Jesienno-zimowe Mamy od Wrzesnia do Grudnia 2011

napisał/a: matoolq 2011-09-12 00:10
w każdym bądź razie w moim kodzie po końcowym png jest od razu [/img][/url] wygląda to tak .png[/img][/url]

Jeżeli się nie uda to może wygeneruj suwaczek z innej strony?:)
napisał/a: Scilla 2011-09-24 16:13
Wróciłam! Niestety leżałam w szpitalu trochę... :(
Nie wiem co mam tam źle :/ Może podaj mi kod Twojego suwaczka, ale bez jego adresu w środku kodu.
napisał/a: Scilla 2011-09-24 16:39
Udało mi się! :D ale to pewnie zasługa innej strony z suwaczkami.
napisał/a: matoolq 2011-09-24 19:20
Scilla a co się stało że byłaś w szpitalu?? Mam nadzieję, że nic groźnego...
napisał/a: Scilla 2011-09-26 09:30
Leżałam z zapaleniem żył powierzchniowych. Z małym wszystko w porządku.
Najgorsze, że teraz jestem uziemiona w domku, bo nawet chodzić za dużo nie mogę. No ale cóż...jak mus to mus.
napisał/a: matoolq 2011-10-14 23:30
Hej Scilla jak się czujesz?? Fatalną dolegliwość załapalaś - mam nadzieję, że już jest dobrze. Ja mam skurcze od jakiegoś czasu - jak tylko się przeforsuję.Ostatnio dostałam w nocy takich naprawdę mocnych i nieźle się wystraszyłam, trochę przystopowałam i jest ok, tzn. do czasu kiedy znow się zapomnę... Naczytalam się ostatnio o zagrożeniu przedwczesnym porodem i to też napędzilo mi stracha - nie mam zamiaru rodzić przed terminem.
napisał/a: Scilla 2011-10-17 14:25
Ja biorę cały czas lekarstwa i udaje się to zapalenia utrzymać jakoś w ryzach. Na szczęście nie boli mnie noga, ten stan zapalny się nie pogłębia, jest dość mały, więc mogę siedzieć w domu.
Mnie dopadły ostatnio bóle krzyża. I jak się przeforsuję to jak usiądę to wstać nie mogę :) No ale daję radę, byle do grudnia. Ostatnio stwierdziłam, że nie chcę rodzić w święta - bo komu z personelu będzie się chciało porządnie pracować? :P Więc mam plan, od 15.12 biorę się za generalne porządki w mieszkaniu :D Mam nadzieję, że to pogoni trochę Wojtusia. :)
A w ogóle to dzisiaj przyszło mi do domu łóżeczko z kompletem pościeli. Nie mogę się na to wszystko napatrzeć! Te rzeczy są takie piękne... :)

Matoolg nie martw się tymi skurczami. Nie przemęczaj się a będzie w porządku. Damy radę! :)
napisał/a: matoolq 2011-10-18 11:54
hej hej!!
No ba pewnie, że będzie dobrze! Najgorsze jest to, że ja nie umiem usiąść na miejscu i chwilę w nim pozostać, a poza tym przy 2,5 latce nie da się siedzieć:) Ona ma zdecydowanie ogień w dupce i jest jej wszędzie pełno...
Dobrze, że z zapaleniem jest w miarę ok. Dbaj o siebie!
Na kiedy masz dokladnie termin? Ja na 16 i strasznie ale to strasznie liczę na cesarkę. Pierwszy poród zakończyl się cesarką i nie chciałabym powtórki z tego co przeszłam zanim zdecydowali się lekarze na cc, a tak umówiona na godzinę i dzień spokojnie zjawiłabym się na oddziale i po kilku "chwilach" byłoby by po wszystkim.... ehhh za piekne aby mogło być prawdziwe. Zobaczymy. Jutro mam wizytę. ciekawe jak Lenka jest ułożona. Za nic nie mogę jej wyczuc.... Zresztą wiercipięta z niej straszna:)
napisał/a: Scilla 2011-10-18 21:56
Dokładnie termin mam na 25 grudnia, choć z usg wyszło mi ostatnio na 22. U mnie mały choć też wiercipietek to już od dłuższego czasu na każdym usg położony jest główką do dołu.
Znając ból i problemy pooperacyjne moje nastawienie jest takie, że za wszelką cenę chcę urodzić naturalnie... i takie mam nastawienie. A co będzie to się okaże. Mam nadzieję, że jest tak jak mi się wydaje i mój próg bólu jest dość wysoki
A co do siedzenia w domu.... to też mnie trafia i to strasznie, no ale nie mam wyjścia... Jak mus to mus.

Zdrówka Ci życzę, też dbaj o siebie! :)
napisał/a: matoolq 2011-10-19 00:13
ja jadąc na porodowkę też myślalam ze mój próg bólu jest wysoki, ale po 20 h miałam wszystkiego serdecznie dosyć i z ulgą przyjełam cc i okazalo się, że nie taki wilk straszny.... :) Bardzo szybko się zagoiłam, rana mnie nie boli i nie dokucza. Właściwie gdyby nei mala blizna to nie było by śladu.

Fajny masz termin typowo BożoNarodzeniowy:) Ciekawe jak to wyjdzie?? Jakie duże jest już Twoje maleństwo?
napisał/a: rduszek 2011-10-19 08:48
Witam.Pewnie nie które z was mają już maluszki w domu, zima się zbliża więc trzeba kupić kombinezon mam 2 do sprzedania na dziewczynkę na rozm. 62. Tu są linki:1. http://allegro.pl/rozowy-kombinezon-z-firmy-wojcik-rozm-62-i1873652473.html 2. http://allegro.pl/rozowy-kombinezon-rozm-62-i1873652625.html. Jeśli, któraś mamusia chętna to serdecznie zapraszam na moją aukcję.
napisał/a: Scilla 2011-10-20 10:17
Kombinezonik już mam :)
Jak byłam 2 tygodnie temu na usg to mały ważył ok 1200g, teraz na pewno jest już trochę większy, bo miejsca ma coraz mniej. Już tak się bardzo nie kręci, choć nadal jest dość aktywny. Na szczęścia etap małego brzuchowego adhd ;) mam za sobą, bo czasami to już nie dawałam rady, jak w ciągu godziny potrafił ruszyć się 60-70 razy :)
I choć wiem, że trzeba cieszyć się, że maleństwo jest ruchliwe (bo podobno szczęśliwe i dobrze rozwinięte) to cieszę się, że mam trochę mniejsze rewolucje pod serduchem :D

A jak Twoja malutka? Ile waży? Też się już trochę uspokoiła? ;>

A co do terminu, to na początku mi się bardzo podobał. Choć ostatnio zaczęłam się zastanawiać na ile chce się lekarzom pracować w święta :P I postanowiłam porządki świąteczne w tym roku zrobić dokładne jak nigdy już tak od ok 15 grudnia :)