gość 2007-11-28 10:35
gangrena napisal(a):I nie chodzi tu raczej o przekonanie kogokolwiek, by zmienił poglądy, ale o to by zostawić te kobiety w spokoju.


Oczywiście, ale sama widzisz czym się to tutaj kończy. Zazwyczaj jedną wielką kłótnią, o to kto ma więcej racji, czyje argumenty są lepsze i tak dalej. W innym poście kobieta prosiła o pomoc, a została obszczekana i pewnie będzie się bała cokolwiek tu napisać.
napisał/a: arTemida 2007-11-28 14:37
gangrena napisal(a):ale nikt nie ma prawa osądzać kobiet, które usunęły ciążę

no własnie,to ostracyzm!
jestem zdecydowaną przeciwniczką aborcji, ale czy to uprawnia mnie do osądzania tych, którzy nie myslą i nie postepują jak ja?!całe życie uczono mnie że nie mam takiego prawa i pozostane przy tym

Dai napisal(a):W innym poście kobieta prosiła o pomoc, a została obszczekana i pewnie będzie się bała cokolwiek tu napisać.

No właśnie a wydawało mi się, że sens forum, a zwłaszcza tego działu jest taki żeby sie wspierać i żeby kazdy mial odwage napisać co go boli a nie żeby osoby z kompleksami sie "wybielały"
napisał/a: gangrena 2007-11-28 14:48
Dziewczyny, oby było wiecej osób takich jak Wy.
Co do dyskusji, uważam, że zawsze warto poruszać trudne tematy. Chociażby po to, by zmusiły nas do myślenia. Po to by zobazcyć, że ludzie mają różne przekonania i po to by szanować nawet najbardziej odległe od naszych zdania.
napisał/a: marrrta1905 2007-11-28 16:59
agatek napisal(a):aborcji dokonuje sie na samym poczatku, a dzieckiem zarodka nazwac nie mozna
a co to wg ciebe jest???? jak nie czlowiek??? kiedy sie usuwa ciaze to dziecko ma juz rozwiniete nozki raczki... najpierw obcina sie nozki... potem przecina w pol i wyciaga reszte.... na koncu zeskrabuje sie wszystko pozostale. zeby ciaze usunac trzeba poczekac az dziecko sie rozwinie. jakbys nie wiedziala.

[ Dodano: 2007-11-28, 17:02 ]
palika napisal(a):Jednakze chodzi mii w dalszym ciagu o aborcje,wiec zapytam: wiadomo, ze dzieci ochrzczone ida prosto do Boga, a w takim razie co z dzieciatkami z aborcji?? Czy z naturalnych poronien?? One podobno blakaja sie miedzy swiatem zywych a umarlych. I to dla mnie jeszcze jeden argument przemawiajacy za NIE dla aborcji
tez tak mysle ze Te biedne duszyczki tych malenst musza tulac sie po swiecie nigdy nie zaznawszy zbawienia... to straszne. :
napisał/a: gangrena 2007-11-28 17:04
Marrrta, skądś Ty sie urwała kobieto? Na aborcję nie czeka się aż dziecko będzie miało rączki i nóżki. Poczytaj trochę.
napisał/a: marrrta1905 2007-11-28 17:13
http://youtube.com/watch?v=x2I9IZPsNuQ&feature=related dla tych co a za aborcja....
napisał/a: gangrena 2007-11-28 17:23
Marrta, podaruj sobie te linki, bo jest ich tu wystarczająco.
Dla Twojej wiadomości: aborcję można przeprowadzić metodą farmakologiczną, chirurgiczną lub próżniową.
Aborcja późna w II trymestrze polega na wywołaniu akcji skurczowej za pomocą środków farmakologicznych lub poprzez cesarskie cięcie.
Nie należy zapominać droga Marto, że w języku naukowym istnieje pojęcie "aborcji przed zagnieżdźeniem" (tabletki antykoncepcyjne, wkładki wewnątrzmaciczne i inne.
napisał/a: marrrta1905 2007-11-29 10:04
alez droga gangreno ja to wiem... ale to nie zmienia faktu ze niektore zabiegi polegaja na odcinaniu czesci ciala dziecka i wyciaganiu ich... prawda??? a moze sie myle.
gangrena napisal(a):Marrta, podaruj sobie te linki, bo jest ich tu wystarczająco
inni podaja tu linki i ja tez moge.

[ Dodano: 2007-11-29, 10:08 ]
Dilitation & Evacuation (D&E) (rozdrobnienie i usunięcie)
Metodę tę stosuje się po 12 tygodniu. Potrzebne jest narzędzie przypominające kombinerki (kleszczyki Weirtheima - abortcang), ponieważ kości i czaszka dziecka są już częściowo zwapnione. Nie stosuje się znieczulenia wobec dziecka. Aborcjonista wprowadza narzędzie do macicy, chwyta nogę lub inną część, a następnie obracając wyrywa ją z ciała dziecka. Czynność tę powtarza raz po razie. Kręgosłup musi zostać rozłamany, a czaszka zmiażdżona, aby ich usunięcie stało się możliwe. Funkcja pielęgniarki polega na skolekcjonowaniu części ciała dziecka, w celu upewnienia się, że wszystko zostało usunięte.
Zatrute stężonym roztworem soli
Metodę tę stosuje się po 16 tygodniu ciąży. Dużą igłę wprowadza się przez powłoki brzuszne matki do worka owodniowego dziecka. Do wód owodniowych wprowadza się stężony roztwór soli. Dziecko połyka go oraz na skutek funkcjonowania odruchu oddechowego, wprowadza do płuc. Jest zatruwane i walczy o życie, czasami dostaje konwulsji. Zabicie dziecka trwa nieco ponad godzinę. Gdy wszystko przebiega zgodnie z planem, następnego dnia matka rozpocznie poród i urodzi martwe dziecko.


Przy zastosowaniu prostagladyn
Jest to metoda polegająca na wprowadzeniu do worka owodniowego dziecka Prostin F2a - niezłożonej postaci ludzkich hormonów. Hormony te mają za zadanie wywołać gwałtowną czynność porodową, która spowoduje przedwczesne urodzenie się dziecka. jak wiec widzisz poczytalam troche widzialam tez ilustracje i mozsz mi wierzyc na slowo te dzieci byly juz rozwiniete!

[ Dodano: 2007-11-29, 10:10 ]
arTemida napisal(a):no własnie,to ostracyzm!
to za duze slowo.
napisał/a: arTemida 2007-11-29 14:15
marrrta1905 jesli myslisz że w taki spoób uda ci sie przekonać zwolenników aborcji do zmainy decyzji to jestes w błędzie. Ale może jestes zbyt młoda i zbyt mało doswiadczona żeby to zrozumieć. Ludzi przekonuje sie do czegos swoim przykladem, swoim życiem. Nie sądze żeby jakas kobieta, która stoi przed takim dramatem jak aboracja chetnie odwiedzała fora i interesowała się,co na ten temat mysli pare osób
napisał/a: ~gość 2007-11-29 15:46
arTemida napisal(a):marrrta1905 jesli myslisz że w taki spoób uda ci sie przekonać zwolenników aborcji do zmainy decyzji to jestes w błędzie. Ale może jestes zbyt młoda i zbyt mało doswiadczona żeby to zrozumieć. Ludzi przekonuje sie do czegos swoim przykladem, swoim życiem. Nie sądze żeby jakas kobieta, która stoi przed takim dramatem jak aboracja chetnie odwiedzała fora i interesowała się,co na ten temat mysli pare osób




ja juz nie mam nic do dodania. to dobre z jednej strony,ze kazdy ma swoje zdanie i przekonanai- inaczej swiat byłby nudny i ..chyba zły...
Ale to co tu i w innych tematach wypisujesz marrrta1905- dziewczyno to juz przesada.
Twoja "dyskusja" jest jak wrzask i walka. Nikogo takim podejsciem nie przekonasz.

[ Dodano: 2007-11-29, 15:47 ]
arTemida napisal(a):marrrta1905 jesli myslisz że w taki spoób uda ci sie przekonać zwolenników aborcji do zmainy decyzji to jestes w błędzie. Ale może jestes zbyt młoda i zbyt mało doswiadczona żeby to zrozumieć. Ludzi przekonuje sie do czegos swoim przykladem, swoim życiem. Nie sądze żeby jakas kobieta, która stoi przed takim dramatem jak aboracja chetnie odwiedzała fora i interesowała się,co na ten temat mysli pare osób




ja juz nie mam nic do dodania. to dobre z jednej strony,ze kazdy ma swoje zdanie i przekonanai- inaczej swiat byłby nudny i ..chyba zły...
Ale to co tu i w innych tematach wypisujesz marrrta1905- dziewczyno to juz przesada.
Twoja "dyskusja" jest jak wrzask i walka. Nikogo takim podejsciem nie przekonasz.
napisał/a: gangrena 2007-11-29 19:52
Ech, Marta fajnie, że weszłaś na jedną stronę (tak dla ścisłości to strona obrońców życia, bardzo obiektywna oczywiscie)i sobie coś przeczytałaś, wybrałaś to co Ciebie interesuje i zgadza siż z tym co myślisz.
Płodu się nie znieczula, gdyż aborcja dokonywana jest wtedy gdy płód nie ma całkowicie rozwiniętego układu nerwowego, wiec jest to po prostu zbędne.
Co do prostaglandyn (zapewne, wiesz co to jest i tylko zjadłaś literkę) wyobraź sobie, że nie jest to żadna trucizna to powiedzmy w skrócie hormony, które zawarte są miedzy innymi w męskim nasieniu (spermie), mogą powodować skurcze macicy, które mogą prowadzić do poronienia. Dlatego też lekarze nie zalecają kontaktów płciowych w pierwszym trymestrze. Natomiast czasem zalecają kobietom przed porodem aby przyspieszyć akcję porodową.
Kolejnym razem poszukaj może obiektywnych badań, a nie stron propagandowych.
Ikonki, którą do mnie wstawiłaś nie skomentuję.