Opóźniona mutacja głosu

napisał/a: VitaBrevis 2016-02-03 00:04
Moim zdaniem oba głosy super i nie są zachrypnięte. Tylko tym drugim musisz się teraz częściej posługiwać, żeby się wyrobił i będzie git ;)

Czemu tak bardzo chcesz, żeby starszy głos zniknął? Czy nie jest trochę szpanersko mieć 2?? xD
napisał/a: m94 2016-02-09 14:01
Panowie nie bójcie się zmiany głosu, to nie jest takie straszne jakie może się wydawać. Od mojej zmiany minelo jakieś 6 miesięcy i gdybym wiedział jak zajebiście to na mnie wpłynie zrobiłbym to dużo wcześniej zamiast po raz kolejny siedzieć na forum i pytać innych czy mój nowy głos jest okej. Nie zrozumcie mnie źle, jestem niezwykle wdzięczny, że znalazłem ten temat na forum, historie innych dały mi dużego kopa do zmiany, szczególnie zmotywowała mnie historia użytkownika "starynick". Większość moich znajomych nawet nie skomentowała zmiany, a jak już coś mówili to że fajnie zmienił się mój głos. Na początku czułem się trochę dziwnie, musiałem się pilnować, żeby nie przejść na ten słaby głosik ale po jakimś czasie to wszystko stało się naturalne i już nawet nie potrafię mówić tamtym głosem.Jeśli chodzi o rodzinę to pamiętam, że w pierwszym dniu zmiany wróciłem do domu na weekend, a mój ojciec stwierdził, że jestem strasznie zachrypnięty i chyba chory. Pojechaliśmy razem do apteki i gdy poprosiłem o coś na chrypę sprzedawczyni spytała dla kogo to ma być i stwierdziła, że nie słyszy żebym był chory ;) Wasi bliscy mogą być po prosty przyzwyczajeni do waszego starego głosu nawet bardziej od was samych, ale nie bójcie się szybko o nim zapomną. Nie zastanawiajcie się dłużej, najlepszy czas na zmianę jest właśnie teraz. Weźcie się w garść bo nikt z nie zrobi tego za Was !
Życze Wam powodzenia i mam nadzieję, że już niedługo przeczytamy sporo historii o tym jak dokonaliście zmiany. Trzymajcie sie ! ;)
napisał/a: nowy0321 2016-02-11 17:14
Witam u mnie też jest podobny problem a mam 23lata i cienki głos jakbym nie przeszedł mutacji. Jak z tym żyć? Inni pytają np. chory jesteś, miałeś już mutację..A mianowicie w rozmowach przez telefon kiedy odbieram to mówię do mnie Pani. Jak gdzieś dzwonię to bez przedstawienia imienia też zwracają się na Pani. Jak to poprawić? Mój głos jest cichy i cienki
p.s co do głosu wyżej to nie ma żadnego problemu :)
napisał/a: VitaBrevis 2016-02-11 17:41
Witaj. Na tym forum właściwie wszyscy mieli podobny problem, też zwracano się per ,,Pani" przez telefon. Szczerze mówiąc, nie sądzę, żebyś nie przeszedł mutacji głosu, dlatego zapewne masz taki drugi, niższy głos od tego, którym posługujesz się obecnie. Odkryłeś już u siebie coś takiego? I czy byłeś już w tej sprawie u lekarza foniatry albo u logopedy?
napisał/a: nowy0321 2016-02-11 20:50
Nie byłem a czy to jest konieczne? Ten co sie posluguje brzmi jak u dziewczyny a czasem jak u nastolatka lub dziecka.Mam tak drugi faktycznie taki grubszy męski i to tak pamiętam, że pojawił się w wieku 13 lub 14lat. Czy zaczac go stosowac pomimo ucisku w gardle? Przejdzie mi w koncu ten dziecinny po uzywaniu tego grubszego?Jakie są najlepsze ćwiczenia na to aby nie brzmieć jak kobieta. Bo ciągle słuchać w telefonie. Halo? Mam dla Pani ofertę jest przygnębiające taki problem mam od szkoły średniej
napisał/a: nowy0321 2016-02-11 23:58
P.s dodam, ze ten mój drugi głos to gruby i taki nienaturalny. Pamiętam, że kiedys jak odebralem telefon to mnie wzięli za mojego ojca przy moim zwyczajnym glosie tym pierwszym . może to kwestia wycwiczenia i tego zebym głośniej mówił?
napisał/a: VitaBrevis 2016-02-12 00:30
Tak, dobrze byłoby, gdybyś zaczął już używać tego grubszego głosu, dzięki temu dodatkowo nabierzesz wprawy w posługiwaniu się nim. Natomiast to, że wydaje Ci się on "nienaturalny" - to jest kwestia Twojej subiektywnej oceny. Tak jak już wspominałem w postach wyżej, każdy z nas słyszy swój głos nie tylko uszami, ale też uchem ciemieniowym - wewnętrznym, a więc trochę inaczej, niż postrzega to otoczenie. Ponadto każdy z nas ma pewien styl własnego wizerunku, do którego jest przyzywyczajony - sposób ubierania się, fryzura, itd., a na ten wizerunek składa się też głos, i dlatego ciężko nam czasem przestawić się na ten niższy głos. Do tego dochodzi obawa, że nie wiemy jak taką zmianę przyjmą inni, ale nie martw się, zawsze jest ona odbierana przez ludzi na pozytywnie! Najlepsze, co mogę Ci doradzić, to nagrywanie sobie czytanych fragmentów tekstu lub rozmów na dyktafonie, np. telefonie. Po odsłuchaniu takiego nagrania będziesz mniej więcej wiedział, jak Twój "nowy" głos słyszą inni, a nie tylko Ty sam, co bardzo ułatwia sprawę! (Tylko to jeszcze też zależy od sprzętu).
Uciskiem w gardle się nie przejmuj, to szybko minie, nawet po jednym dniu poczujesz ulgę. O wiele gorsze dla gardła jest ciągłe mówienie takim wysokim głosem! Czy dziecinny głos przejdzie... raczej "gdzieś tam" już zawsze będzie, tak jak u każdego mężczyzny, ale Ty będziesz używał po prostu tego niższego głosu, bo będzie Ci o wiele wygodniej.
Nie, nie musisz tego konsultować z lekarzem ani logopedą, choć mogliby dać Ci kilka cennych wzkazówek W kwestii ćwiczeń to były opisane na początku tego tematu, ja ze swojej strony mogę polecić ziewnięcie z pomrukiem w pozycji siedzącej z równoczesnym przeciąganiem się, tak jak po wstaniu z łóżka - to działa bardzo dobrze na trening mięśni krtani.
I znam ten ból, kiedy ktoś w słuchawce uważa nas za kobietę... to okropnie frustrujące. Dlatego nie ma na co czekać, trzeba działać i zacząć używać przy ludziach niskiego głosu! Życzę powodzenia i pozdrawiam Cię, napisz jak tam postępy
napisał/a: nowy0321 2016-02-12 13:40
Tylko ten drugi głos to jest jakiś dziwny jak go słuchałem i mówiłem przy innych. Nie jest on niski.
Dlatego nie chcę go używać.
O które ćwiczenia chodzi te przy moim cienkim głosie?
napisał/a: VitaBrevis 2016-02-12 15:30
A mógłbyś zamieścić nagranie obu tych głosów? Może być krótkie, tak około 20 sekund. Jak nie chcesz na forum to możesz mi posłać w prywatnej wiadomości, w zamian ja też mogę Ci przesłać do skonsultowania. Z góry dzięki
Pytasz o ćwiczenia na głos - ale co konkretnie chciałbyś osiągnąć na tym cieńszym głosie? Rozumiem, że większą głośność mówienia?
Mogę Ci podać kilka ćwiczeń dykcyjnych, takie są proponowane dla większego komfortu mówienia i donośności głosu:

1. Głośno i energicznie wymawiaj sylaby (najlepiej każdą ze 3 - 4 razy i potem przechodź do kolejnej): agga, egge, iggi, yggy, to samo z: akka, ekke, ikki. Chodzi o to, aby zaangażować mięśnie gardła. To ćwiczenie jest podobno bardzo skuteczne
2. Ćwiczenie języka - "Malowanie podniebienia"- mając lekko otwarte usta, przejeżdżasz energicznie językiem wzdłuż podniebienia twardego.
3. Ćwiczenie policzków - nabierasz jak najwięcej powietrza do jamy ustnej, tak aby nadymały Ci się policzki, a następnie przytrzymujesz w tej pozycji policzki około 5 sekund, następnie chwilka odpoczynku i powtarzasz ćwiczenie.
4. Ćwiczenie warg - rozciąganie ust, tak całkowiciedo pozycji poziomej (jak przy wymawianiu głoski "i"), a następnie rozciąganie ust na pionowo (jak do wymowy głoski "o").
5. "Jajko" - Ćwiczenie podniebienia miękkiego (z tyłu jamy ustnej, przy wejściu do gardła) - wyobrażasz sobie, że masz w ustach gorące jajko lub ziemniak, i usiłujesz je ostudzić - przy takich lekko otwartych ustach wykonujesz ruchy dmuchające, tylko że wenątrz jamy ustnej. Mam nadzieję, że rozumiesz
6. Syczenie w pozycji stojącej - ćwiczenie na przeponę - stojąc, energicznie wymawiasz głoski: sss, sss, sss, itd. najlepiej z takimi krótkimi przerwami między tymi zbitkami głosek.
7. Dobre było też ćwiczenie na mięśnie krtani, polegające na tym, że kładziesz się na łózku tak, by z krawędzi zwisała Ci głowa. Następnie obracasz ją lekko w bok i podciągasz do wysokości płaszczyzny łóżka (czyli równolegle z Twoim ciałem). Robisz to w 3 seriach, w zależności ile powtórzeń dasz radę: od 10 - 15, na początek możesz zacząć od 8. Możesz mieć na początku lekkie zakwasy w tych mięśniach, gdyż są to mięśnie rzadko używane w taki sposób. Ale za to głos od razu się lekko obniża
Mam nadzieję, że to Ci pomoże-gdybyś czegoś nie wiedział to pisz Pozdrawiam!
napisał/a: nowy0321 2016-02-12 16:15
Teraz wysłałem Ci prywatną wiadomość :)
Ok dzięki za ćwiczenia, a mi chodzi o to aby mówić głośniej i żeby przez telefon nie zwracali się do mnie per Pani przy moim używanym głosie.
Bo wiem, że to mogę osiągnąć bo kiedyś z 2 lub 3 razy przez telefonem wzięli mnie za mojego ojca czyli wszystko ok powinno być. Mam nadzieję, że pomożecie
napisał/a: VitaBrevis 2016-02-13 00:27
Dzięki za przesłanie nagrań. Hmm, no muszę przyznać, że jeżeli chodzi o Twój drugi, niższy głos to jest on całkiem w porządku, mogę Ci obiektywnie powiedzieć, że jego nie musisz ćwiczyć. Wystarczy zacząć nim mówić. W kwestii tego wyższego, to... nie ćwicz go, mów już tym niższym. Serio, warto Przemyśl sprawę, a wszyscy będą brać Cię za Twojego ojca, aż przywykną, że taki masz już głos
Żebym nie był tu na forum taki gołosłowny, zamieszczam również linki do nagrań z obydwoma moimi głosami. W moim odczuciu różnica między nimi jest spora - najpierw głos niższy, potem wyższy. Niestety, obecnie mam katar, także kiedy jestem zdrowy wygląda to jeszcze trochę inaczej

https://www.sendspace.com/file/jlmbpb

https://www.sendspace.com/file/74ltsb

A Snaav, co tam u Ciebie słychać? Jak znajdziesz chwilkę czasu, to napisz jak tam idą głosowe metamorfozy
napisał/a: nowy0321 2016-02-13 08:48
W porządku jest ten niski glos, meski:) slyszalem dwa nagrania i jest przemiana wyrazna.uzywasz go na co dzień tego twardego? Tylko, że jak ją stosuje ten drugi 2to mnie gardło boli.