Opóźniona mutacja głosu

napisał/a: dfd 2015-02-27 17:36
nieznaczącynicnick napisal(a):Tak jak obiecałem to wrzucam. Nie jestem do końca zadowolony.

Pierwszy obecny znienawidzony

http://www40.zippyshare.com/v/SqdwLaaU/file.html


Drugi lepiej, za cicho i się łamie
http://www62.zippyshare.com/v/rsQvnMmu/file.html

Głośniej i wyszło lepiej ale krótko jak narazie
http://www39.zippyshare.com/v/VkbZZiQe/file.html

Co sądzicie? :(


Świetnie brzmi, ale trzeba ćwiczyć. Były tam gdzieś na początku tematu wypisane, przytoczę też mój mail, który dostałem od foniatry kilka lat temu.

napisal(a): Bardzo trafna jest Pana obserwacja ,że ten nowy głos , pojawia się przy obniżeniu krtani. Może Pan próbować ćwiczyć pojedyncze logotomy z użyciem niskich samogłosek jak (u, y , ) np: tuk, tyk , buk, byk, muk, myk, itd. delikatnie obniżając dłonią krtań . Ale najlepiej zasięgnąć porady logopedy, ponieważ często bardzo proste i krótkie ćwiczenia pozwalają na stałe usunąć te dolegliwości.


Powodzenia!
napisał/a: nieznaczącynicnick 2015-02-28 23:02
Dzięki za odpowiedzi, będę ćwiczyć dalej. Trzeba w końcu się przełamać.
napisał/a: VitaBrevis 2015-03-02 16:25
Hej;) Te Twój drugi głos jest naprawdę świetny! Ja również przez wiele lat myślałem, że nie przeszedłem mutacji głosu. Co prawda, w żartach potrafiłem wywołać taki grubszy głos, ale wydawał mi się zbyt niski w porównaniu do tego, którym się posługiwałem. Oprócz tego cały czas borykałem się z chrypką, mówiąc tym wysokim głosem (podobno krtań robiła się nienaturalnie przekrwiona i wydzielała się duża ilość śluzu).
W zeszłym roku, dokładnie 27 listopada, w wieku 20 lat, postanowiłem po prostu przejść na niższy głos. Zwlekałem z tym jeszcze od czasu liceum, ale wtedy koledzy mówili mi, że mój niższy głos jest zbyt gruby, i niemożliwością jest, by posługiwać się dwoma głosami zamiennie, że jeszcze trzeba poczekać. Ale nie było na co czekać, trzeba było zmienić i już!

A kiedy zdecydujesz się już mówić tak publicznie, zobaczysz, że ludzie bardzo pozytywnie zareagują na tę zmianę, zwłaszcza młodzież, i będzie Ci zdecydowanie łatwiej nawiązywać relacje towarzyskie, tak jak mnie. Będziesz nawet bardziej wyluzowany, choć przez pierwsze dni po zmianie będziesz zapewne myśleć, by przez pomyłkę nie użyć tego wyższego.

Długo śledziłem portale z tego typu tematyką. Co prawda, byłem dwa razy u logopedy, bo pod względem psychicznym było mi dosyć trudno przejść z tak cienkiego głosu na gruby, ale ona tylko zachęciła mnie do zmiany. Obecnie jestem zadowolonym posiadaczem basu-barytonu.

Pozdrawiam Cię serdecznie i życzę powodzenia!
napisał/a: nieznaczącynicnick 2015-03-02 17:39
Hej. Nigdy bym się nie spodziewał ze ktoś powie ze mój drugi głos jest świetny. Co do chrypki to mówiąc tym wysokim głosem to mam ją cały czas a jak jeszcze mam coś powiedzieć to czasem chrypka uniemożliwia mi wyduszenie z siebie ani jednego słowa. I wtedy jest ten moment aby przejść na drugi głos. Chrypka czy jak mozna to nazwać powoduje że w gardle mi się coś zbiera i muszę odkaszlnąć. Przy niskim głosie problem znika.

http://www18.zippyshare.com/v/FGQAy9rw/file.html

Jeżeli mowię głośniej to jest ok a jeżeli chce powiedzieć ciszej to zaczyna się łamać jak sobie z tym radzicie? Pozdrawiam
napisał/a: nieznaczącynicnick 2015-03-05 01:03
Te forum żyje? Może ktoś ocenić ostatnie nagranie? Dziś miałem możliwość ćwiczyć głos przez godzinę w samochodzie. Kiedyś musiałem bardzo obniżać i nie był naturalny tylko wymuszony a teraz przychodzi z większą łatwością im więcej ćwiczę. Jak go ustabilizuje to z przełamaniem nie powinno być chyba problemów Pozdrawiam

Ps czytam cały temat od początku i widzę, że Ty DFD miałeś moment załamania ale ogarnąłeś temat. Gratuluje!
napisał/a: Voice 2015-03-07 23:37
Heh, nieznaczącynicnick spoko głos.

Voice napisal(a):Od czwartku jestem chory: gorączka, bóle mięśni itp... Od tego czasu używam tylko drugiego głosu i tylko w domu, bo jak na razie to nigdzie nie wychodzę. Rodzice wgl nie zwracają na tą zmianę uwagi. Moja mama tylko zapytała raz czy dwa czy to przez tą chorobę mam taką chrypę i jak coś powiem to się podśmiewuje pod nosem. Nie wiem co mam o tym myśleć...



A ja się muszę pochwalić, że od tego momentu ciąglę mówie tym głosem. W końcu mi się udało. Masakra, ale się jaram ;)

Mam teraz troche problem taki mały, bo nie potrafię wrócić do poprzedniego, ale to dobrze. Niech zginie, przepadnie raz na zawsze.

Idę pracować do CallCenter hehe. Pewnie nie uwierzycie, ale pracowałem tam już 2mis.jeszcze z poprzednim głosem o.O Teraz to dopiero będdzie ;)
napisał/a: nieznaczącynicnick 2015-03-08 01:45
Wrzuć próbki swoich głosów :) cicho tez jesteś w stanie mowić tym głosem ? Mi to jeszcze nie wychodzi za bardzo. Czasem mam tak że mogę bez wysiłku mowić a czasem tak ze wymuszam co nie wychodzi za bardzo wtedy
napisał/a: m94 2015-03-08 19:24
Voice napisal(a):

Voice napisal(a):Od czwartku jestem chory: gorączka, bóle mięśni itp... Od tego czasu używam tylko drugiego głosu i tylko w domu, bo jak na razie to nigdzie nie wychodzę. Rodzice wgl nie zwracają na tą zmianę uwagi. Moja mama tylko zapytała raz czy dwa czy to przez tą chorobę mam taką chrypę i jak coś powiem to się podśmiewuje pod nosem. Nie wiem co mam o tym myśleć...



A ja się muszę pochwalić, że od tego momentu ciąglę mówie tym głosem. W końcu mi się udało. Masakra, ale się jaram ;)


Gratulacje, zrobiłeś to ;)) Jestem ciekawy jak przyjeła to Twoja rodzina/znajomi ? Były jakieś ciekawe reakcje ;) ?

Mam jeszcze jedno pytanie, jak jest ze słyszalnością Waszego drugiego głosu, tzn. tego niskiego. Nie mam problemu żeby go używać, nie załamuje się, nie przeskakuje, ale mimo wszystko czyje podrażnione gardło jak za dużo mówie i wydaje mi się że w głośnych czy zatłoczonych miejscach nie jest tak dobrze słyszalny jak głosy moich znajomych..
napisał/a: dfd 2015-03-09 16:26
Voice, gratuluję. Doskonale znam to uczucie. Jest naprawdę niepowtarzalne i zapamiętaj je do końca życia. To była Twoja pierwsza męska decyzja w życiu, prawdziwie męska. :)

Mój głos się już tak wyrobił, że potrafię z nim robić wszystko: krzyczeć, szeptać, śpiewać i po prostu normalnie mówić.

nicnieznaczącynick: zmieniaj głos. Jest naprawdę spoko, a z czasem się jeszcze bardziej on wyrabia i staje naturalny. Musisz to zrobić i nie rób tego jak ja: czyli nie tchórz już po zmianie. Ja stchórzyłem chyba dwa razy, po czym straciłem cały rok (2011/2012). Bałem się bardzo reakcji. Na szczęście we wrześniu 2012 wszystko zmieniłem i po prostu moje życie tak bardzo się zmieniło na plus, że nie jestem w stanie tego opisać słowami. Nagle znajomi się chcą z Tobą spotykać, nagle świat staje przed tobą otworem. To jest taka zmiana jak z Poloneza na Porsche 911. :D Serio.

Jutro w serialu "Szkoła" na TVN będzie o chłopaku, który przechodzi mutację. Postanawia wziąć sterydy, co oczywiście jest głupotą. Nie zajrzał chyba na nasze forum. ;) http://player.pl/seriale-online/szkola-odcinki,2395/odcinek-85,S00E85,36770.html
napisał/a: BLACKBERRYx 2015-03-10 19:50
U mnie jest wszystko na odwrót;( Zacząłem mówić tym 2gim głosem i wszystko zaczeło sie piepszyć. Na feriach uczyłem się nim mówić, az w koncu po 3 dniach tamten głos zniknął. Teraz mogę mówić tylko tym niższym głosem. Wszyscy sie ze mnie śmieją. Każdy mówi, że dziwnie mówie ;/. Nauczycielka mi dzisiaj mówiła, "co ty jeszcze chory jestes?". Został mi miesiac szkoly, a ja boję się, ze jej nie zdam, bo ciagle z niej uciekam. Nie byłem w niej prawie 2 tygodnie. Dzisiaj znowu poszedłem i ta sama reakcja. Boje sie odzywac do ludzi. Mam już tego dość =/ Chyba coś ze mną jest nie tak ;(
napisał/a: VitaBrevis 2015-03-10 19:57
Nie bój się reakcji ludzi, to normalne, że niektórzy mogą być zdziwieni tak radykalną zmianą. To naturalne - w końcu każdemu facetowi prędzej czy później głos się zmienia, i nie ma w tym nic dziwnego - tak możesz odpowiadać ludziom;) Ale nie martw się, z czasem takie reakcje zdziwienia miną, a otoczenie będzie pozytywnie to tego nastawione. Zobaczysz - mówię Ci to z własnego doświadczenia! Najlepiej daj jeszcze nagranie z próbką swojego głosu, zobaczymy.
napisał/a: BLACKBERRYx 2015-03-10 20:00
ale wiesz, mogłem zrobić to po szkole. Nie miałbym tylu problemów co mam teraz ;(. Z nagraniem zobacze co da sie zrobic, ale to może jutro ;x.