Informujemy, że w dniu 17.07.2024 r. forum rozmowy.polki.pl zostanie zamknięte. Jeśli chcesz zachować treści swoich postów lub ciekawych wątków prosimy o samodzielne skopiowanie ich przed tą datą. Po zamknięciu forum rozmowy.polki.pl, wszystkie treści na nim opublikowane zostaną trwale usunięte i nie będą archiwizowane.
Dziękujemy!
Redakcja polki.pl
Dodatkowo informujemy, że w dniu 17.07.2024 r. wejdą w życie zmiany w Regulaminie oraz w Serwisie polki.pl
Zmiany wynikają z potrzeby dostosowania Regulaminu oraz Serwisu do aktualnie świadczonych usług, jak również do obowiązujących przepisów prawa.
Najważniejsze zmiany obejmują między innymi:
- zakończenie świadczenia usługi Konta użytkownika,
- zakończenie świadczenia usługi Forum: Rozmowy,
- zakończenie świadczenia usługi Polki Rekomendują,
- zmiany porządkowe i redakcyjne.
Z nową treścią Regulaminu możesz zapoznać się tutaj.
Informujemy, że jeśli z jakichś powodów nie akceptujesz treści nowego Regulaminu, masz możliwość wcześniejszego wypowiedzenia umowy o świadczenie usługi prowadzenia Konta użytkownika. W tym celu skontaktuj się z nami pod adresem: redakcja@polki.pl
Po zakończeniu świadczenia usług dane osobowe mogą być nadal przetwarzane, jednak wyłącznie, jeżeli jest to dozwolone lub wymagane w świetle obowiązującego prawa np. przetwarzanie w celach statystycznych, rozliczeniowych lub w celu dochodzenia roszczeń. W takim przypadku dane będą przetwarzane jedynie przez okres niezbędny do realizacji tego typu celów, nie dłużej niż 6 lat po zakończeniu świadczenia usług (okres przedawnienia roszczeń).
RAK MÓZGU -GLEJAK
neta musi być dobrze:) dbaj o mamę potrzebuje teraz Ciebie jeszcze bardziej;)
Pisz jak mama sie czuje, jesteśmy z Tobą;) pozdrawiam
Trzymam kcuki!!!! bedzie dobrze.
Pozdrawiam Cie serdecznie.
U wujka pogorszenie niestety, ma kłopoty z pamięcią, widać,że chce coś powiedzieć ale nie może znaleźć słów:( Jest tak jak przed poprzednimi operacjami. My mamy nadzieję na jeszcze jedną operację.
Do dr. Harata jest zarejestrowany dopiero 26 stycznia, jutro przyjeżdża do domu na prywatną konsultację neurochirurg ze Szpitala Wojskowego z Bydgoszczy..Mam nadzieję, że jednak coś pozytywnego usłyszymy.
Ja po prostu nie mogę sie pogodzić z tym, że już nic nie można zrobić..Mam nadzieję, że to co usłyszy moja mama i żona wujka jednak nie będzie brzmiało jak wyrok. Trzymajcie kciuki i również proszę o modlitwę!
Margaret
z całego serca życzę Twojemu wujkowi wszystkiego co najlepsze. Mam nadzieję, bo tylko głupiec jej nie ma, że jeszcze będzie wszystko dobrze, walczcie do ostatniej kropli sił...........wspieraj i mamę i ciocię jak tylko możesz.
Będe z Toba sercem;)
netko jestem z Toba i mamą całym sercem;) trzymaj się i nie poddawaj:) buziaki
wiki radioterapia tez jest stosowana przy nowotworach, może lekarz stwierdził, że na razie ona jest potrzebna......to, ze sie martwisz świadczy o Tobie, ze jesteś przyjaciółką , która kocha , i jesteś przy niej nie tylko w zdrowiu , ale także chorobie, uwierz mi , ze to wiele znaczy......sama byłam w podobnej sytuacji..i jak ktoś tak jest w cięzkiej chwili przy Tobie to tak niewiele dla nie których , a tak wiele dla nas , którzy walczą z nowotworem........nie potrzeba słów.......wystarczy potrzymanie za rękę albo przytulenie......wiele osób , traktuje ludzi chorych na nowotwór jak trędowatych, z takim politowaniem.....a wystarczy gest,,,,,,,,,dobre słowo i wręcz przeciwnie, żadnego litowania......trwaj przy przyjaciółce i pomagaj wstawać jak ona upada.......pozdrawiam
A ja powoli tracę nadzieję..Z tego co zdołałam się dowiedzieć od żony wujka to istotnie glejak, tylko nie wiem jakiego stopnia, bo ona w wynikach jakoś nie potrafi się rozeznać. Czyli jest już trzeci raz wznowa:( Wujek prawie ciągle śpi (czy to coś oznacza??), niewiele je..
Lekarz znowu przełożył wizytę, może będzie wieczorem, a może jutro.. Zła jestem, bo po co sie umawia skoro nie przyjeżdża! Każdy dzień jest ważny!
Postaram się być przy tej wizycie, wypytam o wszystko, może ktoś z Was mógłby podowiedzieć jakieś pytania?
Spróbować "walczyć" o tomografię, operacje lub przyjęcie do szpitala? Będę go o to pytać, bo jakoś nie mogę tego tak zostawić..Może jeszcze da się coś zrobić!
http://en.wikipedia.org/wiki/Cyberknife
http://www.asimo.pl/modele/cyberknife.php
http://mediluxhealthcare.us/cyberknife_centres.html
Moze ktos z Waszych bliskich moglby z niej skorzystac. Pozdrawiam wszystkich i zycze duzo sil, nadziei.
Jestem z Wami myslami i modlitwa.
Wczoraj wieczorem mój przyszły szwagier oznajmił mnie i swojej rodzinie, że był na specjalistycznych badaniach w poznaniu w jakiejś klinice. Badania to rezonans i tomograf głowy. Badanie to miało mieć miejsce ok. pół roku temu i wtedy dowiedział się, że jest chory właśnie na glejaka. Powiedział, że nie jest to jego IV stopień ale też nie powiedział a raczej nie chciał powiedzieć który konkretnie. Osobiście podejrzewamy stopień III. Będziemy próbowali go namówić na jak najszybsze leczenie. Mam tylko pytanie a raczej pytania:
czy jest możliwe a żeby wyleczyć go z tego chole**twa?
czy ktoś słyszał coś na temat tego leku który jest opisywany na tym forum w linku : http://glejak.pl/forum/viewtopic.php?f=10&t=1732
jeśli to pomoże to opiszę co zaobserwował u siebie odkąd wie, że z tym żyje:
problremy z pamięcią tzn. przypominanie sobie nazw ulic itp.
bóle głowy, nudności.
Błagam jeśli temat jest aktualny niech ktoś coś nam doradzi nie chce, żeby 25 letni chłopak odszedł od nas z powodu jakiejś choroby ani jakiego kolwiek innego.
Pozdrawiam was serdecznie i oczekuje na odpowiedź.