Maluszki z końca roku czyli listopad/grudzien 2010

madzik83 napisal(a):

Czesc Andzia:) No u nas tez pada......Tzn teraz chwilowo nie,ale caly dzien tak:(
Ty,to moze cos w powietrzu,ze my obie takie zainfekowane?:rolleyes::D
A moze Ola ma dzis dzien na spanie? Ja wczoraj przed 18 budzilam W.bo sie balam co bedzie w nocy,ale juz po 20 spala znowu:)
A moze sprobuj tez dac Oli syropek z cebuli? Moze akurat jej zasmakuje jak moje Broneczce,a jaki zdrowy!

głupie pytanie- jak się go robi??? :rolleyes::p

My jeszcze karuzelke mamy,ale chyba bardziej z lenistwa...Generalnie u nas byl to raczej zbedny zakup,bo i tak malo jej uzywalismy,glownie z lenistwa-tzn wyczerpaly sie baterie i nie mial kto ich zmienic....A Weros sie jakos nie dopominal:)

zrobiłam pranie z oli- pięknie się prezentuje na suszarce w pokoiku!!!
szlak mnie trafia bo mam tu już prasowalnie (deska rozłożona prawie na stałe bo nie ma sensu składać) a teraz jeszcze suszarka bo kupiłam kosz na pranie do łazienki i mi teraz tam za groma suszarka nie wchodzi ( no chyba że ona wejdzie a nikt więcej) :mad:

madzik83 napisal(a):

My jeszcze karuzelke mamy,ale chyba bardziej z lenistwa...Generalnie u nas byl to raczej zbedny zakup,bo i tak malo jej uzywalismy,glownie z lenistwa-tzn wyczerpaly sie baterie i nie mial kto ich zmienic....A Weros sie jakos nie dopominal:)

moja lubiła karuzelę i teraz też lubi (maltretowac zwierzaki) ale boję się zę może sobie coś zrobić przy tym ciągnięciu (np szturnąć w oczko) więc dziś ją spakowałam i czeka na lepsze czasy :D

Aniu,nie ma glupich pytan :D Ja tez nie wiedzialam,siostra mnie uswiadomila,ona ma 3 dzieci i jest dla mnie jak Pogotowie Ratunkowe:D
Wiec tak,pokruj se polowke cebuli w drobna kosteczke.Wsyp do kubeczka lyzeczke cebuli zasyp lyzeczka cukru,na to znow cebula,cukier,cebula ,cukier itd.Nakryj talerzykiem i zostaw na wierzchu,ale nie do lodowki,bo ma se to fajnie puscic sok.Po godzinie juz cos tam bedziesz miec,wiec podaj Olci lyzeczke tego soku i znow daj lyzeczke cukru do kubeczka.
Tylko,ze jka zrobisz rano to na nastepny dzien juz wyrzuc,bo Ola jest Mala wiec niech ma swiezy syropek:)
Ja jak pierwszy raz dawalam W>to najpierw przed jedzeniem i szybko potem jesc dalam,zeby zabic smak....Ale teraz juz widze,ze jej to smkauje.,...Ale np.moj siostrzenic do tego stopnia nie lubial,ze zwymiotowal,wiec sama zobaczysz...Ja np.teraz daje jej i po 3 lyzeczki za jednym razem.

madzik83 napisal(a):

Aniu,nie ma glupich pytan :D Ja tez nie wiedzialam,siostra mnie uswiadomila,ona ma 3 dzieci i jest dla mnie jak Pogotowie Ratunkowe:D
Wiec tak,pokruj se polowke cebuli w drobna kosteczke.Wsyp do kubeczka lyzeczke cebuli zasyp lyzeczka cukru,na to znow cebula,cukier,cebula ,cukier itd.Nakryj talerzykiem i zostaw na wierzchu,ale nie do lodowki,bo ma se to fajnie puscic sok.Po godzinie juz cos tam bedziesz miec,wiec podaj Olci lyzeczke tego soku i znow daj lyzeczke cukru do kubeczka.
Tylko,ze jka zrobisz rano to na nastepny dzien juz wyrzuc,bo Ola jest Mala wiec niech ma swiezy syropek:)
Ja jak pierwszy raz dawalam W>to najpierw przed jedzeniem i szybko potem jesc dalam,zeby zabic smak....Ale teraz juz widze,ze jej to smkauje.,...Ale np.moj siostrzenic do tego stopnia nie lubial,ze zwymiotowal,wiec sama zobaczysz...Ja np.teraz daje jej i po 3 lyzeczki za jednym razem.

dzięki madziczku!!!! ;)

Co do deski do prasowania,to ja dziennie ja wyciagam,ale i chowam,bo chyba by mnie zabil jej widok na stale,a znow nie ma tyle roboty z jej chowaniem,za to na stale mam wlasnie suszarke w kuchni(bo tam akurat mam miejsce) tyle co sie jedno pranbie wysuszy a juz drugie trza zapodac...

sokalska napisal(a):

dzięki madziczku!!!! ;)

Bardzo prosze:D :*

Dobra ,koniec dobrego,ide zrobic obiad,mam z wczoraj troszke miesa,wiec doloze skladnikow i zrobie cos ala rissotto :)
Oprocz tego musze poskladac te pranie co dzis wyprasowalam (nie cierpie tego skladania),no a potem Pierwsza Milosc:)

madzik zaktualizuj ząbki Weronce :rolleyes: bo coś mi się nie zgadza, powinno być już 5 a nie 3 ;)

Tak Aniu,powinno byc 5,ale nie nadazam za nimi,wiec narazie sa 3 ,potem zaktualizuje jej zgryz:D

hej kochane, chyba znalazlam mieszkanie, jutro ide ogladac ale zbytnio sie nie ciesze, bo moze sie okazac ze mieszkanie na zywo wyglada inaczejniz na zdjeciach, 1200plus oplaty..ciekawe jak to bedzie...no wojtusiowi daje do mleka kaszke, je te mleko z kaszka ok.19-20 i spi do 1 w nocy a potem znow 0 4 i spi do 6-7.:D