Czy to problemy hormonalne? Jeśli tak, to co dalej?

napisał/a: joannanr1 2016-05-04 22:15
Zestaw badań wybrałaś bardzo dobry , grzybica niestety często towarzyszy boreliozie.
napisał/a: bakelolo 2016-05-04 22:24
Taaa...i bardzo kosztowny...
Tak, ale pamietajmy, że grzybica może być zupełnie nie związana z boreliozą ;). Wolę mysleć optymistycznie.
Dostałam właśnie wynik badania na Mykoplazma pneumoniae i wygląda on tak:
Klasa IgG - 0.4 - wynik ujemny
napisał/a: bakelolo 2016-05-04 23:23
W sumie, to poczytałam trochę w sieci i raczej nie mam co się przejmować tym wynikiem IgM bo nie zdarza się, żeby ktoś miał IgG ujemny a IgM dodatni. Faktem jest, że tak nakazuje nawet logika.
napisał/a: ania551 2016-05-05 11:38
Bakelo (przepraszam nie obraź się) tak czytam ciebie i rośnie moje przerażenie. Czy ty aby nie przesadzasz w szukaniu choroby? No i dodatkowo jestem przerażona jak czytam co ty jesz. Z tego co pamiętam masz sporą insulinooporność i (popraw jeśli się mylę) zrezygnowałaś z metforminy. I jak czytam o tych plackach to się nie dziwię twojemu złemu samopoczuciu. Tu nie trzeba boreliozy by przelewało ci się w brzuchu po czymś takim czy paliła zgaga. Cały czas uważam, ze powinnaś wziąć się na poważnie za dietę. No ale to moje zdanie. Długo się zastanawiałam czy napisać ale mam rosnące przekonanie, że się strasznie nakręcasz i wyolbrzymiasz każde najdrobniejsze, prozaiczne dolegliwości. Wiem, trzeba być ostrożnym w ocenach. To co dla mnie drobną dolegliwością (na przykład zimne dłonie czy stopy, pieczenie w nogach) przez kogoś może być odczuwane jako horror nie do zniesienia. Może spróbuj zapomnieć, że na spacerach robi ci się słabo, bo mam wrażenie, ze wywołujesz przez strach pewne dolegliwości, że ich oczekujesz. Psychika robi bardzo wiele.
napisał/a: bakelolo 2016-05-05 12:09
ania55, ja się nie obrażam, spokojnie.
Z tymi plackami, to pierwszy raz od kilku miesięcy zdarzyło mi się zjeść takie coś. Metforminę biore ale pół tabletki 850 3x na dzień. Niestety ale takie duże dawki w dalszym ciągu powodowały biegunki (zwłaszcza po tłustych posiłkach). Generalnie unikam węglowodanów, raz na 2 tygodnie zjem kilka kanapek chleba żytniego i to tyle.
Uwierz, że chętnie bym zapomniała o tych objawach i zaczęła żyć normalnie ale jak życ normalnie jak człowiek traci przytomność. Ok, pewne dolegliwości zdarzające się sporadycznie przytrafiają się każdemu więc do nich jakiejś mega dużej wagi nie przywiązuję, natomiast pewne objawy są nie do przeskoczenia i nie słyszałam, żeby co drugi mój znajomy w moim wieku takie posiadał non-stop.

Co do boreliozy i koinfekcji, to zrobiłam te badania dla świętego spokoju. Dużo chodziłam zawsze po lesie z psem, kleszcz po mnie kiedyś chodził więc nie wykluczone, że miałam ich więcej i nawet o tym nie wiem. Być może nawet od psa jakiś na mnie kiedys wlazł bo pies czesto na łóżku leży. Skoro jestem w grupie ryzyka, to wolę się upewnić. I tak, nie popadam z tym w jakąś paranoję bo nie wierzę w robienie miliona testów na boreliozę i jak to ktoś powiedział - takie dokładniejsze testy w stylu KKI i LTT są dla tych, którzy boreliozę chcą mieć, a ja wcale nie chcę i tez nie drążę tego dalej.

Fakt, że problemy z żołądkiem już mi przeszły, właściwie to występują obecnie tylko w trakcie dłuższej aktywności fizycznej (spaceru z psem). Więc strzelam, że to faktycznie efekt zjedzenia tych nieszczęsnych placków, który powoli ustepuje.

Tak czy siak, trudno się nie nakręcać skoro od dwóch lat żyję w totalnym zawieszeniu i nie moge w 100% samodzielnie funkcjonować a żaden lekarz nie potrafi postawić 100% pewnej diagnozy. Wyochodząc na spacer wcale nie zakładam z góry, że jest mi słabo i zaraz zemdleję. Idę sobie normalnie, na ludzie, myślę o czymś przyjemnym i nagle - reset.
napisał/a: joannanr1 2016-05-05 12:21
Mycoplazma wyszła graniczna , warto byłoby się temu przyjrzeć np zrobić Iga.Trzeba poczekać na resztę wyników i oczywiście myśleć pozytywnie :)
napisał/a: bakelolo 2016-05-05 13:52
Idę jutro do Synevo zrobić ta Mycoplasmę w klasie IgA. Trochę mnie to irytuje, że nie ma laboratorium, które robi wszystkie badania.
W SLA robia tylko IgG i IgM a w Synevo tylko IgA. Plus jest taki, że Synevo mam tuż pod domem.
napisał/a: bakelolo 2016-05-10 06:57
Ostatnio gnębi mnie kolejna dolegliwość i nie bardzo wiem z czym mam to identyfikować, a mianowicie np. wczoraj:
kładę się spać, leżę pod kołdrą z 10 minut i wszystko jest ok aż tu nagle z niką dopadają mnie dreszcze i mega zimno. Czuję dosłownie jakby wiatr wiał mi w poszczególne części ciała (stopy, plecy, ręce, nos), skóra zresztą robi się mocno zimna. Nastepnie na przemian odczuwam pzypływ ciepła (a raczej skłaniałabym się ku temu, że po prostu normalnej temperatury ciała) i nagle znowu mega zimna. Nie mam przy tym gorączki, temperaturę ciała mam przeważnie 36*, natomiast te nowoczesne termometry elektroniczne mają tolerancję błedu własnie około 0,6*.

Te problemy z napadowym zimnem, to dość nowy objaw, męczy mnie dopiero od kilku miesięcy.
napisał/a: joannanr1 2016-05-10 11:16
Mam tak samo , u siebie podejrzewam tarczycę , nadnercza albo jedną z koinfekcji.
napisał/a: bakelolo 2016-05-10 22:49
Przyszedł wynik Chlamydia Pneumoniae:

IgM Pneumonia 0.08
Wynik ujemny . RATIO 0,8
Wynik watpliwy . RATIO 0,8 1,1
wynik dodatni . RATIO 1,1

IgG Pneumonia 1,1

Czyli na szczęście ujemny więc póki co, tylko ta Mycoplasma wątpliwa ale równie dobrze może to być bład laboratoryjny. Poczekam aż wszystkie wyniki będą i wtedy po prostu powtórze badania Mycoplasmy plus zrobie klase IgA.
napisał/a: joannanr1 2016-05-11 20:49
Najbardziej jestem ciekawa wyniku bartonelli chociaż zrobiłaś tylko dwa gatunki ale najbardziej popularne.Mam nadzieję ,że coś się wyjaśni.
napisał/a: bakelolo 2016-05-11 21:27
Przyszedł wynik Yersinia:

YERSINIA IgA
Poziom przeciwcial 12.4
WYNIK UJEMNY . U/ml 24

YERSINIA IgM
Poziom przeciwcial 9.2
WYNIK UJEMNY . U/ml 24.0

YERSINIA IgG
Poziom przeciwcial 7.2
WYNIK UJEMNY . U/ml 24.0