Z weselem czy bez
napisał/a:
monia81
2009-06-30 09:55
kurcze troche kiepsko, a nie mozesz zaprosic jeszcze kolezanek z pracy itp.
napisał/a:
Miya
2009-06-30 10:13
Wiki85, zawsze możesz doprosić osoby które wypadły przy pierwszym tworzeniu listy. :) Poza tym nie uważam, że wesele na 40 osób było jakoś gorsze. Może co najwyżej zatrudnij wodzireja do rozruszania towarzystwa. :) Myślę, że będzie ok. ;)
napisał/a:
Joanna_21
2009-06-30 10:17
Wiki85, ja tam bym robiła, po prostu salę wzięła adekwatną do ilości osób
napisał/a:
wkg7
2009-06-30 10:57
no sale mam mala,i wlodzirej tez jest!!!
A wydaje mi sie ze to takie dopraszanie ludzi na sile aby byl tlum to nie bardzo...
A wydaje mi sie ze to takie dopraszanie ludzi na sile aby byl tlum to nie bardzo...
napisał/a:
Joanna_21
2009-06-30 11:01
Wiki85, ale 40 osób to nie jest mało do tańców, w czym problem?
napisał/a:
wkg7
2009-06-30 11:15
Nie wiem troszke chyba sie martwie na przyszlosc-dziekuje dziewczynyki za wsparcie pozdrawiam
napisał/a:
~gość
2009-06-30 12:38
Wiki85, ile osób odmówiło? podawali jakieś powody?
napisał/a:
wkg7
2009-06-30 12:47
Mimo ze dostali zaproszenia jeszcze w maju ,gdzie powiedzieli ze beda to jednak odmowili.Jest to gromadka mlodych osob .Kuzynostwo mojego K
oraz cocia i wujek.W sumie planowalismy mala ilosc osob mialo byc 50 a jest 40 .Jednak przy takiej malej ilosci ludzi 10 osob mniej jest widoczne.Nie chce zapraszac dodatkowo ludzi ze wzgledu na sztuczny tlum.
Odmowili bo wakacje sobie zaplanowali itp
oraz cocia i wujek.W sumie planowalismy mala ilosc osob mialo byc 50 a jest 40 .Jednak przy takiej malej ilosci ludzi 10 osob mniej jest widoczne.Nie chce zapraszac dodatkowo ludzi ze wzgledu na sztuczny tlum.
Odmowili bo wakacje sobie zaplanowali itp
napisał/a:
Miya
2009-06-30 12:55
Wiki85, a to jest właśnie dla mnie coś czego nie mogę zrozumieć, jeśli ktoś dostaję zaproszenie z dużym wyprzedzeniem to przecież może zaplanować wakacje tak, żeby one nie były w dzień ślubu.
napisał/a:
~gość
2009-06-30 12:58
Wiki85, slieszni sa wiesz?? Ja bym nikogo nie zapraszalam w sensie dopraszania i nie przejmowalabym sie. Malo osob ale za to najblizsi i zabawa moze byc fantastyczna!!
napisał/a:
eska1
2009-06-30 13:49
Wiki85, u mnie też była taka sytuacja. W marcu daliśmy zaproszenia z potwierdzeniem do maja. Część zrezygnowała właśnie ze względu na poplanowane urlopy, wakacje.
Nie do końca, bo czasami ktoś urlop zaplanować musi już w styczniu.
Nie do końca, bo czasami ktoś urlop zaplanować musi już w styczniu.
napisał/a:
wkg7
2009-07-02 12:07
JEdnak kuzynka przyjdzie juz jej sie nie chce jechac na wakacje.I co ja mamzrobic a jak mi zmieni zdanie tydzien przed slubem ze jednak ma zamiar jechac na wakacje.Niezdecydowani jak kobiety w ciazy