Witamina K

napisał/a: ~Paulinka 2007-10-09 00:16
lemonka pisze:
> Użytkownik "Paulinka" napisał w
> wiadomości news:fee7f3$f54$1@atlantis.news.tpi.pl...
>> Paweł Pluta pisze:
>>
>>> Już mi było szkoda roboty na wydzielenie akurat tego aspektu.
> Oficjalnie
>>> oświadczam że wobec reszty bzdur wypisanych przez
> przedprzedprzedpiszczynię
>>> kąpanie w gotowanej wodzie to tylko niegroźne natręctwo, do tego
> być może
>>> korzystne dermatologicznie
>> Przedpiszczyni mi przypomina Amelkę, która tu kiedyś pisała (fajna
>> kobieta skądinąd) i Paweł, co by nie gadać dziewczyna Cię ewidentnie
>> prowokuje, a jeśli tego nie robi podaje Ci suche fakty. Coś na
> kształt
>> dyskusji o porach w kondomach. Dyskusja na kilkaset postów i nikt nie
>> zajarzył, że ona żartuje.

> Ejno... psujesz mi zabawę. Ten wątek nie obrósł jeszcze nawet w połowę
> tego co zamierzałam, buuuu

A sorki, ja rozgorączkowana jestem, spać nie mogę, to psuję klimat innym:)
Ta kawa zbożowa mi dała do myślenia...:)

--

Paulinka

Najlepiej podstawiają nogi karły, to ich strefa.

S.J.Lec
napisał/a: ~Alicja W." 2007-10-09 01:34
Dnia Mon, 8 Oct 2007 14:07:31 +0000 (UTC), Paweł Pluta napisal(a):

> On Mon, 8 Oct 2007 15:55:08 +0200, lemonka
> wrote:
>>
>> Użytkownik "Paweł Pluta" napisał w
>> wiadomości news:slrnfgk2qf.ssn.ppawel@chlor.kofeina.net...
>>> On Mon, 8 Oct 2007 12:30:42 +0200, lemonka
>>> wrote:
>>> >
>>> > Użytkownik "Paweł Pluta" zadał takie
>> głupie
>>> > pytania:
>>> > news:slrnfgk02u.75u.ppawel@chlor.kofeina.net...
>>> >>
>>> >> Mleko może i jest sterylne, ale cycek od zewnątrz już nie.
>>> >
>>> > Nie uwierzysz! Kobiety czasem myją cycki przed karmieniem!
>>>
>>> No i dlatego nie karmią zabłoconymi.
>>
>> Zabłocone cycki powiadasz... Powoli zaczynam rozumieć, dlaczego nie
>> mieści ci się w głowie, że są rodziny, w których z powodu panującej
>> czystości brakuje w organizmie witaminy K.
>
> Niestety mieści. Co to ja, nie mam trzy piętra niżej babci co wnuka do
> piaskownicy nie puszcza, bo tam nicienie?
>
>>> Ale sterylne to one nie są. No chyba że
>>> sobie wyparzasz. A może spirytusem? O, już wiem. Nacierasz
>> denaturatem i
>>> podpalasz, jak ciotka mojej konkubiny wannę przed kąpielą dzieci?
>>>
>>> (Nawiasem mówiąc nie widziałem jeszcze kobiety, która by je myła
>> akurat pod
>>> kątem karmienia)
>>
>> Jak wyżej. Już mam ogólne pojęcie o twoim otoczeniu. W moim otoczeniu
>> przed podaniem piersi dziecku przeciera się ją spirytusem.
>
> O JA PIERDOLĘ. Nie, bez jaj. Podpuszczasz mnie, prawda?

W Japonii sprzedaja nakladki na cycek. Bo przeciez taki kontakt skora do
skory to barbarzynstwo. A to i wysterylizowac latwo :D

--
Pozdrawiam,
Alicja + Maja (7 tygodni)

Pliterki pojawia sie jak moj komputer zacznie je obslugiwac. Na razie tylko
udaje, ze chce - wyswietla ale nie wysyla.
napisał/a: ~Szpilka" 2007-10-09 08:11

Użytkownik "Alicja W." napisał w wiadomości

> W Japonii sprzedaja nakladki na cycek. Bo przeciez taki kontakt skora do
> skory to barbarzynstwo. A to i wysterylizowac latwo :D

U nas też takie sprzedają.
W rodzinie jedna młoda mamusia przez to cudo straciła pokarm bo dziecko nie
mogło przez to wcale ssać, i darło się głodne, szybko przeszli na butle

Sylwia
napisał/a: ~Paweł Pluta 2007-10-09 14:07
On Mon, 08 Oct 2007 23:28:01 +0200, Paulinka
wrote:
> Paweł Pluta pisze:
>
>> Już mi było szkoda roboty na wydzielenie akurat tego aspektu. Oficjalnie
>> oświadczam że wobec reszty bzdur wypisanych przez przedprzedprzedpiszczynię
>> kąpanie w gotowanej wodzie to tylko niegroźne natręctwo, do tego być może
>> korzystne dermatologicznie
>
> Przedpiszczyni mi przypomina Amelkę, która tu kiedyś pisała (fajna
> kobieta skądinąd) i Paweł, co by nie gadać dziewczyna Cię ewidentnie
> prowokuje, a jeśli tego nie robi podaje Ci suche fakty. Coś na kształt
> dyskusji o porach w kondomach. Dyskusja na kilkaset postów i nikt nie
> zajarzył, że ona żartuje.

No ja coś podejrzewałem, ale dobra w tym jest, wyglądało zupełnie
prawdopodobnie

Paweł Pluta

--

-.-. --.. . -- ..- -- --- -- ... ... . -. -. .. . ---
-.. .--. --- .-- .. .- -.. .- --- -.. -... .. --- .-.
napisał/a: ~złośliwa" 2007-10-09 15:15

Użytkownik "Agnieszka" napisał
| Bo ja wiem... specjalnie sobie zrobiłam powtórkę z historii... sporo
| staruszków się zapisało w onej
|
no ale Ci wszyscy to z górnej półki gdzie jadłem i napitkiem nie gardzono
;) Co innego Ci ze ścisłą, rzepną dietą ;)

--
Kasia + Weronika ( 6-latka )
gg 181718
http://www.weronika.ckj.edu.pl
napisał/a: ~złośliwa" 2007-10-09 15:18

Użytkownik "Paweł Pluta" napisał
| No i jak sobie radził? Skonkretyzujesz?
|
wypuszczali dzieci na słońce ?

Pawle, zanim zaczniesz się kompromitować sprawdź skąd się bierze w
organiźmie witamina D :)


--
Kasia + Weronika ( 6-latka )
gg 181718
http://www.weronika.ckj.edu.pl
napisał/a: ~Agnieszka" 2007-10-09 15:28
Użytkownik "złośliwa" napisał w wiadomości
>
> Użytkownik "Agnieszka" napisał
> | Bo ja wiem... specjalnie sobie zrobiłam powtórkę z historii... sporo
> | staruszków się zapisało w onej
> |
> no ale Ci wszyscy to z górnej półki gdzie jadłem i napitkiem nie gardzono
> ;) Co innego Ci ze ścisłą, rzepną dietą ;)

Ci drudzy powinni żyć jeszcze dłużej, przecież powszechnie wiadomo, że
tłusta dieta jest niezdrowa i prowadzi do wielu chorób )

Agnieszka
napisał/a: ~Paweł Pluta 2007-10-09 15:30
On Tue, 9 Oct 2007 15:15:03 +0200, złośliwa
wrote:
>
> Użytkownik "Agnieszka" napisał
>| Bo ja wiem... specjalnie sobie zrobiłam powtórkę z historii... sporo
>| staruszków się zapisało w onej
>|
> no ale Ci wszyscy to z górnej półki gdzie jadłem i napitkiem nie gardzono
> ;) Co innego Ci ze ścisłą, rzepną dietą ;)

No, ci z rzepną, od czasu do czasu głodną, dietą mieli mniejsze szanse na
cukrzycę, próchnicę i parę innych chorób.

Paweł Pluta

--

-.-. --.. . -- ..- -- --- -- ... ... . -. -. .. . ---
-.. .--. --- .-- .. .- -.. .- --- -.. -... .. --- .-.
napisał/a: ~Paweł Pluta 2007-10-09 15:31
On Tue, 9 Oct 2007 15:18:50 +0200, złośliwa
wrote:
>
> Użytkownik "Paweł Pluta" napisał
>| No i jak sobie radził? Skonkretyzujesz?
>|
> wypuszczali dzieci na słońce ?
>
> Pawle, zanim zaczniesz się kompromitować sprawdź skąd się bierze w
> organiźmie witamina D :)

Zanim Ty się zaczniesz kompromitować, sprawdź czy cywilizacja spowodowała
zanik Słońca.

Paweł Pluta

--

-.-. --.. . -- ..- -- --- -- ... ... . -. -. .. . ---
-.. .--. --- .-- .. .- -.. .- --- -.. -... .. --- .-.
napisał/a: ~czeremcha " 2007-10-09 16:03
Mnie w tym wszystkim zastanawia jedno - podawanie "z rozdzielnika" czegoś,
co nie jest obojętne ani w niedoborze, ani w nadmiarze. Bez robienia żadnych
badań ani obserwacji poszczególnych niemowląt.

"Przedawkowanie witaminy K
Zatrucie witaminą K także spotykane jest najczęściej u dzieci. Związane jest
ono z nadmierną podażą tej witaminy i objawia się niedokrwistością,
powiększeniem wątroby oraz podwyższonym stężeniem bilirubiny we krwi, które
prowadzić może do pojawienia się żółtaczki.
W przypadku wystąpienia takich objawów konieczne jest odstawienie preparatów
witaminy."

Ania

--
napisał/a: ~złośliwa" 2007-10-09 16:11

Użytkownik "Agnieszka" napisał
| Ci drudzy powinni żyć jeszcze dłużej, przecież powszechnie wiadomo, że
| tłusta dieta jest niezdrowa i prowadzi do wielu chorób )
|
czemu przeczy długowieczność Jagiełły, a dość szybki zgon wieśniaka na
rzepie ;)

--
Kasia + Weronika ( 6-latka )
gg 181718
http://www.weronika.ckj.edu.pl
napisał/a: ~Agnieszka" 2007-10-09 16:32
Użytkownik "złośliwa" napisał w wiadomości
>
> Użytkownik "Agnieszka" napisał
> | Ci drudzy powinni żyć jeszcze dłużej, przecież powszechnie wiadomo, że
> | tłusta dieta jest niezdrowa i prowadzi do wielu chorób )
> |
> czemu przeczy długowieczność Jagiełły, a dość szybki zgon wieśniaka na
> rzepie ;)

I to jest bardzo dobry argument za tym, żeby dziś zabrać dzieci do McDonalda
na kolację

Agnieszka flejmogennie