Strach przed porodem

napisał/a: Aniinka 2009-02-04 00:09
ano z tym nacinaniem to i ja się zgadzam...tylko 15% kobiet faktycznie tego potrzebuje, w Polsce sądzą żę 80%, w tym każda pierwiastka... przykre:(

a co do bólu miesiączkowego, ja miałam przed porodem okropne, czasem aż mdlałam i ten porodowy bardzo podobny tylko troszkę mocniejszy i jak pisała leniutka w tym lepszy że czuć go tylko podczas skurczu, a nie ciągle;)
napisał/a: emila3000 2009-02-04 01:44
hmm mnie podczas porodu bolalo caly czas... i strasznie w krzyzu... tez przez caly czas i nasilalo sie przy skurczach... ale ile to trwalo... 4-5h..? i po bolu... a jak mialam okres to przez 2 dni bez przerwy i bardzo silny bol (bol brzucha mocnioejszy niz przy porodzie, ale w krzyzu mniej bolalo)... teraz okresy mam duuzo lzejsze... wystracza 2 prochy rano i mam spokoj na caly dzien... krzyz nie boli... a bol jest po prostu nie przyjemny ale nie uciazliwy... a juz minelo z pol roku od pierwszego prawdziwego okresu po porodzie wiec mysle ze tak zostanie na stale...
napisał/a: leniutka 2009-02-04 10:24
To fakt. Ja też miałam strasznie bolesne okresy, a od przeszło 2 lat - odkąd urodziłam nie wzięłam w trakcie ani razu nic przeciwbólowego. Nie mam żadnych bóli ani przed ani w trakcie okresu, ewentulanie naprawdę minimalne.
napisał/a: tasiuncia 2009-02-04 12:03
Ja juz zapomnialam co to tabletka przeciwbólowa
napisał/a: oXnXa 2009-02-04 13:21
To prawda że kobiety od wieków rodziły i jakoś to było...ale mamy 2009 rok i poród nie powinien nas już tak przerażac przy tylu dostępnych możliwościach zmniejszenia bólu.Niestety akcja pt."rodzic po ludzku " nijak się ma do rzeczywistości. W szpitalach wciąż jesteś tylko kolejną rodzącą. Bo tak ma być.. A ja się nie zgadzam!!!! Miałam okropny poród to była dla mnie prawdziwa tortura, byłam bliska odebrania sobie życia.Nie zamierzam tu nikogo straszyć. A to wszystko przez to że człowiek jest tak strasznie zagubiony, nie wie jak to wszystko będzie wyglądać. Lekarze mówią że będzie dobrze itd. A człowiek wolał by usłyszeć konkrety, wszystko o znieczuleniu, w którym momencie można jej podać jakie są alternatywy, w którym szpitalu można zapłacić za zewnątrz oponowe. I najważniejsze, żeby wybrac takiego lekarza, który prowadzi ciąże od początku i zapewni nas że będzie przy porodzie. Ja chodziłam do podobno najlepszego lekarza w mieście, płaciłam za każdą wizytę, a na koniec on wyjechał sobie na wakacje i miał w dupie mój poród. A wiem że są lekarze, którzy prowadzą pacjentkę od początku do końca. Nie ma nic gorszego niż trafić na przypadkowych lekarzy czy położne. To tak intymne przeżycie, że nie powinno być tak że człowieka ograbia się z godności i stajesz się psem który rodzi kolejne szczenie. Jest 2009 rok i powinno to wyglądać inaczej nie w wybranych szpitalach ale we wszystkich.Jeżeli zdecyduję się na kolejne dziecko to nie dam się tak załatwić. Zapewnię sobie opiekę ludzi, którym ufam, fachowców którzy nie traktują kobiety jak krowy.Dowiem się w którym szpitalu jest możliwość znieczulenia zewnątrz oponowego. Bo chcę mieć wybór tego czy i jak będę rodzic.Dlatego jeżeli boisz się porodu to pamiętaj że masz prawo przezywać go bez ogromnego cierpienia, trzeba mieć tylko odwagę i chęć poszukać profesjonalistów, którzy odnajdują się w XXI wieku.Bo to powinno być zapamiętane jako piękna, wyjątkowa chwila a nie potworny strach i cierpienie. Bo mimo wszystko WARTO! Mam niesamowitą córeczkę, którą ubóstwiam i pewnie zdecyduję się jeszcze na dziecko.Teraz już będę świadoma tego że jestem CZŁOWIEKIEM z wachlarzem wszelkich praw dotyczących tego jak będę rodzic.
napisał/a: emila3000 2009-02-04 14:43
ja mialam wybrany szpital, poloznych nie musialm szukac bo byly tam chyba tylko 3 i kazda tak samo odbiera porod... tylko ze okazalo sie ze w tym szpitalu nie ma miejsc i przewiezli mnie do rzezni jakies...

a na drugie dziecko sie nie zdecyduje... do tej pory odczuwam konsekwencje naciecia krocza... a po za tym mamy z mezem zbyt duza traume po tym porodzie...


w Polce jest kilka prywatnych klinik... tam mozna miec kazdy mozliwy porod np, w wodzie...
kasia89tn
napisał/a: kasia89tn 2009-02-04 22:11
leniutka napisal(a):To fakt. Ja też miałam strasznie bolesne okresy, a od przeszło 2 lat - odkąd urodziłam nie wzięłam w trakcie ani razu nic przeciwbólowego. Nie mam żadnych bóli ani przed ani w trakcie okresu, ewentulanie naprawdę minimalne.


Przed ciążą mój okres wyglądał tak, że 3 dni nie wychodziłam z łóżka, miałam gorączkę, dreszcze, wymiotowałam i praktycznie jechałam cały czas na tabletkach przeciwbólowych. Przez 2 lata po porodzie miałam bezbolesne miesiączki i cieszyłam się z tego jak głupia. A teraz znowu ledwo żyję podczas @ :/
napisał/a: emila3000 2009-02-05 01:06
to nie mam sie z czego cieszyc... ? ;/ bo u mnie tak samo wygladaly okresy... to nawet ma jakas tam nazwe... no to mi zepsulas humor, dzieki... ;/ ;) moze przez ten czas wymysla jakies nowe nurofeny albo co...
napisał/a: Hazel 2009-02-05 11:35
Polecam na te bole Ketonal forte (tabletka 100mg), opakowanie na recepte kosztuje kilka zlotych. Biore pierwszego dnia a potem juz tylko sie usmiecham :)
napisał/a: tasiuncia 2009-02-05 11:45
kasia89tn napisal(a):Przed ciążą mój okres wyglądał tak, że 3 dni nie wychodziłam z łóżka, miałam gorączkę, dreszcze, wymiotowałam i praktycznie jechałam cały czas na tabletkach przeciwbólowych. Przez 2 lata po porodzie miałam bezbolesne miesiączki i cieszyłam się z tego jak głupia. A teraz znowu ledwo żyję podczas @ :/


CZYLI?czas na kolejne babyDwa lata różnicy to tak zdrowo podobno:D
kasia89tn
napisał/a: kasia89tn 2009-02-05 13:51
emila3000 napisal(a):to nie mam sie z czego cieszyc... ? ;/ bo u mnie tak samo wygladaly okresy... to nawet ma jakas tam nazwe... no to mi zepsulas humor, dzieki... ;/ ;) moze przez ten czas wymysla jakies nowe nurofeny albo co...


U mnie w rodzinie każda kobieta miała bolesne okresy, ale po porodzie był z tym spokój. Tylko ja jestem pod tym względem wyjątkiem...
kasia89tn
napisał/a: kasia89tn 2009-02-05 13:52
tasiuncia z chęcia bym się postarała o drugiego bobasa, ale do tego trzeba dwojga