Opóźniona mutacja głosu

Jeżeli ludzie mówią, że Twój głos jest dziwny to się tym nie przejmuj. To naturalne. W końcu są przyzwyczajeni i ciężko im też zaakceptować taką zmianę. Jak ktoś Ci powie coś podobnego to przytakuj. Mów, że po chorobie Ci tak zostało i tyle. W końcu wszyscy zapomną. Rozmawiałem ostatnio ze znajomym z byłej szkoły i żadnej reakcji nie było. Tak jakby nic się u mnie nie zmieniło.
Jeżli możesz wstaw tutaj jakąś próbkę swojego głosu.
Ogólnie jeżeli chodzi o reakcję na moją zmianę to bardzo dużo osób nie reagowało wgl tak jakby nic sie nie zmieniło. Może chciecli jakoś uniknąć powiedzenia czegoś nieodpowiedniego? Sam już nie wiem.

Widzę, że nic w temacie się nowego nie dzieje. To ja napiszę. Przestawiłem sie na drugi głos! W prima aprillis . Teraz chętniej sie odzywam i odbieram telefony. Reakcje w rodzinie były z reguły dwie. Pierwsza " a co się tobie stało z głosem? Chory jesteś?" I druga chyba lepsza bo nie peszy to - brak jakiejkolwiek reakcji :)( a może dlatego ze nie widać różnicy ? :( ) mam dwa problemy pierwszy: czasem mi się zdarzy że przeskakuje mi na stary jak się nie skupię. I druga sprawa to wydaje mi się że jeszcze mu czegoś brak, żeby był troszkę niższy. Że jakby nie było dużej różnicy miedzy starym i nowym. Używam tylko nowy i może sie przyzwyczaiłem i traktuje jako stary i chce niżej. Sam nie wiem.

Też tak mieliście? Proszę o wasze odpowiedzi i pozdrawiam

Gratulacje! Tak, ja miałem dokładnie tak samo - też na początku musiałem się skupiać, żeby nie przechodzić na ten starszy głos, zwłaszcza przy końcówkach wyrazów, by nie skakał do góry, i też wydawał mi się niezbyt niski, za to znacznie donośniejszy od poprzedniego. Dlatego dziwiły mnie opinie wielu ludzi, którzy mówili, że mój obecny głos jest bardzo niski, wręcz zbyt Obecnie np. śpiewam w tonacji basowej c-moll. Choć od mojej zmiany minęły już ponad 4 miesiące, czasami wydaje mi się on wciąż nie taki jak trzeba. Wtedy nagrywam go sobie na dyktafon, i jednak okazuje się, że jest ok. Ty może też tak spróbuj, bo pamiętaj, że każdy człowiek słyszy swój głos podczas mówienia inaczej, niż słyszą go pozostali, a dzieje się tak dlatego, że słyszymy go uchem wewnętrznym.
Może to zabrzmi trochę górnolotnie, ale powtórzę Ci coś, co usłyszałem od mojej pani logopedy: że jeżeli jednak się przełamałeś i zdecydowałeś się przejść na nowy głos, to nie ma dla Ciebie nic niemożliwego! Ale pisz jeszcze na forum. Nie męczy Cię trochę mówienie tym nowym głosem, żadnego bólu w gardle?

Przez pierwszy dzień trochę męczyło . Żadnego bólu nie odczuwam.A powinienem? Może jest za mało niski?
Za kilka dni nagram znowu próbkę głosu to ocenicie. Idealny to on na pewno nie jest, przynajmniej jak dla mnie, ale w końcu chociaż przez telefon nie biorą mnie za kobietę. Muszę się nauczyć akcentować wydaje sie być czasem jakbym mówił jak robot, ale to chyba tylko moje odczucie

Nie powinno Cię boleć- znaczy, że wszystko jest w porządku. Teraz ciesz się, bo jest czym! Ci, którzy wcześnie przeszli na niższy głos, nie doceniają go. W naszym przypadku niech będzie inaczej!

Cześć, jestem Patryk w tym roku skończyłem 18 lat. Zarejestrowałem się, ponieważ po przeczytaniu tego tematu zacząłem się zastanawiać, czy mój głos jest ok jak na wiek. Wrzucę próbkę, proszę o opinię.

http://www17.zippyshare.com/v/sTJqRgRa/file.html

Hej Patryk, głos jak najbardziej OK :) wręcz można pozazdrościć . Tylko następnym razem jak będziesz nagrywać to odsuń trochę mikrofon od ust. Pozdro

Jak tam ? ktoś coś :) ?

Jak najbardziej, jesteśmy i czekamy na relacje kto podjął decyzję I oczywiście gwarantujemy zmianę wyłącznie na korzyść!

https://www.youtube.com/watch?v=6ha0MfIPWmw

Ciekawy film z coachingu Anthonego Robbinsa, co prawda o jąkaniu, ale polecam, warto.

Od zmiany głosu mineło już prawie 2 miesiące. Ogólnie jest lepiej. Stałem się otwarty na nowe znajomości, nie mam oporów odzywać się w sklepie itd. Rozmawiając przez telefon oczywiście nie biorą mnie już za kobietę :) . Jednak zdarza mi się że czasem mi przeskoczy na wyższy głównie jak coś jem. Też tak mieliście? Wydaje mi się że ciężko mi samemu mówić tym "starym" W wolnym czasie nagram dźwięk i sami ocenicie, na pewno nie jest on idealny ale jest lepiej. A co u Was?

Edit: w większym hałasie nie jest on jeszcze donośny(albo się czepiam) znacie jakieś ćwiczenia lub cokolwiek?

Siema chłopy!:d
Dziś 10 miesięcy od mojej zmiany. To była najlepsza decyzja życia. Teraz mam okres 18 i nie wyobrażam sobie zabawy. Tamtym głosem. Długo się nie odzywalem Ale teraz jestem do waszej dyspozycji gdyby ktoś coś chciał wiedzieć to pytajcie śmiało!!!