Spowiedź przedślubna

napisał/a: Hecate 2012-10-25 22:33
farazi napisal(a):
Hecate napisal(a):Mój K. nie jest katolikiem, tylko protestantem, czy on też będzie musiał pójść do spowiedzi (planujemy ślub w katolickim kościele), czy tylko ja?
Nie wydaje mi się, żeby Twój narzeczony musiał iść do spowiedzi. Tylko oczywiście w protokole przedślubnym powinien zaznaczyć, jakiego wyznania jest.


Blanka:) napisal(a): Nie.


Super, trochę się obawiałam, że mogą być z tego powodu problemy, jak widać zupełnie niepotrzebnie. Dzięki za odpowiedzi :)
napisał/a: Blanka:) 2012-10-25 22:54
Hecate, tylko będzie musiał podpisać, że nie będzie stawiał przeszkód w wychowaniu dzieci w wierze katolickiej
Jak powiecie księdzu, to Wam na pewno powie, co trzeba zrobić, no ale spowiedzi nie będzie, zresztą nie może być, skoro nie jest katolikiem.
napisał/a: farazi 2012-10-25 22:58
Hecate, tak sobie myślę, że możecie co najwyżej usłyszeć jakąś pogadankę nt. trudności w związkach mieszanych wyznaniowo. Ale skoro jesteście razem to na pewno te kwestie obgadaliście na wszystkie strony.

Blanka:) napisal(a):Hecate, tylko będzie musiał podpisać, że nie będzie stawiał przeszkód w wychowaniu dzieci w wierze katolickiej
Zgadza się.
napisał/a: Hecate 2012-10-25 23:17
farazi napisal(a):Hecate, tak sobie myślę, że możecie co najwyżej usłyszeć jakąś pogadankę nt. trudności w związkach mieszanych wyznaniowo. Ale skoro jesteście razem to na pewno te kwestie obgadaliście na wszystkie strony.


Blanka:) napisal(a):Hecate, tylko będzie musiał podpisać, że nie będzie stawiał przeszkód w wychowaniu dzieci w wierze katolickiej


Ustaliliśmy, że zapoznamy dzieci z obydwoma wyznaniami, a one, kiedy już będą odpowiednio duże, same zdecydują które jest im bliższe.
Mamy to szczęście, że tak naprawdę katolicyzmu i anglikanizmu nie dzieli jakaś wielka przepaść.
napisał/a: ~gość 2012-10-26 17:21
aneczka98 napisal(a):właśnie, wiec nie masz się z czego cieszyć, ze teraz do spowiedzi nie chodzić. A wydaje mi się, że ciężej jest iść do spowiedzi po kilku latach...
jakoś to będzie, przeżyjemy to z P.
napisał/a: Zazi 2012-11-10 18:15
Hecate napisal(a):Mamy to szczęście, że tak naprawdę katolicyzmu i anglikanizmu nie dzieli jakaś wielka przepaść.
tak sie sklada ze znam 2 malzenstwa, ktore mialy ten sam problem, jak Wy. Na jednym z tych slubow bylam i msza byla laczona katolickie elementy z protestanckimi. Nie martw sie, dacie rade
napisał/a: ~gość 2012-12-16 16:07
Ja mam taki problem, że nie wiem za bardzo z czego mam się na takiej spowiedzi spowiadać. Nie ma jakiś ciężkich grzechów. Chyba tylko, że bardzo przeklinam.
napisał/a: ~gość 2012-12-16 22:17
Hecate, ja z tego co pamietam z nauk przedmalzenskich to ksiadz mowil ze 2 rozne wiary moga wziasc slub w jeden z nich tylko ta osoba bioraca slub w wierze partnera a nie swojej tym samym wyrzeka sie swojej wiary.... no i wlasnie tez jest cos takiego ze nie bd stawial przeszkod w wychowywaniu dzieci w wierze katolickiej. ale jak to jest w praktyce to nie wiem...
napisał/a: kania3 2012-12-17 23:49
JoanJett napisal(a):Ja mam taki problem, że nie wiem za bardzo z czego mam się na takiej spowiedzi spowiadać. Nie ma jakiś ciężkich grzechów. Chyba tylko, że bardzo przeklinam.

To tak się tylko wydaje, dopóki nie zaczniesz o tym myśleć. ;) Nigdy nikogo nie oszukałaś, nie okłamałaś, nie obgadałaś, nie zwyzywalaś, z nikim się nie pokłóciłaś, nie byłaś złośliwa, nie opuszczałaś mszy św, nie zaniedbywałaś niczego/nikogo z lenistwa, priorytety Ci się nie poprzestawiały, nie zaniedbywałaś modlitwy, nie olałaś nikogo jak pomocy potrzebował itd....? Jest trochę tego, jak tak człowiek zacznie analizować.

Nadużywanie wulgaryzmów nawiasem mówiąc to nie grzech, co raczej brak kultury albo ubogie słownictwo.;) Chyba że się do kogoś zwracasz per ch... ;) no to już mamy coś z miłością bliźniego nieteges. ;)

[ Dodano: 2012-12-17, 23:51 ]
qamilka napisal(a): jeden z nich tylko ta osoba bioraca slub w wierze partnera a nie swojej tym samym wyrzeka sie swojej wiary....

No nie tak od razu "wyrzeka się". Ma nie przeszkadzać po prostu.
napisał/a: Betka86 2012-12-18 08:43
kania napisal(a):Chyba że się do kogoś zwracasz per ch... ;) no to już mamy coś z miłością bliźniego nieteges. ;)


napisał/a: przezkrzyz 2012-12-26 22:49
W końcu jakaś pobożna duszyczka się znalazła. Pani spyta tu:[reklama usunięta]
wszystko odpowiedzą.
napisał/a: ~gość 2013-01-31 20:51
Czy jak brałam tabletki anty te nieszczęsne diane35 o których teraz głośno ale wyłączenie w celach leczenia trądziku to mam grzech? Oczywiście seksu nie było.