Czy to problemy hormonalne? Jeśli tak, to co dalej?

napisał/a: joannanr1 2016-05-25 18:35
Różnie niestety bywa z tymi badaniami.Badane masz tylko dwa gatunki a jest ich wiele.Najwięcej badań robi dr z Zabrza.
Ja też badałam tylko te dwa gatunki i wg objawów jestem zarażona bartonellą też.Sporo osób leczy bartonellę tylko na podstawie objawów ze względu trudności diagnostyczne.
Nie wiadomo dokładnie też , którą babeszjozę zbadali.
Powtórz może ten Western Blot - koniecznie paskowy oczywiście.Zrobiłabym też mycoplazmę w Iga i Igg.
Tutaj poczytasz więcej na temat objawów , badań i leczenia:
http://www.borelioza.org/dokumenty/faq.pdf
napisał/a: bakelolo 2016-05-25 20:16
Nie sądzę, żeby to była borelioza czy koinfekcje. Bartonellę wykluczam bo znalazłam już źródło tego pieczenia.
Nie będe leczyć się na podstawie objawów bo nie chcę się faszerować antybiotykami w sytuacji, kiedy może być to zupełnie niepotrzebne.
napisał/a: bakelolo 2016-05-26 09:08
Widzę natomiasat poprawę stanu zdrowia po zwiększeniu dawki metforminy do 3x 850 i po zażywaniu Citroseptu, czyli sporej dawki witaminy C.
Czyli mimo wszystko większośc aspektów wskazuje na to, że żródłem wszystkiego są problemy tematoliczne (glukoza-insulina).

Pieczenia już w ogóle nie wystepują, podobnie jak nie miewam już zimnych stóp i dłoni.
napisał/a: joannanr1 2016-05-26 20:50
Trochę źle mnie zrozumiałaś.Nie namawiam Cię do leczenia w ciemno.
Pisałam o osobach z potwierdzoną boreliozą i koinfekcjami , które nie mają bartonelli potwierdzonej testami ale mają objawy zakażenia.
napisał/a: bakelolo 2016-05-26 21:16
No ale wspominałaś też kiedyś, że ludzie bez potwierdzonej boreliozy leczą się po objawach. A jak sama też wspominasz, to żaden test na boleriozę nie jest miarodajny i może wychodzić fałszywie negatywny. Więc to się rozumie samo przez się w mojej opini.
napisał/a: bakelolo 2016-05-30 15:21
Po Citrosepcie jedyne co, to mecza mnie rozwolnienia. Ponad to, nie widze jakiegos pogorszenia sie stanu zdrowia a domyslam sie, ze przy rozbiciu cyst powinien nastapic pogorszenie objawow.
napisał/a: joannanr1 2016-05-30 16:06
Pogorszenie nie jest koniecznym wyznacznikiem zakażenia.Ja nie miałam.
napisał/a: bakelolo 2016-06-01 18:47
Po 7 dniach stosowania Citroseptu chyba muszę odpuścić bo od kilku dni szczypią mnie oczy, mam zatkany nos, straszne drapanie w gardle i dziwny smak w ustach (taki jak tego citroseptu) , tachykardie i do tego rozwolnienie więc domyślam się, że to jakaś reakcja alergiczna na ten ekstrakt.
Pojadę jutro zrobić ten WB na borellę i zobaczymy, może coś wyjdzie.
napisał/a: joannanr1 2016-06-01 20:31
Może być reakcja alergiczna , może to być efekt oczyszczania , może być reakcja herxheimera.Ciężko stwierdzić.
napisał/a: bakelolo 2016-06-01 20:44
Więc nawet jeśli to ten tzw. herx, to znaczy, że ewentualna choroba się "uaktywniła" i coś w wynikach powinno wyjść.

Ja osobiście uważam, że to raczej alergia bo pierwszy raz w ogóle pojawiły mi się takie objawy - szczypienie oczu i zapchane zatoki. Zwłaszcza, że po czasie to przemija. I potem znowu powraca po zażyciu kropel.
napisał/a: joannanr1 2016-06-01 20:57
Sądzę ,że powinno chociaż zalecane jest 14 dni prowokacji.
napisał/a: bakelolo 2016-06-01 22:56
Dłużej zażywać nie będę więc i tak nie mam innego wyjścia.