Spowiedź przedślubna

napisał/a: daffodil1 2013-02-01 16:38
kaniucha ja o niczym nie zapomniałam ;) odróżniam npr od tabletek czy prezerwatyw ;) pani w poradni miała na myśli antykoncepcję (tabletki, prezerwatywy itd)
napisał/a: ~gość 2013-02-02 19:32
Chyba jesteście świętsze od papieża :) W ogóle jak można komuś tłumaczyć czy coś jest grzechem a co nie? Studia teologiczne, czy seminarium kończyłyście, święcenia kapłańskie macie? Przecież to indywidualna sprawa każdego sumienia, czy czuje się źle z tym co zrobił i czy uważa to za złe/ niezgodne z nauką KK/ nieetyczne. A na pewno nie nikt nie powinien kierować się tym, co napiszą jakieś anonimowe osóbki w internecie...
napisał/a: kania3 2013-02-03 15:03
To po co pytasz?
napisał/a: errr 2013-02-03 16:19
mainecoonka, słyszałaś kiedyś o rachunku sumienia?
tutaj jest bardzo fajny www.dominikanie.pl/duchowosc2/news_id,3317,rachunek_sumienia_doroslych.html
indywidualną sprawą sumienia jest odpowiedzenie sobie na pytanie czy dany grzech popełniłam, nie to czy coś jest grzechem czy nie. To już zostało ustalone.

Do wtajemniczonych - jeśli się mylę to mnie poprawcie:)
napisał/a: kania3 2013-02-03 17:55
Chyba nie do końca się z tym zgadzam. Albo nie do końca kumam. :D