Informujemy, że w dniu 17.07.2024 r. forum rozmowy.polki.pl zostanie zamknięte. Jeśli chcesz zachować treści swoich postów lub ciekawych wątków prosimy o samodzielne skopiowanie ich przed tą datą. Po zamknięciu forum rozmowy.polki.pl, wszystkie treści na nim opublikowane zostaną trwale usunięte i nie będą archiwizowane.
Dziękujemy!
Redakcja polki.pl
Dodatkowo informujemy, że w dniu 17.07.2024 r. wejdą w życie zmiany w Regulaminie oraz w Serwisie polki.pl
Zmiany wynikają z potrzeby dostosowania Regulaminu oraz Serwisu do aktualnie świadczonych usług, jak również do obowiązujących przepisów prawa.
Najważniejsze zmiany obejmują między innymi:
- zakończenie świadczenia usługi Konta użytkownika,
- zakończenie świadczenia usługi Forum: Rozmowy,
- zakończenie świadczenia usługi Polki Rekomendują,
- zmiany porządkowe i redakcyjne.
Z nową treścią Regulaminu możesz zapoznać się tutaj.
Informujemy, że jeśli z jakichś powodów nie akceptujesz treści nowego Regulaminu, masz możliwość wcześniejszego wypowiedzenia umowy o świadczenie usługi prowadzenia Konta użytkownika. W tym celu skontaktuj się z nami pod adresem: redakcja@polki.pl
Po zakończeniu świadczenia usług dane osobowe mogą być nadal przetwarzane, jednak wyłącznie, jeżeli jest to dozwolone lub wymagane w świetle obowiązującego prawa np. przetwarzanie w celach statystycznych, rozliczeniowych lub w celu dochodzenia roszczeń. W takim przypadku dane będą przetwarzane jedynie przez okres niezbędny do realizacji tego typu celów, nie dłużej niż 6 lat po zakończeniu świadczenia usług (okres przedawnienia roszczeń).
RAK MÓZGU -GLEJAK
Netko mnie się wydaje , ze Twój brat nie daje sobie rady i złości sie na wszystko i wszystkich....ogólnie na życie. Skoro wcześniej się nie interesował , to dlaczego teraz tak reaguje, może ma wyrzuty sumienia .
Nie zadręczaj się nim, jak zmądrzeje zrozumie, ze Ty tutaj nie jesteś w niczym winna. Staraj się byc z mamą, kochaj ją i bądz przy niej. Potrzebujesz sił, zeby stać murem przy niej....tylko pamiętaj, ze Ty tutaj też jesteś ważna...dbaj także o siebie........
Poczekaj cierpliwie na nie, ale pamiętaj , ze jakie kolwiek by były , to jestes podpora dla wujka, tak jak reszta rodziny. Wspierajcie go całym sercem, badzcie przy nim......Pamiętaj , ze nadzieja odchodzi ostatnia...trzeba walczyć do puki starczy sił..........
Mama czeka na operacje którą ma miec a najbliższym tygodniu.Jak tylko to wytną to ja ją zabieram do domku.Nie oddam jej nigdzie chocbym musiala znosić bardzo wiele.Moja mama to kochana osoba ktora nad kazdym sie litowała i jak widziała,ze komus dzieje sie krzywda to głosno o tym mowiła czy sie to komuś pobało czy nie.Szpital to dla nas w tym momencie przymus.Pokój na nią już czeka:) Buziaki
Neta, współczuję Twojej mamie i Tobie tej ciężkiej choroby! Trzymam kciuki, może jeszcze będzie dobrze!!
dyiekuje :*. Guz wycieta,lekarz powiedzial,ze prawie w calosci,operacja przebiegla bez komlikacji.Wybudzona,zostala spac w szpitalu.Rusza nogami i rękami,usmiecha sie i mruczy.Teraz aby nic sie nie przyplatało.Dziekuje ,że jest to forum i Wy :*